Stary rok lada
moment zwinie manatki, ustępując nowemu. Życzę więc wszystkim udanego sylwestra
i samych pomyślności w 2018 roku, włącznie z dostatkiem przygodówek do ogrania!
A poniżej tradycyjnie pakiet wieści, jakie szczególnie zaciekawiły mnie w
przeciągu paru minionych dni. Będzie trochę grozy, dramatu, komedii, kryminału
i obowiązkowo przygody – zapraszam do lektury.
sobota, 30 grudnia 2017
Sneaky Sneaky (PC) - recenzja
Spanie na
pieniądzach ma zarówno dobre, jak i złe strony. Dzięki kupie kasy bez większych
problemów można sprawić sobie wszystkie głośne gry w dniu premiery, wypasiony
komputer czy nawet willę z basenem. Niestety, trzeba też uważać na ludzi,
którzy chcieliby położyć ręce na cudzym majątku. O ile starzy milionerzy
zazwyczaj nie wzbraniają się przed pazernymi młódkami o jędrnych piersiach, tak
zawodowych złodziei raczej nikt nie przyjmie z otwartymi ramionami.
czwartek, 28 grudnia 2017
Munin (PC) - recenzja
Co byście
zrobili będąc ptakiem, którego ktoś nagle pozbawił umiejętności wzbijania się w
przestworza? Czy potrafilibyście pokornie zaakceptować fakt, iż już nie możecie
poczuć tej nieposkromionej wolności podczas lotu? Śmiem w to wątpić. Nie
dziwcie się zatem Munin, że postanowiła odbyć długą i pełną niebezpieczeństw
podróż w celu odzyskania utraconych skrzydeł.
wtorek, 26 grudnia 2017
"Najcenniejszy dar", Richard Paul Evans - recenzja
Opis z okładki
książki, którą to Richard Paul Evans zaznaczył swoją obecność w literackich
kręgach, zawiera pytanie do czytelnika o tytułowy najcenniejszy dar. I choć
zapewne każdy szybko wpadnie na właściwy trop odnośnie do tejże kwestii, taka
przewidywalność nie razi. Wprawdzie akcja utworu rozgrywa się w okresie
świątecznym, ale wiadomo – są znacznie ważniejsze rzeczy niż możliwie
najdroższe prezenty pod choinką.
Głównym
bohaterem i jednocześnie narratorem jest tutaj mężczyzna o imieniu Richard, który
mieszka wraz z żoną Keri oraz kilkuletnią córką Jenną w Salt Lake City. To
zresztą jego rodzinne strony, dokąd powrócił po latach, by rozkręcić z połowicą
własną firmę. Familia wiedzie całkiem szczęśliwą egzystencję, acz protagonistom
doskwiera fakt, iż tkwią w małym lokum. Pojawia się jednak szansa na odmianę,
mimo że przez rozwijanie biznesu nie mogą szastać kasą. Pewna starsza pani
poszukuje bowiem kogoś do pomocy, w ramach zatrudnienia udostępniając wschodnie
skrzydło swojej posiadłości. Małżeństwo skwapliwie zaś korzysta z tej oferty i
przenosi się pod dach MaryAnne (dla znajomych Mary), bo tak nazywa się owa
kobieta. Tam też, w okolicznościach à la Dickensowska „Opowieść wigilijna”, Richard
odkrywa stare, tajemnicze listy, które ukryto wewnątrz leżącej na strychu
skrzynki.
niedziela, 24 grudnia 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #85
Jako że
niniejszy przegląd wieści przypada na okres Bożego Narodzenia, chciałabym
najpierw złożyć Wam wszystkim najserdeczniejsze życzenia. Wesołych Świąt,
smacznego karpia, sprawiających radość prezentów i oby te dni upłynęły pod
znakiem jak najprzyjemniejszego nastroju! A przy okazji zapraszam do poczytania
o tym, co ostatnio działo się w branży gier przygodowych.
piątek, 22 grudnia 2017
International Space Station Tour VR, czyli astronautą być
Warszawskie
studio The House of Fables, które ma na swoim koncie m.in. Wrath of Loki VR
Adventure oraz serię Eventide, zaprasza do odbycia kształcącej, kosmicznej
podróży, by zasmakować życia astronauty bez wyściubiania nosa poza własne
cztery ściany. A to za sprawą aplikacji o nazwie International Space Station
Tour VR.
