czwartek, 30 sierpnia 2018

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #117


Jaki krewniak Mysta zawędrował niedawno na Kickstartera? A kto zaprasza graczy na kryminalną wyspę krezusów? Albo do posiadłości, na terenie której możliwe są zabawy z grawitacją? Te i inne wieści w niniejszym odcinku przeglądu.


Szykuje się Lucius III
Fińskie studio Shiver Games zapowiedziało nową odsłonę serii Lucius. Kolejna część losów demonicznego chłopca, w których to czuć silną inspirację kultowym filmem grozy „Omen”, będzie mieć swoją premierę w tym roku. Lucius III ukaże się na komputerach PC, dołączając do katalogu platformy Steam. Grę można już zresztą dopisywać do listy życzeń w sklepie firmy Valve. A jeśli chodzi o konkrety dotyczące tego tytułu, to reklamowany jest on jako zwieńczenie diabolicznej sagi oraz swoisty powrót do korzeni, który objąć ma fabułę wraz z gameplayem. Akcja tej narracyjnej przygodówki zostanie osadzona w miasteczku Winter Hill, gdzie nasz protagonista spędził pierwsze kilka lat życia. Nadchodzące perypetie Luciusa tradycyjnie zaserwują odbiorcom brutalne i niepokojące momenty, aczkolwiek będziemy też mogli liczyć na obecność scen skłaniających do refleksji.


wtorek, 28 sierpnia 2018

"Wyspa Trzech Sióstr", Nora Roberts - recenzja


Nell Channing ucieka przed horrorem, jaki zgotował jej potwór w ludzkiej skórze. Przeznaczenie sprawia zaś, iż udręczona kobieta dociera na Wyspę Trzech Sióstr, licząc przy tym na otwarcie nowego, lepszego rozdziału w życiu. Wybrane miejsce wybitnie zresztą sprzyja takim planom, zwłaszcza że roztacza nad sobą magiczną atmosferę. I to w całym tego słowa znaczeniu. Ale by móc zyskać rzeczywiście trwałe szczęście i spokój, Nell będzie musiała zrobić coś jeszcze. Kilka innych osób, swoją drogą, też.

„Wyspa Trzech Sióstr”, która po raz pierwszy ukazała się na polskim rynku pt. „Podniebny taniec”, to debiutancki tom cyklu „Trzy Siostry”. Książka z powodzeniem broni się jednak jako samodzielna historia, co stanowi często stosowany przez Norę Roberts zabieg. Mianowicie amerykańska pisarka ma na swoim koncie serie, których poszczególne części można śmiało czytać oddzielnie, mimo że zawierają oczywiście wspólną ścieżkę narracyjną. Każdy tom funduje czytelnikom opowieść skoncentrowaną przeważnie na jednej postaci i jej problemach, w tym obowiązkowo perypetiach sercowych. Równocześnie autorka nie zapomina o tzw. nadrzędnym wątku, lecz definitywne rozstrzygnięcie owej kwestii, co zrozumiałe, przyniesie dopiero finałowa odsłona.

sobota, 25 sierpnia 2018

Viki Spotter: Camping (PC) - recenzja



Chcielibyście w krótkim czasie zorganizować wspólną i niedługą zabawę z dzieckiem? A może sami macie ochotę na szybki relaks przy niewymagającej i zarazem sympatycznej gierce? Jeśli odpowiedzieliście twierdząco na któreś z powyższych pytań, znajdowanie różnic w Viki Spotter: Camping będzie całkiem rozsądnym wyborem.

