Katowickie
studio Artifex Mundi ogłosiło, że skład zespołu tworzącego satyryczną grę Irony
Curtain zasilił Peter McConnell. Ten amerykański kompozytor to bardzo dobrze
znane i cenione nazwisko w wirtualnej branży, gdyż ma na swoim koncie soundtracki
do takich przygodówkowych klasyków jak Monkey Island 2: LeChuck's Revenge
(1991) czy Grim Fandango (1998).
wtorek, 30 kwietnia 2019
niedziela, 28 kwietnia 2019
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #152
Znana jest konkretna
data premiery horroru Layers of Fear 2, a ustalono ją na 28 maja bieżącego
roku. Doprecyzowano również termin wypuszczenia Blacksad: Under the Skin z
kocim detektywem w roli głównej, bo choć sam miesiąc (no i rok) ujawniono jakiś
czas temu, to dopiero niedawno zdradzono, że gra powinna nadejść dokładnie 26
września 2019 roku.
PROZE:
Enlightenment w sprzedaży
25
kwietnia światło dzienne ujrzał pierwszy epizod serii PROZE, opatrzony podtytułem Enlightenment.
Grę zaprojektowano specjalnie z myślą o sprzęcie VR, a jej opracowaniem zajęło
się niezależne studio SignSine z Kijowa. Przygodowa rozgrywka obejmuje tutaj
eksplorację, elementy grozy oraz zagadki, które to wymagać mają nie tylko
główkowania, lecz także nieco zręczności. Warto przy okazji nadmienić, iż
dostaniemy możliwość zwiedzenia zimnowojennego ośrodka badawczego oraz rosnącego
nieopodal lasu. Co więcej, w trakcie naszych wędrówek natkniemy się na różne
anomalie.
piątek, 26 kwietnia 2019
"Pierwsza żona", Erica Spindler - recenzja
W życiu moli
książkowych często pojawiają się powieści, przy których można niemal zapomnieć
o całym świecie. U mnie było tak ostatnio z „Pierwszą żoną” autorstwa Eriki
Spindler. Wsiąknęłam bowiem do takiego stopnia, że zarwałam nockę i potem w
dzień walczyłam z silnymi oznakami niewyspania. Po części sama się o to
prosiłam, bo jakiś czas temu czytałam „Ślepą zemstę” spod pióra amerykańskiej pisarki,
również dostając kawał wciągającej lektury. Oczywiście nie zamierzam nagle
narzekać, lecz po prostu cieszę się, że nie doznałam rozczarowania.
„Pierwsza
żona” to historia, która łączy w sobie cechy thrillera, kryminału oraz romansu.
Dla Bailey Browne, głównej bohaterki utworu, wszystko zaczyna się zaś od
niespodziewanej eksplozji uczuć, acz do takiego punktu doprowadziło ją
niewątpliwie smutne doświadczenie. Mianowicie protagonistka postanawia ukoić
ból po stracie matki, spędzając pewien czas na Karaibach, gdzie nie tylko
odpoczywa od codziennych trosk, ale i poznaje mężczyznę swoich marzeń – Logana
Abotta. Przystojny, dobrze wychowany, otoczony nutą tajemnicy… No i bogaty,
przy czym uściślić muszę, że panna Browne nie należy do osób lecących na cudzą
kasę. Bądź co bądź, Bailey i Logan zakochują się w sobie, a egzotyczna sceneria
sprzyja romantycznym wakacjom, które to owocują rychłymi oświadczynami. Szybko
też nasze gołąbeczki przyfruwają – już jako małżeństwo – do Luizjany, gdyż tam
znajdują się włości pana młodego, czyli Abbott Farm.