środa, 20 grudnia 2017
Zapomniane Księgi 3: Magiczne Źródło (PC) - recenzja
Fantastyczne
uniwersum w nielichych tarapatach, alchemiczne praktyki oraz gameplay, który
zrealizowano wedle wytycznych rodziny HOPA. Innymi słowy, trzecia część
Zapomnianych Ksiąg podąża obraną przez poprzedniczki drogą, lecz w jak
najbardziej pozytywnym sensie. Jednocześnie próbuje bowiem przemycić co nieco
od siebie, a to poniekąd również taka mała tradycja serii. Przede wszystkim
jednak gra stała się moją ulubioną odsłoną tego, skądinąd udanego, cyklu.
wtorek, 19 grudnia 2017
Chuck’s Challenge 3D (PC) - recenzja
Wśród gier nie
brakuje produkcji, w których scenariusz odgrywa nie mniej istotną rolę niż
mechanizmy rozgrywki. Po drugiej stronie barykady są natomiast tytuły, gdzie
liczy się przede wszystkim gameplay, a fabuła stanowi co najwyżej symboliczny
dodatek, o ile w ogóle o niej pamiętano. Tego typu projekty nie stoją jednak na
straconej pozycji, ponieważ odbiorcy wolą czasami skupić się wyłącznie na
gimnastyce palców bądź umysłu, bez jednoczesnego śledzenia warstwy narracyjnej.
W zaspokajanie takich właśnie potrzeb celuje Chuck’s Challenge 3D, co zresztą
robi z całkiem dobrym skutkiem.
niedziela, 17 grudnia 2017
"Cień gejszy", Anna Klejzerowicz - recenzja
Po „Cień gejszy”
sięgnęłam nie tylko ze względu na ogólną sympatię do pióra pani Anny
Klejzerowicz. Polubiłam też postać Emila Żądło, którego poznałam czytając „Sąd ostateczny”, czyli pierwszy tom cyklu o jego
dziennikarsko-detektywistycznych przygodach. Inteligentny, charyzmatyczny, niezależny…
No i miły, o ile oczywiście ktoś zasłużenie nie zalezie facetowi za skórę. W drugiej
odsłonie serii nie stracił na szczęście swojego interesującego charakteru, a co
więcej, cała powieść trzyma zdecydowanie solidny poziom.
Wprawdzie
autorka przemyca do fabuły wątek fałszywych tożsamości na internetowych forach,
najpoważniejszym problemem Emila nie będzie tym razem swoisty sieciowy trolling.
To po prostu pomniejszy, acz jednocześnie kluczowy składnik, który wplątuje
bohatera do przedstawionej tutaj intrygi. Pan Żądło odkrywa bowiem, że ktoś
podszywa się pod niego w sieci, publikując enigmatyczne posty o japońskich
drzeworytach. Choć mężczyzna rozważa wpierw opcję, iż może chodzić o głupawe
żarty, wkrótce dostaje powody do rzeczywiście dużego niepokoju. Pojawiają się
jeszcze dziwaczne telefony, lecz nie to jest najgorsze, bo – jak przystało na
kryminał – nie zabraknie również trupów. A i protagonista, wespół ze swoją
partnerką Martą Zabłocką, powinien mieć się na baczności, gdyż do zakochanej
pary docierają dobitne sygnały, by nie drążyć zbytnio sprawy.
piątek, 15 grudnia 2017
Komiks „Kholat: Aftermath Część 1” już dostępny
Smutne wydarzenia
na Przełęczy Diatłowa do dziś owiane są szerokim płaszczem tajemnicy, stając
się idealną podstawą dla wielu różnorakich teorii. Swoje trzy grosze do tematu postanowiło
też dorzucić bielskie studio IMGN.PRO, które w czerwcu 2015 roku wypuściło na
rynek PC grę o nazwie Kholat. Rok 2017 zaprocentował zaś debiutem wersji
konsolowych (marzec – PS4, czerwiec – XBO). Ale nie tylko, bo i w bieżącym
miesiącu rodzima marka dała o sobie znać. Otóż 15 grudnia miała miejsce
premiera komiksu, będącego kontynuacją historii, jaką przybliżał odbiorcom
Kholat.