środa, 22 sierpnia 2018

"Dziewczyna z pociągu", Paula Hawkins - recenzja


„Dziewczyna z pociągu” to powieść, która zrobiła prawdziwą furorę. Thriller psychologiczny Pauli Hawkins może pochwalić się sprzedażą liczoną w milionach egzemplarzy na całym świecie. Zyskał też wiele pozytywnych, a nawet wręcz pełnych ekscytacji opinii, czego dowodem są chociażby rekomendacje, wydrukowane na okładce polskiego wydania. Znajdziemy tam bowiem m.in. pochwały, jakie to pod adresem utworu kierują tak popularni autorzy jak Stephen King czy Tess Gerritsen. Nie da się zaprzeczyć, że podobne zachwyty nierzadko stanowią dodatkową zachętę, ale i zarazem potrafią podwyższyć oczekiwania. Dlatego, po przeczytaniu książki, tym bardziej nie rozumiem, o co aż tyle szumu. Owszem, nie brak tu intrygującego pierwiastka, lecz uczucia niedosytu również.

Brytyjska pisarka sięga w przedstawionej historii po pierwszoosobową narrację, przy czym nie poprzestaje na jednej perspektywie. Bezpośrednio do głosu dojdą na kartach powieści trzy postacie, aczkolwiek rola tej najważniejszej przypada Rachel, czyli tytułowej dziewczynie z pociągu. Kobieta codziennie dojeżdża podmiejską koleją do Londynu, by pod wieczór wrócić do lokum koleżanki, u której od pewnego czasu pomieszkuje kątem. Na przykładzie Rachel autorka kreśli zresztą sugestywny wizerunek kogoś, kto się stoczył. Protagonistka popadła niestety w alkoholizm, często chodzi skołowana i generalnie przestała o siebie dbać. Wciąż roztrząsa nieudane małżeństwo, nie mogąc zapomnieć o byłym mężu Tomie. Trochę swoistego ukojenia przynoszą jej jednak podróże pociągiem, podczas których regularnie obserwuje mijane domy. Szczególnie upodobała sobie jeden – nr 15, znając na pamięć detale w wyglądzie budynku. Jeszcze bardziej zwraca uwagę na właścicieli tychże czterech ścian – pary, której nadaje wymyślone imiona: Jason i Jess. Ba, snuje wyobrażenia o idyllicznym, według niej, życiu owej dwójki, czując więź z obcymi wszak ludźmi.

poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Ultimate Fishing Simulator – ryby wypłyną wkrótce z Early Access



Ultimate Fishing Simulator to gra wędkarska, której twórcy pragną zainteresować nie tylko doświadczonych moczykijów, lecz również laików w dziedzinie łowienia ryb. Projekt polskiego studia Bit Golem został wpierw wydany w ramach usługi Steam Early Access, gdzie jego sprzedaż przekroczyła 20 tysięcy kopii. Co szczególnie istotne, deweloperzy wykorzystali ten czas, by przestudiować uwagi graczy, a także nadać swojemu wirtualnemu dziecku bardziej dopieszczone i złożone kształty. Naturalną koleją rzeczy jest więc opuszczenie wczesnego dostępu, do czego dojdzie już 30 sierpnia.

niedziela, 19 sierpnia 2018

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #116


Tak jak to było ogłaszane, 14 sierpnia swój pochód rozpoczęło The Walking Dead: The Final Season (PC, PS4, XBO, Switch). Póki co można ogrywać pierwszy odcinek, acz warto wiedzieć, że studio Telltale Games podało daty wydania kolejnych (ep.2 – 25 września, ep.3 – 6 listopada, ep.4 – 18 grudnia). Natomiast od 15 sierpnia można umilać sobie czas przy nowej propozycji od Daedalic Entertainment – futurystycznym thrillerze State of Mind (PC, Mac, Linux, XBO, PS4, Switch). Za to Detective Gallo od Footprints Games poszerzył swój zasięg o platformy PlayStation 4 (15.08) i Nintendo Switch (17.08), będąc wcześniej dostępnym wyłącznie na blaszakach.