środa, 24 kwietnia 2019
Chernobylite – kickstarterowy sukces i dodatkowe progi zbiórki
Wprawdzie
crowdfundingowa kampania na rzecz survival horroru Chernobylite wciąż trwa,
lecz gliwickie studio The Farm 51 może już otwierać szampana i świętować sukces
z okazji ufundowania swojego projektu na Kickstarterze. Rodzima ekipa żwawo, bo
w przeciągu 9 dni, uwinęła się z uskładaniem 100 tysięcy dolarów, czyli tzw.
niezbędnego minimum, gwarantującego pozytywny finał akcji. Co więcej, twórcy udostępnili
nowy materiał video, a także ogłosili dalsze progi zbiórki, których
przekroczenie pozwoli wzbogacić grę o kolejne atrakcje.
wtorek, 23 kwietnia 2019
"Pogrzebany" - recenzja
„Pogrzebany” to
kapitalny w swej prostocie, acz niełatwy do realizacji pomysł. Twórcy tego
obrazu bardzo dobrze sobie jednak poradzili, przy czym pogratulować im należy
nie tylko talentu i sukcesu, ale też właśnie odwagi za podjęcie się takiego
śmiałego projektu. Zrobili przecież film, w którym wciąż patrzymy na jedną, nad
wyraz małą lokację, bo… wnętrze trumny. Tak oto udowodnili, że można ową drogą
dostarczyć widzom emocjonujących wrażeń.
Tytuł,
którego wyreżyserowaniem zajął się Rodrigo Cortés, przybliża nam losy
niejakiego Paula Conroya. Amerykańskiego pracownika cywilnego w Iraku,
zasiadającego tam za kierownicą ciężarówki. Mężczyznę poznajemy zaś wtedy,
kiedy odzyskuje przytomność, otoczony zewsząd ciemnością. I chociaż szybko
rozświetla mrok zapalniczką, ujrzenie trumiennych ścian jest marną dla nieszczęśnika
pociechą, w zamian jeszcze bardziej potęgując jego przerażenie. Co ciekawe, owe
cztery deski skrywają więcej przydatnych rekwizytów, poza wyżej wymienionym
źródłem światła. Kluczowa rola przypada tu natomiast telefonowi komórkowemu. Jak
się bowiem okazuje, główny bohater został uprowadzony i pogrzebany żywcem dla
okupu. Przede wszystkim o tym będzie zatem rozmawiał przez komórkę z
porywaczami oraz osobami, do których to zdoła się dodzwonić.
niedziela, 21 kwietnia 2019
Theatre Tales na Nintendo Switch
Ultimate Games
wprowadza na Nintendo Switch kolejną grę dla najmłodszych fanów wirtualnej
rozrywki. Mowa o Theatre Tales, które – jak poniekąd podpowiada tytuł tejże
pozycji – łączy zabawę w teatr ze swoistym zaproszeniem do świata bajkowych
opowieści. Dla polskiego wydawcy nie jest to zresztą pierwszy owoc współpracy
ze śląskim studiem Baked Games, gdyż na japońskich konsolach pojawiły się już
wcześniej produkcje od owego dewelopera, wypuszczone właśnie pod szyldem
Ultimate Games (m.in. Pet Care i Guess the Word). Switchowa premiera Theatre
Tales nastąpi zaś praktycznie lada moment, bo 24 kwietnia.
piątek, 19 kwietnia 2019
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #151
Kolejny odcinek
wieści o grach przygodowych rozpoczynam od wielkanocnych życzeń. Oby ten
świąteczny okres upłynął Wam pod znakiem kolorowych i smacznych pisanek,
ciepłego uśmiechu oraz spokojnego nastroju. Wszystkiego dobrego!
środa, 17 kwietnia 2019
Łowca Demonów 5: Obecność (PC) - recenzja
Piąty Łowca
Demonów serwuje graczom powrót do mroczniejszych klimatów z pierwszych trzech
odsłon tej casualowej serii. Skręt ku archeologiczno-przygodowym wątkom, jaki
to miał miejsce w części czwartej, okazał się zatem jednorazową – póki co – odskocznią.
