Hexologic, gra
logiczna autorstwa niezależnego studia MythicOwl z Warszawy, otrzymała w
ostatnich dniach darmową aktualizację. Co szczególnie istotne, ten pokaźnych
rozmiarów update dorzuca sporo dodatkowej zawartości, z nowymi poziomami i
trybem rozgrywki na czele.
sobota, 29 września 2018
środa, 26 września 2018
"Czarny księżyc", Winston Graham - recenzja
„Czarny
księżyc”, czyli piąty już tom sagi rodu Poldarków, ukazał się na
angielskojęzycznym rynku po raz pierwszy w roku 1973. To aż dwie dekady po
pierwotnym wydaniu części czwartej, opatrzonej tytułem „Warleggan”, bowiem
oryginalny debiut tejże książki przypadł z kolei na rok 1953. W trakcie lektury
„piątki” można zaś lekko wyczuć ową przerwę między powieściami, acz jednocześnie
nie zabraknie tu też charakterystycznych dla serii elementów.
To
trochę jak taki powrót do bliskiej niegdyś człowiekowi tematyki, która co
prawda nie została zapomniana, lecz wymaga swoistego odkurzenia, a tym samym
ponownego wsiąknięcia w przerabiany materiał. Winston Graham, ojciec cyklu,
bynajmniej nie stracił talentu do operowania słowem pisanym ani nie przystąpił
do prac nad „Czarnym księżycem”, zaliczając długotrwały odwyk od literackiego
fachu. Wręcz przeciwnie, po prostu w międzyczasie skupił się na odmiennych
klimatach. Wypuściwszy cztery książki o Poldarkach, skierował swoje pióro ku kryminałom,
o czym zresztą informuje wstępna notka od autora. Po wielu latach naszła go
jednak chęć, by kontynuować tę historyczno-obyczajową serię i znów osiąść wśród
kornwalijskiej scenerii u kresu XVIII wieku.
poniedziałek, 24 września 2018
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #121
W przeciągu paru
minionych dni jak zwykle wypłynęły różne dobre wieści, ale też pojawiła się niestety
jedna bardzo smutna wiadomość. I to taka, która wstrząsnęła praktycznie całą
branżą. Mowa oczywiście o upadku Telltale Games, mającego w portfolio takie adaptacje
popularnych marek jak przykładowo The Walking Dead czy Batman. Wielka szkoda,
bo choć specjaliści od epizodycznych przygodówek długo podsuwali nam tytuły
oparte na tej samej właściwie formule, to wyraźnie wszak zaznaczyli swoją
obecność w historii gier. Nie mówiąc o trudnej sytuacji pracowników, którzy stracili
dotychczasowe miejsce zatrudnienia.
The Works of Mercy z datą premiery
The Works of
Mercy
to polski thriller psychologiczny, którego producentem jest studio Pentacle, a
wydawcą firma PlayWay S.A. Ktoś morduje tu z pozoru przypadkowe osoby, lecz tak
naprawdę nie mamy do czynienia z losowym doborem ofiar. Mianowicie pewien
psychopata kieruje się przy swoich decyzjach tajemniczym kluczem, acz wykonywanie
brudnej roboty zwala na barki naszego wirtualnego alter ego. Grywalny bohater pełni
zatem funkcję swoistej kukiełki w rękach zwyrodnialca, który zmusza
nieszczęśnika do potwornych zbrodni, grożąc wykończeniem jego rodziny. The
Works of Mercy początkowo miało ukazać się we wcześniejszym terminie, ale
doszło w międzyczasie do opóźnień. Niedawno jednak ujawniono nowy, konkretny
dzień debiutu gry – 26 września 2018 roku. Steamowa karta produktu dostępna
jest pod tym adresem.
niedziela, 23 września 2018
Zero Killed – wpierw wczesny dostęp, premiera trochę później
Zmieniły się
ostatnio plany co do daty wydania Zero Killed, taktycznej, sieciowej strzelanki
dla posiadaczy sprzętu VR. Zamknięta beta wzbudziła bowiem duże zainteresowanie
ze strony graczy, co skłoniło deweloperów do uprzedniego udostępnienia tytułu w
ramach usługi Steam Early Access.
piątek, 21 września 2018
Bee Simulator z większym rozmachem i nową datą premiery
Bee Simulator już
przy pierwszych zapowiedziach zanosił się na bardzo ciekawy projekt, co nie
znaczy, że jego twórcy – polski zespół z VARSAV Game Studios – nie pragną
uczynić gry jeszcze lepszą niż początkowo zakładano. Dlatego więc rodzima ekipa
podjęła decyzję o rozszerzeniu swojej produkcji i dodaniu nowych atrakcji,
mając przy tym na uwadze komentarze zainteresowanych tytułem odbiorców. Takie
posunięcie pociąga zarazem ze sobą zmianę daty premiery.
czwartek, 20 września 2018
My Brother Rabbit (PC) - recenzja
My Brother
Rabbit to poruszający obraz radzenia sobie z problemami, w którym niewinna, acz
kipiąca od kreatywności wyobraźnia okazuje się baśniową maścią na smutki
realnego świata. Co więcej, polskie studio Artifex Mundi pokazuje tu, że nie
potrzeba żadnych słów, by uzyskać należyty wydźwięk emocjonalny. Prym wiodą natomiast
inne środki, w tym swoista symbolika, która zdaje też egzamin na polu
logicznych zagadek.
