Psychologiczna
groza z Chorwacji, tajemnicza kronika rodzinna okiem kota, pierwsza miłość z
klątwą w tle, ratowanie świąt w dziecięcym wykonaniu, a także bolączki
niezależnych deweloperów. Tak pokrótce można podsumować niniejszy przegląd
wieści o grach mniej bądź bardziej przygodowych. Nie przedłużając, zapraszam do
lektury.
Saint Kotar już
na konsolach, a interaktywny komiks wkrótce na komputerach
Tak
jak ostatnio zapowiadano, druga połowa tegorocznego listopada przyniosła
konsolowym graczom debiut psychologicznego horroru detektywistycznego Saint Kotar w wersjach na PlayStation 4
i 5, Xboksy One oraz Series X/S, a także Nintendo Switch. Projekt, za którego
opracowaniem stoi chorwackie studio Red Martyr Entertainment, ujrzał pierwotnie
światło dzienne pod koniec października ubiegłego roku na komputerach z
systemami Windows, Mac OS, Linux. Podczas point and clickowej rozgrywki,
wcielamy się w dwóch mężczyzn – Benedeka i Nikolaya. Grywalni bohaterowie
próbują odszukać bliską im osobę, czym będą zajęci na terenie starej mieściny
Sveti Kotar, ulokowanej w odludnym rejonie Chorwacji. Tak oto protagonistom
przyjdzie też węszyć w sprawie makabrycznych morderstw i lokalnych rytuałów o okultystycznym
charakterze.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ajx6HDpCKihW1jOhLPlNjzRHY1zIaUAYWlCaiQMQCaPNzMW2RhuNei6K7j0HaSYHAzUWbrxw32jfRyK_hnB1z-2o1NPTkoaLFZg-EtzPg7KSPxGqKWMY_FTxkjGwEtxpWUoGzub5Uy7Cq5PVpaFrIL5CMuQX97yYBAVMz2wxj4hdcrp2KCZ0U67D/s16000/saint_kotar_s002.jpg) |
Saint Kotar - screen z wersji PC
|