Jednakże „piątka” pożycza od „czwórki” pomysł, by uczynić główną i grywalną
postacią kogoś innego niż czerwonooka Dawn, uchodząca poniekąd za swoistą
gwiazdę owego cyklu. Ale co nie mniej ważne, miłośnicy HOPEK mogą liczyć na
kolejną dawkę odprężającej rozrywki, do jakich przyzwyczaiły ich prawidła tegoż
gatunku.
Pierwsze
skrzypce w przedstawionej historii gra tym razem Hector Cole, który, podobnie
jak znana ze starszych odsłon Dawn, jest ekspertem od tropienia demonicznych
bytów. To zresztą zawodowe doświadczenie protagonisty sprawia, że kontaktuje
się z nim Edmund Strange, dyrektor Muzeum Zjawisk Paranormalnych. Mężczyźnie
bynajmniej nie chodzi o fachowy wykład dla odwiedzających ani o ocenę
wystawianych eksponatów, co można byłoby przypuszczać na podstawie samego charakteru
placówki. Mianowicie pan Strange prosi naszego herosa o pomoc w odnalezieniu
pewnego turysty, który to wszedł do muzeum, lecz niestety stamtąd nie wyszedł. Zleceniodawcy
zależy zarazem na szybkim i dyskretnym rozwiązaniu problemu, gdyż ponoć boi
się, że wieść o podejrzanym zniknięciu odstraszy potencjalnych gości, zwłaszcza
w obliczu plotek o dziwnych zjawiskach na terenie ośrodka.
sobota, 13 kwietnia 2019
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #150
Niniejszy zestaw
wieści o grach przygodowych można by podsumować następującymi hasłami: dowcipne
szpiegostwo, nostalgia ze starego kina, muzykalni ludzie nauki, tajemnice
mundurowej nieboszczki i magicznie niedomagające dziewczę w mrocznej krainie. A
skoro to już 150. odcinek blogowego przeglądu, z okazji tego małego jubileuszu chciałabym
serdecznie podziękować wszystkim za odwiedzanie mojego internetowego kącika.
Irony Curtain – premiera w Q2 2019
Katowickie
studio Artifex Mundi ogłosiło, że na II kwartał bieżącego roku przewidziano nadejście
Irony Curtain: From Matryoshka with Love.
Wtedy to ten klasyczny point and click w satyrycznym sosie zadebiutować ma na
komputerach z systemami Windows, Mac OS i Linux, a także na konsolach
PlayStation 4, Xbox One oraz Nintendo Switch (cena: 19,99 dolarów / 19,99
euro). Co więcej, podanie informacji o dacie debiutu gry zbiegło się z
umieszczeniem w sieci nowego materiału video. Na najświeższym trailerze
zobaczymy m.in. prezydenta kapitalistycznego kraju, któremu rzuca wyzwanie
komunistyczne państwo o nazwie Matryoshka.
czwartek, 11 kwietnia 2019
Chernobylite – Kickstarter i fabularny zwiastun
Polskie studio
The Farm 51 z Gliwic uruchomiło na Kickstarterze zapowiadaną jakiś czas temu
kampanię, której celem jest zebranie dodatkowych funduszy dla
postapokaliptycznego survival horroru o nazwie Chernobylite. Warto zarazem
nadmienić, iż rozpoczęcie crowdfundingowej akcji zbiegło się z udostępnieniem fabularnego
zwiastuna gry. Co ciekawe, na najnowszym filmiku usłyszymy m.in. głos głównego
bohatera, którego to dubbinguje aktor Aleksandr Vilkov, mający na koncie udział
w voice actingu przy uznanych seriach S.T.A.L.K.E.R. i Metro.
środa, 10 kwietnia 2019
"Kamieniarz", Camilla Läckberg - recenzja
Zwykłe życie z
mniejszymi i większymi problemami, a na dokładkę morderstwo, które bezpardonowo
uderza w i tak już nierzadko bolesną codzienność. Zbrodnia porażająca swym
okrucieństwem, bo ofiarą pada tutaj dziecko. Dlaczego doszło do takiego
potwornego czynu? Tym właśnie pytaniem, a przy okazji również innymi sprawami,
zajmuje się Camilla Läckberg w „Kamieniarzu”, trzeciej odsłonie kryminalnej
sagi o Fjällbace.