środa, 19 września 2018
Prodigy Tactics zmierza ku wyjściu z Early Access
Prodigy Tactics,
które w listopadzie ubiegłego roku pojawiło się w usłudze wczesnego dostępu, zyska
wkrótce status ukończonego projektu. 28 września – taki właśnie dzień wyznaczono
dla tej taktycznej turówki na opuszczenie fazy rozwojowej.
wtorek, 18 września 2018
My Brother Rabbit z wokalem Emi Evans
Premiera
przygodówki My Brother Rabbit (PC, Mac, XBO, PS4, Switch) zbliża się wielkimi
krokami, bo – jak od pewnego czasu wiadomo – nastąpić ma już 21 września. Katowickie
studio Artifex Mundi, które odpowiada za ten emanujący magicznym urokiem
projekt, pochwaliło się zaś ostatnio, że swój muzyczny wkład do gry wniesie Emi
Evans, znana m.in. z soundtracków do serii Dark Souls.
niedziela, 16 września 2018
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #120
Kto trafi do dziwnego
i wzbudzającego słuszną trwogę domostwa? Co dalej z pewnym niebieskowłosym
chłopakiem w masce? Między innymi o tym będzie mowa w niniejszym przeglądzie
wieści z przygodówkowej branży.
IMMURE – demo
już jest, a Kickstarter niebawem
W
sieci opublikowano demonstracyjną wersję IMMURE,
którego tworzeniem zajmuje się niezależne Wither Studios z USA. Dodam, iż na
pokładzie deweloperskim przebywa ponadto Steve Gabry, autor epizodycznej
przygodówki Sally Face. Co do samego IMMURE, możemy spodziewać się tu horroru
psychologicznego, a naszym wirtualnym alter ego jest mężczyzna o imieniu Will. Ów
jegomość zostaje uwięziony w złowieszczej rezydencji, skąd oczywiście
spróbujemy uciec. A nie będzie to proste zadanie, skoro – na dokładkę –
regularnie przyjdzie nam korzystać z enigmatycznych drzwi, prowadzących do
innych wymiarów.
piątek, 14 września 2018
"Lek na śmierć", James Dashner - recenzja
W „Leku na
śmierć”, trzecim tomie popularnego cyklu „Więzień Labiryntu”, walka z wirusem
Pożogi osiąga swój kulminacyjny punkt, co zwala na głowy bohaterów dalszą
lawinę problemów. Już autor się o to mocno postarał.
Co
ciekawe, podczas lektury towarzyszyło mi niekiedy wrażenie lekkiego galimatiasu.
Bynajmniej nie oznacza to, że James Dashner przestał panować nad literackim
materiałem i zwyczajnie pogubił się w swoich pomysłach. Nic z tych rzeczy!
Zaryzykowałabym bowiem stwierdzenie, iż mamy do czynienia z tzw. zamętem kontrolowanym.
Mianowicie amerykański pisarz coraz bardziej mota życie Thomasa, Newta, Minho i
pozostałych postaci, z sukcesem podkreślając otaczającą ich atmosferę, a tym
samym przelewając stosowne emocje na czytelników.
poniedziałek, 10 września 2018
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #119
Mamy już wrzesień,
co dla niektórych oznacza powrót do szkolnych ław. Pogoda nadal jednak częstuje
nas letnimi temperaturami, aczkolwiek nie przekracza granic przyzwoitości,
umożliwiając wreszcie normalne oddychanie, bez wątpliwego gratisu w postaci
całodobowej sauny. A co u przygodówek? Tradycyjnie ciągle coś się dzieje. Poniżej
zresztą kilka przykładów.
Elea – pierwszy
epizod w pełni gotowy
6
września usługę Steam Early Access opuścił pierwszy odcinek gry przygodowej Elea, której producentem jest Kyodai
Ltd z Bułgarii. Tego samego dnia ów rozdział zawitał też pod strzechy
użytkowników konsol Xbox One. Projekt serwuje odbiorcom historię w klimacie
surrealistycznego science fiction i z akcją przedstawioną z perspektywy
pierwszoosobowej. Gracz przejmuje tutaj kontrolę nad panią naukowiec River Eleą
Catherine Jones. Kobieta zasila skład ekipy podróżującej na pokładzie pojazdu
kosmicznego „Recovery”. Celem tej wyprawy jest odkrycie losu innej załogi,
która zaginęła przed 13 laty, poleciwszy statkiem „Pilgrimage”, by zbadać i
skolonizować egzoplanetę Solace. Niemniej borykającej się ze zmartwieniami protagonistce
zależy przede wszystkim na odnalezieniu jednego członka tamtego zespołu – swojego
małżonka Ethana. Grę, dla której źródłem natchnienia była chociażby proza
Stanisława Lema i Franka Herberta, można zakupić za pośrednictwem platformy Steam (Windows) oraz sklepu Microsoft (XBO).
