czwartek, 31 sierpnia 2017

Bractwo Tajemnic 6: Więzy Krwi (PC) - recenzja


Sarah Pennington, główna bohaterka cyklu Bractwo Tajemnic, ma chyba jakiegoś pecha do spotkań z bliskimi osobami. Figle losu sprawiają bowiem, że wizyta młodej kobiety zbiega się z przybyciem porywaczy. W poprzedniej, piątej odsłonie serii uprowadzono wszak koleżankę panny Pennington, zaś w szóstej przychodzi pora na matkę Sarah. No cóż, przynajmniej tyle dobrego, że kryzysowe sytuacje nie załamują naszej protagonistki, a wręcz przeciwnie – mobilizują do dalszego działania.

wtorek, 29 sierpnia 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #66


Wakacje nieuchronnie zbliżają się ku końcowi, aczkolwiek w nowym odcinku przygodówkowych wieści zajrzymy do takich miejsc, które zdałyby egzamin jako punkt na urlopowej mapie wyjazdów. Wprawdzie psychodelicznie więzienie niekoniecznie, lecz Indie i Amazonia zdecydowanie tak.


Bractwo Tajemnic po raz szósty
Katowickie Artifex Mundi zaplanowało na 31 sierpnia wydanie kolejnej, szóstej już odsłony serii Bractwo Tajemnic, za której opracowanie – tak jak w przypadku poprzednich części – odpowiada węgierski zespół deweloperski z Sunward Games. Casualowa produkcja pozwoli ponownie wcielić się w członkinię Zakonu Gryfa – pannę Sarah Pennington. Dzielna heroina znów będzie mieć na pieńku z przedstawicielami Klanu Smoka, którzy tradycyjnie snują niecne plany, a ponadto podejmują aktywne starania na rzecz ich realizacji.

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Vaporum - steampunkowy dungeon crawler zadebiutuje we wrześniu

Sympatycy gier w stylu serii Legend of Grimrock czy Dungeon Master powinni zapamiętać sobie datę 28 września 2017 roku. Wtedy to nastąpi bowiem premiera Vaporum, niezależnej produkcji, przy tworzeniu której inspirowano się właśnie tego rodzaju staroszkolnymi tytułami.

Projekt autorstwa kilkuosobowego studia Fatbot Games ze Słowacji zabierze nas do enigmatycznego, niepokojącego i utrzymanego w steampunkowym klimacie uniwersum. Wcielimy się w postać, która otwiera oczy mając za sobą nieprzyjemne sny. Niestety, pobudka nie przynosi ukojenia, bo – jak się okazuje – przebywamy na małej wyspie, otoczeni oceanicznymi wodami. Przed nami stoi natomiast wielka mechaniczna wieża, która oczywiście nie sprawia przyjaznego wrażenia. Za to wywołuje uczucie déjà vu, ale utrata pamięci uniemożliwia natychmiastowe zrozumienie naszego położenia. Nie pozostaje zatem nic innego jak tylko zapuścić się do wnętrza złowieszczej konstrukcji.

niedziela, 27 sierpnia 2017

"Medalion z bursztynem", Anna Klejzerowicz - recenzja

Ludzi spotykają niekiedy takie doświadczenia, które potrafią wywrócić ich życie do góry nogami. Może chodzić nawet o małe rzeczy, np. krótki liścik. Sprawy, jakie równie dobrze dałoby się zlekceważyć, ale owa błahość stanowi jedynie fasadę. Bo choć zignorowane nie zaburzyłyby zbytnio dotychczasowego rytmu egzystencji, zdobyta dzięki temu wiedza zdolna jest zrewidować przynajmniej część naszych poglądów. I co potem? Albo spróbujemy zupełnie odpuścić, albo odwrotnie – zaczniemy intensywniej drążyć problem, by pozbyć się jakichkolwiek niejasności. Ewa Pawelska, główna bohaterka „Medalionu w bursztynie”, wybiera bramkę numer dwa i rusza tropem sekretów z rodzinnej przeszłości.

A wszystko to przez spadek po Marii Kuc, babci protagonistki. Co prawda według testamentu mieszkanie nieboszczki przypadało matce Ewy – Halinie, lecz ta nie chciała owej schedy i kazała przepisać lokum na swoją córkę. Pani Pawelska zabiera się natomiast za ogarnianie babcinych czterech ścian około rok po ich otrzymaniu. Przeglądając wraz z mężem Andrzejem poszczególne kąty, odkrywa tam dwie, skrzętnie ukryte koperty. Jedna zawiera tytułowy medalion z pięknym bursztynem, a w drugiej schowano list od Marii do Haliny, napisany jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Już sam klejnot wzbudza zdziwienie zważywszy na fakt, iż pradziadkowie Ewy klepali biedę. Niemniej największe zaskoczenie zgotuje treść wiadomości, który rzuca nowe światło na korzenie kobiety, rodząc równocześnie masę znaków zapytania.

czwartek, 24 sierpnia 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #65


Gdzie w najbliższym czasie popłyną baśniowe łabędzie z Mrocznych Legend? A dokąd Gruby Pies zawiezie pod swymi wydawniczymi skrzydłami roboty z Futurusta? Odpowiedzi na te pytania, plus parę innych informacji, przyniesie Wam lektura niniejszego wpisu.