Kolejny
tom słynnej skandynawskiej serii, a w konsekwencji nowa przykra tajemnica do
wyjaśnienia. Tym razem główna oś intrygi oscyluje wokół szokującego odkrycia,
dokonanego przez pewnego rybaka z Fjällbacki. Niejaki Frans Bengtsson, który
dorabia sobie do emerytury łowieniem homarów, wyciąga – ku własnemu przerażeniu
– martwą dziewczynkę z morza. Nie dość, że sam fakt znalezienia nieżywego
dziecka jest wystarczająco tragiczny, to jeszcze wychodzi wkrótce na jaw, iż nie
ma mowy o nieszczęśliwym wypadku. Jak bowiem wykazuje sekcja zwłok, ofiara nie
wpadła do okolicznych wód przypadkiem, lecz została najpierw utopiona w wannie,
a dopiero potem winny zabójstwa pozbył się ciała.
niedziela, 7 kwietnia 2019
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #149
Wynalazcy w
opałach, gadające zabawki, zbrodniczy Kuba, malarski spacer i zepsuty miesiąc
miodowy – takie właśnie tematy przewijają się w niniejszym odcinku przeglądu
wieści o grach przygodowych. Nie przedłużając, zapraszam do lektury.
Modern Tales na
konsolach
Casualowe
Modern Tales: Age of Invention,
które w 2017 roku pojawiło się na komputerach oraz mobilkach, poszerzyło
ostatnio swój zasięg o następujące urządzenia: PlayStation 4, Nintendo Switch,
Xbox One. Pozycja, jaką sygnują polskie firmy Artifex Mundi i Orchid Games,
zabiera odbiorców do początku XX wieku, koncentrując się na perypetiach młodej
Emily Patterson. Ta dzielna dziewczyna jest córką jednego z wybitnych
naukowców, którzy to przybyli na paryską wystawę wynalazków, lecz zniknęli
stamtąd w bardzo podejrzanych okolicznościach. Co zatem zrozumiałe, bohaterka
pragnie odnaleźć ojca. Tak oto zostanie równocześnie wmieszana w intrygę, która
może zagrozić całemu światu. A jak przystało na tytuł spod znaku HOPA,
udaremnianie owego spisku odbędzie się w formie przyjemnego miksu zagadek
przedmiotowych, logicznych minigierek i plansz ze sprytnie poukrywanymi
obiektami. Konsolowe Modern Tales można nabyć – w zależności od interesującej
nas platformy – za pośrednictwem sklepu Microsoftu, PlayStation Store
bądź Nintendo eShop.
piątek, 5 kwietnia 2019
"Manitou", Graham Masterton - recenzja
Powieść
„Manitou”, która miała swoją oryginalną premierę w latach 70. XX wieku,
wprowadziła Grahama Mastertona na salony literackiego horroru, będąc nie tylko
kamieniem milowym w jego pisarskiej karierze, lecz także jednym z ważniejszych reprezentantów
grozy. Nic więc dziwnego, że po tytuł ten sięgają kolejne pokolenia
czytelników, a wydawcy wypuszczają na rynek wznowienia owej książki. Sam autor
też zresztą powracał do tematu, w efekcie czego „Manitou” rozrosło się do
kilkuczęściowego cyklu. Przyznać jednak trzeba, iż to zasłużony sukces.