niedziela, 9 września 2018
Path of Sin: Chciwość (PC) - recenzja
Wyjaśnianie
sprawy morderstwa, które popełniono w miejscu praktycznie odciętym od świata,
może poniekąd wydawać się ułatwionym zadaniem. Bo przecież mamy zawężone grono
podejrzanych, a i jest spora szansa, że winowajca nie zdążył czmychnąć hen
daleko. Równocześnie niesie to ze sobą potencjalne komplikacje, bowiem w razie następnych
problemów ciężko liczyć na coś więcej niż własne siły. Przekonają się o tym
młoda pani inspektor i jej bardziej doświadczony kolega, którzy rozwiązują
kryminalną zagadkę otoczeni oceanicznymi wodami.
środa, 5 września 2018
"Buntowniczka z pustyni", Alwyn Hamilton - recenzja
„Buntowniczka z
pustyni” to powieść mocno zanurzona w konwencji „Baśni tysiąca i jednej nocy”.
Ale nie tylko, bo równocześnie odbiega pod pewnymi względami od tradycyjnych
historii tego typu. Alwyn Hamilton śmiało operuje też bowiem pomysłami rodem z Dzikiego
Zachodu, czyli tematyką z zupełnie innej beczki. A jednak, autorka skutecznie
przy tym przekonuje, że tak przyrządzony melanż może się udać.
Pustynne
piaski, jak okiem sięgnąć. Taki właśnie jest dominujący element powieściowego
krajobrazu, włącznie ze skromniutką osadą Dustwalk, gdzie mieszka główna
bohaterka i zarazem tytułowa buntowniczka – dziewczyna o imieniu Amani.
Niemniej młoda protagonistka nie zamierza zbyt długo zagrzać tam miejsca. Cóż,
to nie pierwsza ani nie ostatnia postać literacka bądź filmowa, która marzy o
wyrwaniu się z zakuprza do wielkiego i lepszego świata. Dla Amani tą idealną
lokalizacją jest natomiast Izman, stolica państwa Miraji, w jakim to osadzono fabułę
utworu. Pragnienie dotarcia do serca kraju zaszczepiła w dziewczęcym sercu jej
nieżyjąca już matka, snując swego czasu różne opowieści o tamtejszych luksusach
oraz możliwościach. A na podobne perspektywy nie ma co liczyć w Dustwalk,
zwłaszcza jeśli jest się sierotą, przebywającą pod dachem surowego wujostwa.
poniedziałek, 3 września 2018
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #118
Detektywistyczne
robótki wszelkiej maści, refleksje w surrealistycznej polewie oraz szop pracz z
lepkimi łapkami. Mówiąc krótko, tak przedstawia się kolejny odcinek wieści ze
świata gier przygodowych i obrzeży tego gatunku.
Observer w
drodze na Switcha
Twórcy
klimatycznego Layers of Fear, czyli krakowskie studio Bloober Team, zapowiedzieli,
że na konsole Nintendo Switch zmierza inny horror ich autorstwa – cyberpunkowy Observer. Tytuł, który po raz pierwszy
ujrzał światło dzienne w sierpniu ubiegłego roku na PC, XBO i PS4, zostanie w
swoim nowym wcieleniu dostosowany do specjalnych funkcji tejże platformy,
oferując chociażby pełne wsparcie dla kontrolerów Joy-Con, obsługę ekranu
dotykowego, a także opcję zabawy zarówno w trybie zadokowanym, jak i
przenośnym. Póki co nie podano konkretnego terminu wydania owej edycji, lecz na
najświeższym zwiastunie widnieje informacja, iż powinien on nastąpić wkrótce.
niedziela, 2 września 2018
Randal’s Monday (PC) - recenzja
Kto lubi
poniedziałki, ręka w górę! Hmmm, coś czuję, iż mój apel nie zaowocował mnóstwem
uniesionych dłoni. Dla wielu ludzi poniedziałek wiąże się przecież z otwarciem
serii dni roboczych, a tym samym końcem wolnego od pracy lub szkoły weekendu.
Nie sprzyja on zatem wybuchom nadmiernego optymizmu. Wyobraźcie jednak sobie,
że musicie stanąć przed koniecznością ciągłego przeżywania tego dnia. To
dopiero byłby koszmar! W takiej właśnie sytuacji znalazł się tytułowy bohater
przygodówki Randal’s Monday.
Subskrybuj:
Posty (Atom)