Grim Legends 2 na PS4
Katowicki zespół Artifex Mundi, który sumiennie zapracował sobie na miano eksperta od casualowych potraw z przygodówek i ukrytych obiektów, rozpocznie z dniem 29 sierpnia kolejny podbój serc posiadaczy PlayStation 4. A szanse powodzenia ma bardzo wielkie, skoro uderza do platform Sony z drugą częścią jednej ze swoich sztandarowych serii – baśniowym Grim Legends 2: Song of the Dark Swan (Mroczne Legendy 2: Czarny Łabędź). To tak na marginesie dziesiąta już pozycja, jaką polska firma wypuszcza pod strzechy użytkowników konsol PS4. Zainteresowani zakupem powinni szykować 42 złote, gdyż właśnie tyle kosztować będzie takowa edycja gry.

środa, 23 sierpnia 2017

Queen of the Vesparians (PC) - recenzja


To miał być taki szybki wypad przed śniadaniem. Zgarniasz trochę żarcia, by czym prędzej zanieść jadło do domu i opychać się wraz z rodzinką. Niestety, po drodze doszło do „drobnych” komplikacji, które musisz jakoś pokonać.

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #64


Mimo że najbliższe mojemu sercu są tradycyjne przygodówki, często rozglądam się również po swoistych obrzeżach gatunku, obejmujących produkcje, jakie w mniejszym bądź większym stopniu doprawiono składnikami innego rodzaju. Co najistotniejsze, dzięki temu niejednokrotnie odkryłam rzeczywiście intrygujące propozycje. O kilku z nich przeczytacie poniżej.


The First Tree – premiera we wrześniu
David Wehle, który ma na swoim koncie Home is Where One Starts... (2015 r.), pracuje od pewnego czasu nad nowym projektem o nazwie The First Tree. Od niedawna wiadomo już, kiedy konkretnie możemy spodziewać się rynkowego debiutu owego tytułu. A nastąpi on 14 września bieżącego roku na komputerach PC i Mac. Podobnie jak poprzednia produkcja amerykańskiego dewelopera, The First Tree postawi na eksplorację oraz przejmującą warstwę narracyjną, lecz perspektywa pierwszoosobowa ustąpi tym razem pola trzecioosobowej. Ponadto dojdą elementy zapożyczone z platformówek, co stanowi całkiem sensowne posunięcie zważywszy na możliwość biegania w ciele lisa.

sobota, 19 sierpnia 2017

"Niewidzialny", Mari Jungstedt - recenzja

Pomiędzy dwojgiem zakochanych – Perem i Heleną – dochodzi do agresywnej wymiany zdań, po czym nazajutrz ona zostaje znaleziona martwa. Ze względu na zaistniałe okoliczności palec oskarżenia tym śmielej wysuwa się więc ku partnerowi zabitej kobiety. Cała afera okaże się jednak bardziej skomplikowana niżli katastrofalna w skutkach sprzeczka kochanków, a co gorsza, nie zabraknie innych trupów. Kim wobec tego jest tytułowy „Niewidzialny”, który zaczął siać postrach na Gotlandii?

Rozwiązanie powyższej zagadki to przede wszystkim działka lokalnej policji – komisarza Andersa Knutasa oraz jego współpracowników. Omawiania dziś powieść otwiera zresztą cykl autorstwa Mari Jungstedt, na kartach którego prześledzimy wydarzenia z udziałem tegoż inspektora. Pan Knutas jest mężczyzną w średnim wieku, mającym żonę i dwójkę dzieci. „Niewidzialny” pozwoli swoją drogą poznać parę detali na temat osobowości bohatera, ludzi z jego najbliższego otoczenia czy stosunku do wykonywanego zawodu. Co się tyczy tej ostatniej rzeczy, Andersowi na pewno nie brak zaangażowania ani doświadczenia, choć nie mamy do czynienia z typem genialnego detektywa, który onieśmiela pozostałych charyzmą tudzież nieomylnością. Wręcz przeciwnie, to zupełnie zwyczajny człowiek. Wprawdzie rzetelnie traktuje swoją pracę, ale nieobce mu są pomyłki czy błądzenie po omacku.

czwartek, 17 sierpnia 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #63


Baśniowy, słowiański świat, postapokaliptyczne scenerie, przeklęty ród, średniowiecze, plus cyberpunk w dwóch odmiennych estetykach – retro i z wysokiej jakości grafiką. Taki oto koktajl złożył się na nowy odcinek wieści z segmentu gier przygodowych.


Eventide 2 na XBO
Katowickie Artifex Mundi zaplanowało na 25 sierpnia konsolowy debiut kolejnej gry typu HOPA. Tym razem chodzi o znaną m.in. pecetowcom pozycję Eventide 2: Sorcerer’s Mirror (Eventide 2: Lustro Czarnoksiężnika), która doczeka się w bieżącym miesiącu wersji przeznaczonej na Xboksa One. Podobnie jak w przypadku pierwszej odsłony, na deweloperskim stołku zasiadło warszawskie studio The House of Fables, a fabularna warstwa tytułu czerpie z zasobów słowiańskiej mitologii. Sequel serwuje odbiorcom ponowne spotkanie z botaniczką Mary Gilbert, która jak zwykle nie będzie narzekać na nudę. Co prawda sama chciała aktywnego wypoczynku w górach, lecz do szczęścia wystarczyłaby jej sympatyczna wspinaczka w towarzystwie siostrzenicy Jenny. Tymczasem krewna zostaje uprowadzona, a grywalna bohaterka ruszy oczywiście tropem porywacza.

wtorek, 15 sierpnia 2017

"Do trzech razy sztuka", Izabella Frączyk - recenzja

„Do trzech razy sztuka” to historia o pracy, miłości i innych życiowych sprawach w rytmie korpo. Niby nic wielkiego, bo zwykła codzienność, lecz sprawdza się jako niewymagająca lektura w ramach odpoczynku. A co w przypadku osób, które boją się czytać o rzeczach zbytnio przypominających im prywatne, domowe lub zawodowe problemy? Izabella Frączyk, autorka powieści, ma na to swój mały sposób.

Główną bohaterką utworu jest mieszkająca w Krakowie Anna Jaskółka. Kobieta zajmowała się niegdyś sprzedażą ubezpieczeń, z czego zrezygnowała pod wpływem ówczesnego narzeczonego – niejakiego Łukasza. I to bynajmniej nie dlatego, że mężczyzna narzucił patriarchalny model rodziny, zmuszając do odstawienia biurka na rzecz bycia całodobową panią domu. Niedoszły mąż protagonistki dopuścił się bowiem zdrady, a raczej trudno dostrzec cokolwiek miłego w robocie, gdzie trzeba oglądać zarówno niewiernego amanta, jak i jego kochankę. Anna z przytupem rozpoczyna zatem nowy rozdział w swoim życiu. Kupuje własne mieszkanko, przygarnia uroczą kotkę Sushi, a co więcej, zostaje zatrudniona w prężnie działającej firmie farmaceutycznej, która zafunduje jej korporacyjną szkołę przetrwania. Na horyzoncie pojawi się ponadto szansa na kolejny związek.

niedziela, 13 sierpnia 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #62


Fani casualowej zabawy dostali niedawno HOPKĘ The Myth Seekers, której producentem jest Sunward Games, a wydawcą Artifex Mundi. Z kolei miłośnicy twórczości Daedalic Entertainment mogą świętować rychłą, bo przypadającą oficjalnie na 15 sierpnia, premierę Ken Follett's The Pillars of the Earth. Przypominam, iż „egranizacja” słynnej powieści wkracza do polskich sklepów nakładem Wydawnictwa Techland, podobnie jak inny wyznaczony na ten miesiąc debiut. Mowa o cyberpunkowym horrorze Observer od Bloober Team.


Psychic Isolation w Early Access
15 sierpnia w steamowej usłudze Wczesnego Dostępu pojawi się narracyjny survival horror o nazwie Psychic Isolation. Produkcja pozwoli przejąć kontrolę nad postacią, która wraca do domu z zagranicznych wojaży. Pech chce, że sytuacja w rodzinnym gniazdku daleka jest od normalności. Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż nikogo tam nie ma. Niestety, to tylko pozory. W rzeczywistości czeka nas walka o przetrwanie, a właściwie ukrywanie się przed śmiertelnym zagrożeniem. Co ciekawe, fabuła skoncentruje się bardziej na przeciwnikach, zamiast na wirtualnym alter ego gracza. W trakcie rozgrywki zyskamy niejedną okazję do poznania myśli i emocji tych, którzy dybią na nasze życie. Dzięki temu dowiemy się zarazem, co takiego miało miejsce podczas nieobecności grywalnego bohatera.

czwartek, 10 sierpnia 2017

The Myth Seekers: Legenda Wulkana (PC) - recenzja


Zawsze podobały mi się opowieści traktujące o historyczno-mitologicznych zagadkach. O tajemnicach z mniej bądź bardziej odległej przeszłości, które równie dobrze mogą być całkowitą fikcją, jak i zawierać w sobie trochę ziaren prawdy. To zresztą niezwykle wdzięczny materiał dla twórców książek, filmów czy gier, dając popkulturze ogromne pole do popisu przy wymyślaniu różnorakich teorii. Taką właśnie drogą podążyli też producenci gry The Myth Seekers: Legenda Wulkana, która od razu kupiła mnie nie tylko oferowanym modelem zabawy, lecz także proponowaną tematyką.

poniedziałek, 7 sierpnia 2017

"Czarna loteria", Tess Gerritsen - recenzja

Pośród postaci, jakie przewijają się na kartach „Czarnej loterii”, ewidentnie mamy kogoś, kto nie lubi zbytnio służby zdrowia. A przynajmniej paru osób, które działają w tejże branży. Ba, owa antypatia jest na tyle silna, iż nie obędzie się bez kilku trupów. Plus swoistego jelenia, na konto którego przypisana zostanie jedna z ofiar.

Niewdzięczna rola bycia obarczonym za cudze winy przypadnie zaś pani anestezjolog Kate Chesne – jednej z dwóch postaci, jakie grają pierwsze skrzypce w powieści autorstwa Tess Gerritsen. Lekarka bierze pewnego razu udział w nieskomplikowanej operacji, której zostaje poddana znajoma z pracy – pielęgniarka Ellen. Zabieg usunięcia woreczka żółciowego zdaje się początkowo przebiegać bez zarzutu, a przeprowadzający go zespół nie ma powodów do niepokoju. Nie na długo jednak, bo sytuacja szybko przybiera dramatyczny obrót, kończąc się zgonem pacjentki. Śmiertelna w skutkach reakcja operowanej wskazuje na to, że panna Chesne nie dopatrzyła czegoś przy uprzedniej analizie EKG. Słowem, fatalny błąd lekarski.

sobota, 5 sierpnia 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #61


Oj, cierpię srodze przez te upały, podobnie jak każdy, kto nie wita tropikalnych temperatur z otwartymi ramionami… Póki co trzymam się jednak na tyle, by nie zapominać o blogu, włącznie z przeglądem wieści o grach przygodowych. Co do nowinek z przeciągu kilku minionych dni, duże zainteresowanie wśród grającej społeczności na pewno wzbudziły takie filmiki jak gameplay z Life is Strange: Before the Storm (prequel LiS, premiera – 31.08.2017) oraz oficjalny trailer drugiego sezonu Batmana od Telltale (pierwszy epizod już 8 sierpnia). A na tym oczywiście nie koniec.


Lost Lake Lights
Na początku tegorocznego sierpnia uruchomiono na Kickstarterze kampanię crowdfundingową, której celem jest zdobycie zastrzyku gotówki na rzecz narracyjnej przygodówki Lost Lake Lights. Tworzeniem tejże produkcji zajmuje się amerykańskie studio Squirrel Dagger Games, założone przez Chada Doriguzziego. Ów deweloper posiada ponad dziesięcioletnie doświadczenie zawodowe, a jego portfolio obejmuje m.in. udział przy pracach nad serialem „Grimm” oraz takimi grami AAA jak pozycje z serii Tomb Raider czy Tony Hawk.

środa, 2 sierpnia 2017

"Dziedzictwo", Graham Masterton - recenzja

Będąc (nie)szczęśliwym posiadaczem nawiedzonego krzesła, teoretycznie można by pokrzepić się myślą, że z dwojga złego lepsze to niż upiorny kibel. Wtedy już zupełnie człowiek czułby się bezbronny, gdy, w pogoni za pilną potrzebą, musiałby wystawić gołe pośladki prosto na łaskę agresywnego klozetu. A niechby takie licho miało na dokładkę duże i ostre zębiska. Potencjalne ugryzienie nie zostałoby wówczas złagodzone dzięki mocnym jeansom czy innemu, solidnemu kawałkowi odzienia, auć!

Marna to jednak pociecha dla głównego bohatera „Dziedzictwa” – powieści grozy, która pochodzi z wczesnego okresu twórczości Grahama Mastertona (światowa premiera w roku 1981). Ricky Delatolla, bo tak nazywa się ów protagonista, ma znacznie większe zmartwienie niżli perspektywa pokąsanych czterech liter. Oto bowiem podjeżdża pod jego dom tajemniczy handlarz antykami – Henry E. Grant, dosłownie wciskając mężczyźnie stertę gratów. No może nie do końca śmieci, aczkolwiek niemal wszystkie rzeczy są dość niskiej wartości rupieciami. Wyjątek stanowi misternie rzeźbione krzesło z mahoniu, lecz kłopot w tym, iż wyróżnia się niestety czymś jeszcze…