„Manitou”
opowiada o pierwszym starciu wróżbity Harry’ego Erskine’a z potężnym szamanem
Misquamacusem, który wprawdzie zmarł kilkaset lat przed właściwą akcją utworu,
ale zamierza odrodzić się w świecie żywych. Czemu? Po to, by zemścić się na
XX-wiecznych mieszkańcach Ameryki za czyny ich przodków wobec rdzennej ludności
kontynentu. Ścieżki indiańskiego czarownika i pana Erskine’a krzyżują się natomiast
dzięki Karen Tandy, której ciało posłużyć ma Misquamacusowi do urządzenia
swoistego comebacku. Ta młoda kobieta zostaje pewnego dnia przyjęta do
prywatnej kliniki w Nowym Jorku, a to z powodu nietypowej narośli na karku. Niemniej
dziewczyna postanawia też zasięgnąć dodatkowej porady gdzie indziej, składając
wizytę Harry’emu. I choć w mężczyźnie więcej talentu do trzepania kasy niż ezoterycznego
daru, główny bohater włącza się do całej sprawy. Nie będzie przy tym
osamotniony na placu boju, mogąc liczyć na wsparcie ze strony innych osób.
czwartek, 4 kwietnia 2019
Switchowy debiut Godly Corp
Godly Corp,
które dało się uprzednio poznać użytkownikom komputerów z systemami Windows,
Mac OS i Linux, wkracza na kolejną platformę. Tym razem mowa o Nintendo Switch,
co dla posiadaczy takowego sprzętu oznacza możliwość zasmakowania
korporacyjnego życia nie tylko w dowcipnym, lecz także międzygalaktycznym
ujęciu. Gra dostępna na japońskich konsolach od 5 kwietnia bieżącego roku.
wtorek, 2 kwietnia 2019
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #148
Miłośnicy gier
przygodowych zostali w ostatnim czasie uraczeni m.in. kilkoma wartymi
zapamiętania datami. 17 kwietnia 2019 roku zadebiutuje bowiem kryminalno-fantastyczne
Whispers of a Machine (PC, Mac, Android, iOS), a 21 maja kosmiczny thriller
Observation (PS4, PC / Epic Games Store). Tegoroczny wrzesień upłynie z kolei
pod znakiem rynkowego entrée Blacksad: Under the Skin (PC, Mac, PS4, XBO, Nintendo
Switch), bazującej na nagradzanych komiksach produkcji o kocim detektywie.
Detective Di z
dokładną data premiery
Niezależne
studio Nupixo Games, którego siedziba mieści się w Kanadzie, ujawniło konkretny
termin debiutu swojej przygodówki pt. Detective
Di: The Silk Rose Murders. Ta długo wypatrywana produkcja ujrzy światło
dzienne już niebawem, bo 1 maja bieżącego roku. Do pixel artowej wizji dawnych
Chin zawitają zaś użytkownicy komputerów PC i Mac, mogąc nabyć ją wraz z
początkiem przyszłego miesiąca za pośrednictwem platformy Steam. Dodam,
iż z okazji ogłoszenia dnia nadejścia gry opublikowano nowy zwiastun – official
launch trailer.
The
Silk Rose Murders zaserwuje nam wyprawę do odległej przeszłości, kiedy to do
władzy w Chinach doszła Wu Zetian, pierwsza i jedyna kobieta oficjalnie
piastująca funkcję tamtejszego cesarza. W kraju nie brak akurat napiętej
atmosfery ani politycznych intryg, co stanowi zasługę przeciwników od niedawna
panującej monarchini. A jakby tego było mało, po stolicy krąży seryjny
morderca. Dorwanie sprawcy spadnie natomiast na barki grywalnego bohatera –
sędziego śledczego Di Renjie. Swoją drogą, postać ta wzorowana jest na
autentycznym urzędniku chińskim z czasów dynastii Tang, który zainspirował
chociażby Roberta Van Gulika do napisania słynnych historycznych kryminałów o
detektywie Di. Wracając do point and clicka spod szyldu Nupixo Games, tradycyjna
dla gatunku mechanika zostanie wzbogacona o system dedukcji i rekonstrukcji
scen zbrodni.
Subskrybuj:
Posty (Atom)