Konsolowy szturm Persian Nights
17 sierpnia miała miejsce konsolowa premiera Persian Nights: Sands of Wonders, które dało się uprzednio poznać użytkownikom komputerów PC i Mac, a także urządzeń mobilnych z systemami iOS oraz Android. Co więcej, owoc współpracy na linii SoDigital – Artifex Mundi jest szczególnie ważny dla drugiej z wymienionych firm, jeśli chodzi o najświeższe wcielenia tej konkretnej pozycji. Bo choć katowicki zespół zdążył już wypuścić na konsolach niejeden tytuł ze swojego producencko-wydawniczego katalogu, po raz pierwszy mamy do czynienia z potrójnym debiutem. Tego samego dnia gra pojawiła się bowiem równocześnie na Xboksie One, PlayStation 4 i Nintendo Switch.


czwartek, 16 sierpnia 2018

"Próby Ognia", James Dashner - recenzja


Jeżeli dany bohater gra główną rolę w serii powieści, a pierwsza książka z jego udziałem nie stroniła od niebezpieczeństw i innych problemów, to kontynuacja nie zafunduje protagoniście stuprocentowego oddechu. Wręcz przeciwnie, rzuci nieszczęśnikowi kolejne kłody pod nogi. I tak też jest w „Próbach Ognia”, czyli drugiej odsłonie popularnego cyklu od Jamesa Dashnera. Jak się okazuje, pobyt w granicach labiryntu był dla Thomasa ledwie częścią wyboistej drogi, która to usłana została mnóstwem kłopotów i niewiadomych. Nie ma więc chłopak lekko, co dotyczy również jego towarzyszy niedoli.

Chociaż w sequelu „Więźnia Labiryntu” dostrzeżemy znajome klocki, autorowi nie można zarzucić pójścia na łatwiznę. Otóż amerykański pisarz wkracza poniekąd na nowy teren, diametralnie zmieniając arenę zmagań bohaterów. Opleciony siatką korytarzy, a tym samym ograniczony obszar ustępuje tutaj pola bardziej otwartej przestrzeni. Co istotne, zaistniała sytuacja to zarazem nowość dla postaci, których poczynania śledziliśmy na kartach debiutanckiego tomu. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że ulokowana w sercu labiryntu Strefa paradoksalnie zapewniała im swoisty komfort. Owszem, nie było wcześniej mowy o beztroskiej egzystencji. Niemniej póki wszystko nie zaczęło się sypać, Streferzy żyli według tamtejszego rytmu, dysponując środkami niezbędnymi do przetrwania. Teraz zaś nie mają tak naprawdę zielonego pojęcia, czego się spodziewać. A teoretycznie trafiają wpierw do miejsca, gdzie powinni otrzymać spokój i szansę na lepsze jutro.

środa, 15 sierpnia 2018

Ancestors Legacy – bohaterowie w trybie multi



Ancestors Legacy, średniowieczny RTS, którego producentem jest studio Destructive Creations, a wydawcą firma 1C, otrzymał 14 sierpnia nową aktualizację. Główną atrakcją najświeższego update’u jest natomiast wzbogacenie trybu sieciowego o jednostki bohaterów, obecne wcześniej wyłącznie w misjach dla pojedynczego gracza.

sobota, 11 sierpnia 2018

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #115


W tym odcinku przygodówkowych wieści królują zdecydowanie paranormalne klimaty, aczkolwiek każda z wyróżnionych dziś gier inaczej spogląda na wątek zjawisk nadprzyrodzonych. Nie przedłużając, szczegóły poniżej.


Nightmares from the Deep 2 na Nintendo Switch
10 sierpnia na konsoli Nintendo Switch zadebiutowało Nightmares from the Deep 2: The Siren’s Call, którego producentem i wydawcą jest katowickie studio Artifex Mundi. W drugiej części tej popularnej serii gier HOPA ponownie przejmiemy kontrolę nad kustoszką Sarą Black. Kobieta pracuje w Karaibskim Muzeum Morskim, przy czym jej kontakt z tematyką marynistyczną wykracza daleko poza tradycyjne doglądanie eksponatów. Tym razem świat żeglarskich legend upomni się o główną bohaterkę za pośrednictwem tajemniczej przesyłki, którą to dostarcza równie enigmatyczny kurier.