Tengami (PC) - recenzja
Chociaż Tengami
rozgrywa się w erze samurajów, nie uśmierzy bólu graczy, którzy marzą o
asasynie hasającym po feudalnej Japonii. Oni muszą poczekać, aż Ubisoft zechce
wyprawić słynny cykl do Kraju Kwitnącej Wiśni. Produkcja autorstwa niezależnego
studia Nyamyam jest bowiem kameralną przygodówką, a nie widowiskową grą akcji.
Co najważniejsze, ładną, przyjemną i nietuzinkową.
środa, 13 grudnia 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #84
Od królestwa
rodem z opowieści fantasy, przez futurystyczne sprzątanie, niestandardową
opiekę medyczną i surrealistyczne spacery, a kończąc na nadnaturalnym Nowym
Jorku oraz wyprawie wśród skarbów starożytnego Egiptu. Słowem, zapraszam do
kolejnego przeglądu wieści, które jak zwykle dotyczą gier przygodowych.
Lost Grimoires
3, czyli Zapomniane Księgi po raz trzeci
Na
14 grudnia wyznaczono premierę gry Lost
Grimoires 3: The Forgotten Well (Zapomniane
Księgi 3: Magiczne Źródło), powstałej dzięki współpracy polskich firm
Artifex Mundi i World-Loom. Najnowsza odsłona cyklu, którego mechanika bazuje
na sympatycznym połączeniu przygodówki oraz elementów hidden object, pozwoli
prześledzić burzliwe losy królestwa Feniksa, uwikłanego w konflikt z agresywnie
nastawionymi mieszkańcami Splątanego Lasu.
poniedziałek, 11 grudnia 2017
Lost Grimoires 2 wkrótce na XBO i PS4
Fani casualowego
grania na konsolach powinni zapamiętać sobie datę 15 grudnia, ponieważ już w
najbliższy piątek Lost Grimoires 2: Shard of Mystery otrzyma edycje dedykowane
Xboksowi One oraz PlayStation 4. Wtedy to przyjdzie im ruszyć za pewnym
zakochanym księciem, próbując nie tylko zadbać o rozochoconego młodzieńca, lecz
również uratować całe królestwo.
niedziela, 10 grudnia 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #83
Rzesze fanów Life
is Strange zostały ostatnio uradowane nowiną o dacie premiery trzeciego epizodu
prequela Before the Storm, którą to ustalono na 20 grudnia (PC, XBO, PS4). Słowem,
akurat tak, by mogli odetchnąć pomiędzy świątecznymi porządkami a niedaleką
wszak perspektywą zajadania karpia i innych wigilijnych specjałów. Co się tyczy
samego przeglądu przygodówkowych wieści, w tym odcinku rządzą kryminalne foty
ze Szwecji, koniec świata na starodawnych rycinach, wirtualne średniowiecze Kena
Folletta oraz afrykańska postapokalipsa.
Nowa Carol Reed
w styczniu 2018
Skandynawskie
studio MDNA Games planuje wypuścić na początku przyszłego roku kolejną,
trzynastą już część swojej flagowej marki Carol Reed Mystery. Chociaż w The Birdwatcher, bo taką nazwę nosi nadchodząca
odsłona, powraca doskonale znana sympatykom cyklu bohaterka, ów fakt
tradycyjnie nie oznacza, że nowi gracze powinni wstrzymać się z testowaniem
produkcji, póki nie zaliczą jej poprzedniczek. Nic z tych rzeczy. Jak to często
w kryminalnych seriach bywa, poszczególne historie skupiają się bowiem na
rozwiązywaniu różnych zagadek.
