Tajemnica kładąca się cieniem na pewnej przyjaźni, kaczy detektyw na tropie kempingowego ducha, dom zabłąkanych dusz i ciemne strony zaawansowanej technologii. O tym właśnie mowa w niniejszym przeglądzie wieści o grach przygodowych.
Lost Records: Bloom & Rage Tape 1 już dostępne
Na 18 lutego bieżącego roku przypadła premiera pierwszej z dwóch części narracyjnej przygodówki Lost Records: Bloom & Rage, za którą stoi francuskie studio DON'T NOD, posiadające na swoim koncie m.in. Life is Strange czy Tell My Why. Mamy tutaj do czynienia z historią rozłożoną na dwa plany czasowe. Jeden z nich zabiera odbiorców do 1995 r., a drugi rozgrywa się 27 lat później, bo w 2022 r. Akcję osadzono w fikcyjnym amerykańskim miasteczku Velvet Cove, gdzieś w stanie Michigan.
Scenariusz produkcji skupia się na relacjach grywalnej bohaterki o imieniu Swann z jej trzema kumpelami – Norą, Autumn i Kat, a także na pewnym sekrecie, który to doprowadził protagonistki do długoletniego braku kontaktu. Co ciekawe, wybory gracza, czyli kluczowy element mechaniki, mają wpływ zarówno na teraźniejszość, jak też przeszłość. Lost Records: Bloom & Rage Tape 1 ukazało się na pecetach (Steam), PS5 oraz XSX/XSS. Podkreślić przy tym trzeba, że osoby, które kupiły lub dopiero kupią ową grę, stają się jednocześnie nabywcami drugiej części. Tape 2 ujrzy bowiem światło dzienne 15 kwietnia 2025 r. w formie darmowej aktualizacji.
Duck Detective 2 z darmowym demkiem
Jeszcze w tym roku powinna zaliczyć swój rynkowy debiut niezależna przygodówka Duck Detective: The Ghost of Glamping, czyli pozycja z serii zapoczątkowanej przez grę o podtytule The Secret Salami. Jednakże od niedawna można zapoznawać się bliżej na Steamie z darmową wersją demonstracyjną, oferującą – jak podają twórcy z berlińskiego Happy Broccoli Games – średnio 30-40 minut zabawy. Przejście pełnej wersji, która jeszcze nie wyszła, powinno potrwać natomiast, wzorem poprzedniej odsłony, 2-3 godziny.
The Ghost of Glamping nie zrywa z formułą opartą na połączeniu elementów konwencji noir z lżejszą, bo „kocykową” odmianą kryminału oraz ze światem antropomorficznych zwierząt. Wprawdzie obie części łączy postać tytułowego, kaczego detektywa, ale „dwójka” stanowić ma samodzielną kontynuację, nie wymagającą znajomości „jedynki”. Protagonista zmierzy się po prostu z nową zagadką, związaną tym razem z aktywnością ducha, który to nawiedza luksusowe pole kempingowe. Istotnym wątkiem będą też swoiste demony czyjejś przeszłości. Steamowa karta gry, skąd można pobrać demo, ulokowana została pod tym adresem.
Utter a Name na platformie Steam
Ofertę sklepu firmy Valve zasiliło 19 lutego Utter a Name (Windows, Mac OS, Linux), za opracowanie którego odpowiada niezależny deweloper evilalbert. Tytuł ten jest detektywistyczną grą przygodową z pierwiastkami paranormalnymi. Podczas rozgrywki przekroczymy progi starej posesji, na terenie której błąka się kilka bezcielesnych dusz. Nasze zadania obejmują zaś eksplorację otoczenia pod kątem zebrania informacji dotyczących tego, co wydarzyło się pod dachem enigmatycznego domostwa, kim byli za życia snujący się tu nieszczęśnicy i kto ich zamordował. Chętni, by przeprowadzić takie śledztwo, powinni odwiedzić steamową witrynę przygodówki.
Hello Stranger ze zwiastunem i kartą Steam
Swoje miejsce na platformie Steam posiada już interaktywny film Hello Stranger (PC, Mac), który otrzymał też w ostatnim czasie pierwszy zwiastun. Projekt autorstwa Aviary Studios to wykorzystujący technikę FMV miks psychologicznego thrillera i horroru, a jego premierę zapowiedziano na tegoroczny maj. W centrum przedstawionej historii figuruje niejaki Cam, który mieszka w zautomatyzowanym, inteligentnym domu. Mężczyzna podporządkowuje zatem swoją egzystencję elektronice, a co za tym idzie – Internet służy mu nie tylko do pracy i zakupów, lecz także do rozrywki, na czele z kontaktami towarzyskimi.
Niemniej nadejdzie czas, kiedy cztery ściany Cama staną się dla niego więzieniem. A to dlatego, że pewnego dnia zaczyna rozmawiać na czacie wideo z zamaskowanym hakerem. W konsekwencji tajemniczy i informatycznie uzdolniony jegomość przejmuje kontrolę nad domem protagonisty, by zamknąć go we własnym lokum. Co gorsza, haker zmusza nieboraka do odpalenia trzech gier i podejmowania wyborów, które zadecydują o jego ostatecznym losie. Warto wiedzieć, że w rolę Cama wciela się brytyjski aktor George Blagden, mający w swoim portfolio m.in. występy w serialach „Wikingowie” (jako mnich Athelstan) i „Wersal. Prawo krwi” (jako Ludwik XIV).
Nie mam swojego typu tym razem, wszystkie są ciekawe, pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńWysyp wersji demonstracyjnych ;) Ich ilość jest taka, że trudno zapoznać się ze wszystkimi. Duck Detective: The Ghost of Glamping mam między innymi na uwadze. No i przy okazji przypomniałaś mi, że muszę o niej napisać na swoim blogu ;)
OdpowiedzUsuńU mnie z kolei bardzo mało teraz chęci na granie, bo przeziębienie się przyplątało. :(
UsuńUtter a Name brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńOwszem.
UsuńOstatni tytuł może być nawet ciekawy :).
OdpowiedzUsuńMa coś w sobie. :)
Usuń