wtorek, 7 sierpnia 2018

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #114



Komediowe The Wardrobre od niedawna dostępne jest na konsolach PlayStation 4, podczas gdy pod strzechy posiadaczy Nintendo Switch trafiły obie odsłony baśniowej serii The Inner World. Do Switcha przymierza się także Broken Sword 5, a nadejścia takowej edycji możemy spodziewać się w drugiej połowie tegorocznego września. Poniżej natomiast kilka innych wieści, jakie to wypłynęły ze świata gier mniej bądź bardziej przygodowych.


Sierpniowa premiera Repentant
Pod koniec lipca dowiedzieliśmy się, że dwuwymiarowa przygodówka Repentant miałaby ujrzeć światło dzienne 8 sierpnia bieżącego roku (Windows, Mac OS). Niemniej parę dni później Anatolii Koval, który odpowiada za ten projekt i pracuje pod szyldem jednoosobowego Anate Studio z siedzibą w Ukrainie, ogłosił, iż data premiery gry uległa przesunięciu z przyczyn technicznych. Na szczęście, zaistniałe opóźnienie jest minimalne, bo nie dość, że nadal mowa o tym samym miesiącu, to nowy termin ustalono na 9 sierpnia.

niedziela, 5 sierpnia 2018

"Cztery", Veronica Roth - recenzja


Trylogia „Niezgodna” to opowieść przedstawiona przede wszystkim z perspektywy głównej bohaterki cyklu – nastoletniej Beatrice „Tris” Prior. Dopiero w „Wiernej”, czyli trzecim tomie serii, Veronica Roth, autorka dystopijnego hitu, pozwoliła też dojść do głosu Tobiasowi „Cztery” Eatonowi, przeplatając jego sekwencje ze wstawkami widzianymi oczami dziewczyny. Ostatnio miałam zaś okazję przeczytać książkę pt. „Cztery”, która posuwa się jeszcze dalej na tym polu. Rola pierwszoosobowego narratora przypada tu bowiem wyłącznie chłopakowi, będącego zresztą drugim – po Tris – kluczowym bohaterem sagi. Ale ta konkretna pozycja to właśnie jego historia, którą przyrządzono w formie swoistego zbioru opowiadań.

Jak dowiadujemy się ze wstępu, w którym amerykańska pisarka zwraca się do czytelników, omawiana dziś książka jest poniekąd pochodną pierwotnej koncepcji na trylogię. Mianowicie pani Roth zaczęła tworzenie swojego literackiego projektu od perspektywy Tobiasa, lecz zaistniały z pewnych przyczyn zastój sprawił, że przerwała pisanie. Do pomysłu wróciła po czterech latach, ale tym razem postawiła na znany nam obecnie kształt serii, wprowadzając postać poszukującej własnej tożsamości Tris. Myśl, by skupić się bardziej na niepozbawionym wszak potencjału młodzianie, nie popadła jednak w zapomnienie. Tak oto zrodziła się zawartość tego tomiku, którą w dużej mierze można nazwać prequelem, acz są również fragmenty, nakładające się z debiutancką odsłoną perypetii panny Prior.

czwartek, 2 sierpnia 2018

Bee Simulator, czyli pszczele życie w drodze na PC i konsole



Polska ekipa z VARSAV Game Studios pomoże graczom w znalezieniu odpowiedzi na pytanie, jak być najprawdziwszą pszczółką. A to za sprawą familijnej produkcji Bee Simulator, której nazwa nie pozostawia zresztą wątpliwości co do naszego wirtualnego alter ego. Projekt rodzimego zespołu zawitać ma na komputery PC jeszcze w 2018 roku, lecz twórcy nie zamierzają poprzestać tylko na jednej platformie. W trochę późniejszym terminie światło dzienne ujrzą bowiem wersje dedykowane kolejnym sprzętom, a konkretnie konsolom PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch.