W grze Detective
Di: The Silk Rose Murders ktoś zabija kurtyzany. Prawdopodobnie chodzi jednak o
coś znacznie poważniejszego niż nawiedzony obrońca moralności, który zbyt
gorliwie podszedł do walki z najstarszym zawodem świata. Wyjaśnienie wszystkich
tajemnic spadnie natomiast na barki głównego i zarazem tytułowego bohatera tej
niezależnej przygodówki.
Co
ważne, ów detektyw nie narodził się jedynie w czyjejś wyobraźni, gdyż wzorowany
jest na postaci autentycznej, a konkretnie na Di Renjie, chińskim urzędniku
żyjącym za panowania dynastii Tang. Mężczyzna ten słynął z prawości oraz
przenikliwego umysłu, które pomogły mu na trwałe zapisać się w historii kraju. Jego
losy niejednokrotnie posłużyły za źródło inspiracji dla różnych twórców, czego
owocem są m.in. książkowe kryminały Roberta van Gulika czy azjatycki film pt.
„Detektyw Dee i zagadka upiornego ognia”, gdzie w głównej roli wystąpił Andy
Lau. Ponadto, w 2012 roku wydano casualową produkcję typu hidden object, której
fabuła bazuje na życiu tej historycznej postaci – Judge Dee: The City God Case.
W kwietniu 2016 roku, światło dzienne powinna zaś ujrzeć kolejna gra, czyli
wspomniane we wstępie The Silk Rose Murders. Jej premierę zaplanowano na
komputerach PC oraz Mac.