poniedziałek, 6 listopada 2017

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #77


Skoro Telltale Games robi tyle epizodycznych gier, nie dziwota, że na przestrzeni minionych dni wyciekły stamtąd kolejne doniesienia. Otóż czwarty odcinek drugiego sezonu Minecraft: Story Mode nadciągnie 7 listopada, podobnie zresztą jak finałowy rozdział Marvel's Guardians of the Galaxy: The Telltale Series. Mało tego, kalifornijskie studio zapowiedziało, że 5 grudnia ukaże się The Walking Dead Collection – pakiet 19 dotychczas wypuszczonych epizodów. Zbiorcza edycja Żywych Trupów, która przy okazji zaoferuje poprawioną warstwę wizualną, zawita pod strzechy użytkowników konsol PlayStation 4 oraz Xbox One. Dość jednak gadania o amerykańskich specach od dzielenia gier, bo inne przygodówki także zasługują na uwagę.


Riddle of the Sphinx w HD na Kickstarterze
1 listopada ruszyła kickstarterowa zbiórka, której celem jest zgromadzenie funduszy dla mystopodobnej przygodówki Riddle of the Sphinx: The Awakening. Mamy tu do czynienia z odświeżoną wersją produkcji z 2000 roku, zabierającą graczy w wirtualną podróż do Egiptu. W trakcie rozgrywki pobuszujemy po archeologicznych stanowiskach na terenie Gizy i spróbujemy zgłębić starożytne tajemnice. Za ową wyprawą stoi poniekąd przyjaciel i zarazem mentor grywalnej postacisir Gil Blythe Geoffreys, który podjął się tłumaczenia świętego zwoju, niechcąco wyzwalając przy tym pradawną klątwę. Jako że starodawne pismo gdzieś znika, musimy je oczywiście odnaleźć. Potem zaś trzeba dokończyć translatorską robótkę za Gila, który zdążył wyzionąć ducha.

Odnowione Riddle of the Sphinx różni się od starej wersji bardziej zaawansowaną grafiką, a konkretnie przejściem na 3D w czasie rzeczywistym. Odpowiedzialni za projekt deweloperzy obiecują ogromnych rozmiarów środowisko, na które złożą się wiernie odzwierciedlone zabytki starożytnego Egiptu: Wielki Sfinks oraz Piramida Cheopsa. Twórcy planują wydać grę na rozmaitych platformach, w tym na pecetach, sprzęcie mobilnym i urządzeniach AppleTV. Zainteresowanych dorzuceniem grosza od siebie, zapraszam do odwiedzenia witryny tytułu na Kickstarterze. Co prawda zdołano już osiągnąć sukces i przekroczyć wymaganą kwotę (2 tys. dolarów), lecz więcej pieniędzy daje autorom szersze pole do działania, w tym szansę na implementację dodatkowych opcji, a nawet wcześniejszą premierę (wstępnie ustalona data to przyszłoroczny wrzesień).


Steamburg na PC i Mac
2 listopada ofertę Steam zasiliła gra przygodowo-logiczna o nazwie Steamburg, której światowym wydawcą jest francuskie Microïds Indie, a producentem warszawskie Telehorse. Pozycja ta przenosi odbiorców do uniwersum znanego chociażby z point and clicka Steampunker i umożliwia ponowne przejęcie kontroli nad profesorem Vincentem Moorem. Protagonista zajmuje się w tytułowym mieście testowaniem nowej broni, acz rodzimy zespół deweloperski zadbał, by dorzucić facetowi kolejne zadania. Ów naukowiec musi ponadto odszukać swoją narzeczoną, a także walczyć z groźnymi robotami, które szturmują okolicę. Co istotne, Vincent nie dysponuje typowym orężem, w zamian posiłkując się logicznym myśleniem, by skutecznie rozlokowywać specjalne elektrobomby. Warto nadmienić, że Steamburg może pochwalić się paroma wyróżnieniami, np. nagrodą INDIE GAME CUP zgarniętą podczas White Nights Helsinki 2016 czy nominacją do BEST OF QUO VADIS na berlińskiej konferencji Quo Vadis (2017 r.).



Rynkowy debiut LeftWay
LeftWay to niezależna przygodówka w klimacie surrealistycznego horroru, która trafiła do sprzedaży z dniem 3 listopada. Jako dziewczyna o imieniu Nampung, odkrywamy, że z niewiadomych przyczyn znaleźliśmy się nocą na ulicy. I nie, raczej nie chodzi o zwyczajne skutki zbyt ostrej biby. W każdym razie, luki w pamięci nie są jedynym problemem naszej podopiecznej. Panna zauważa różne dziwne rzeczy, które każą wątpić, iż przebywa w normalnym świecie. Ten niezależny tytuł odznacza się czarnobiałą oprawą wizualną, a chętni, by go zakupić, powinni udać się na Steam, gdzie tak na marginesie zamieszczono też nieodpłatną wersję demonstracyjną (tę ostatnią można ewentualnie pobrać z innego źródła – serwisu Game Jolt).



Darmowe DLC do Syberii 3
Choć długo oczekiwana kontynuacja Syberii nie spotkała się z równie ciepłym odzewem jak dwie poprzednie części sagi Benoît Sokala, posiadacze gry na PC, XBO i PS4 dostają solidny pretekst, by powrócić do trzeciej odsłony słynnego cyklu. A to za sprawą nowej przygody, która zostanie udostępniona 9 listopada pod postacią darmowego dodatku do tejże produkcji. An Automaton with a Plan, bo tak brzmi angielski tytuł rozszerzenia, pozwoli pokierować sympatycznym i uwielbianym przez fanów robotem Oscarem. Jak informuje steamowa karta produktu, DLC najlepiej przechodzić po ukończeniu Syberii 3, gdyż możemy natknąć się tam na spoilery z głównej fabuły, koncentrującej się na gwieździe serii – amerykańskiej prawniczce Kate Walker.


Anulowany Kickstarter dla Shakes & Fidget - The Adventure
Niestety, tak to już bywa, że życie przynosi nie tylko dobre, ale i smutne wieści. Taką właśnie przykrą wiadomością jest anulowanie kickstarterowej kampanii na rzecz Shakes & Fidget - The Adventure, klasycznego point and clicka w konwencji komediowego fantasy. Zbiórka funduszy, która miała potrwać do 15 listopada bieżącego roku, została przedwcześnie zamknięta na początku tego miesiąca, co oznacza porażkę akcji crowdfundingowej. Powód? Niedostateczne zainteresowanie ze strony potencjalnych darczyńców, a tym samym powolny napływ pieniężnych środków, pomijając pierwszy, najbardziej optymistyczny tydzień, kiedy uskładano jedną trzecią potrzebnej kwoty. Dlatego twórcy stwierdzili, że projekt jest zbyt ryzykowny, by dalej nad nim pracować.

Szkoda… Owszem, istniało prawdopodobieństwo niepowodzenia, skoro w momencie kasacji zbiórki licznik stał na ok. 108,5 tysiącach euro przy niezbędnym minimum równym 250 tysiaków. Jednocześnie była wszak nadzieja, że w ostatnich dniach sytuacja zmieniłaby się na lepsze i finalnie udałoby się jakoś dobić do podstawowego progu przed upływem wyznaczonego terminu. O ile mnie pamięć nie myli, Kickstarter odnotował trochę takich przypadków. Mimo że nie miałam styczności z sieciowym rolplejem ani internetowymi komiksami Shakes & Fidget, ciekawiło mnie przygodówkowe wcielenie marki. Przede wszystkim ze względu na fakt, iż Martin Clifford i firma Playa Games otrzymali deweloperskie wsparcie od gatunkowych ekspertów – KING Art Games, czyli ojców baśniowej serii The Book of Unwritten Tales.


2 komentarze:

  1. Niestety szał na dofinansowywanie Kickstarterowych akcji z przygodówkami już jakiś czas temu minął. I często trudno jest zebrać nawet minimalną kwotę. :/ Ale trzeba liczyć, że mimo wszystko dobre gry będą się pojawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. :) Również mam nadzieję, że nie zabraknie ciekawych gier, zwłaszcza przygodowych. W przypadku Shakes & Fidget - The Adventure najbardziej boję się tego, jak porażka kampanii może wpłynąć na The Book of Unwritten Tales 3 (uwielbiam tę serię). Na profilu fb TBoUT zamieszczono jakiś czas temu informację, iż los "trójki" w pewnym stopniu zależy od tamtej akcji. Skoro jednak KING Art Games, które miało współtworzyć przygodówkową wersję S&F, wypuszcza niedługo Black Mirror, to może ewentualny sukces tej właśnie gry (dobra jakość i sprzedaż) przyspieszy powstanie TBoUT3? Pozdrawiam.

      Usuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.