sobota, 9 grudnia 2017
Sylvio 2 (PC) - recenzja
Kickstarter stał
się kolebką niejednego sukcesu, ale też odnotował niemało porażek. Nie brakuje
wszak kampanii, które nie zdołały zgromadzić tzw. niezbędnego minimum,
gwarantującego zastrzyk gotówki dla danych projektów. Nie oznacza to jednak
definitywnej przegranej, bo pechowi twórcy często dalej walczą o realizację
swych pomysłów, szukając różnych sposobów na uzyskanie funduszy. Zdarza się
więc, że takowe dzieła zostają mimo wszystko wydane. A czy można wtedy
powiedzieć, iż wyboistą drogę zwieńczył happy end? Jak pokazuje przypadek
Sylvio 2, niekoniecznie…
czwartek, 7 grudnia 2017
"Dwa dni, jedna noc" - recenzja
Choroba potrafi
czasem utrudnić człowiekowi funkcjonowanie do tego stopnia, że po prostu trzeba
wziąć dłuższy urlop. Gdy jednak mamy już najgorsze za sobą lub tak się nam przynajmniej
wydaje, chcemy powrócić do normalności zarówno na gruncie prywatnym, jak i
zawodowym. Sęk w tym, iż niekiedy bywa to bardzo problematyczne. Takie właśnie
doświadczenia stają się udziałem głównej bohaterki filmu braci Dardenne pt.
„Dwa dni, jedna noc”. Kobieta planowała bowiem dalej pracować na dotychczasowym
stanowisku, ale napotyka niestety poważne przeszkody.
Kłopoty
zdrowotne, jakie dotknęły Sandrę (w tej roli Marion Cotillard), dotyczą przede
wszystkim sfery psychicznej. Protagonistka zachorowała na depresję i nadal
zmaga się z kryzysem, mimo że otrzymała fachową pomoc medyczną. Dokładniej
rzecz ujmując, winę za aktualne podłamanie ponosi dodatkowo podbramkowa
sytuacja, w jakiej teraz wylądowała. Zamiast żyć odtąd dawnym rytmem, dowiaduje
się, że szefostwo zamierza ją zwolnić. Ba, współpracownikom kobiety kazano
wybierać, czy wolą zatrzymać Sandrę, czy zgarnąć premię równą 1000 euro. Wynik
łatwy do przewidzenia – zdecydowana większość rzuca się na kasę. Niemniej
bohaterka dostaje jeszcze jedną szansę, acz ma przed sobą niełatwe zadanie. W
przeciągu weekendu musi przekonać kolegów i koleżanki z pracy, by zmienili
zdanie, popierając ją podczas powtórnego głosowania.
wtorek, 5 grudnia 2017
Fallen Legion+ zmierza na PC
Jeśli
żałowaliście, że nie macie PS4 ani PS Vity, bo ciągnęło Was do Fallen Legion,
to najwyższa pora przestać się tym martwić. Skoro grywacie na komputerach PC,
dostaniecie szansę, by nadrobić zaległości i zaznajomić się bliżej z marką sygnowaną
przez amerykańskie YummyYummyTummy. Na poczciwe blaszaki zawita bowiem Fallen Legion+,
a co więcej, ujawniono konkretną datę premiery – 5 stycznia 2018 r.
poniedziałek, 4 grudnia 2017
Warlocks 2: God Slayers z nowym zwiastunem
Warlocks 2: God
Slayers to gra z gatunku action RPG, która szczególnie mocno walczy o względy
fanów pixel artowej oprawy wizualnej, a także zwolenników kooperacyjnej zabawy.
Premiera co prawda nadal przed nami, lecz już teraz można ździebko posmakować,
oglądając najświeższy zwiastun produkcji.
niedziela, 3 grudnia 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #82
Zgodnie z
zapowiedziami, końcówka listopada przyniosła premierę rebootu marki Black
Mirror, który zameldował się na kilku platformach (Windows, Mac OS, Linux, PS4,
XBO). Tymczasem syberyjskie perypetie Kate Walker ponownie zapukały do drzwi
posiadaczy Nintendo Switch. A skoro debiutancka część kultowego cyklu wkroczyła
na ten sprzęt już wcześniej (w październiku), to wraz z ostatnim dniem
ubiegłego miesiąca przyszła pora na Syberię 2. Generalnie przygodówkowa branża
jak zwykle nie próżnowała, częstując fanów gatunku kolejnymi wieściami. Poniżej
zresztą kilka przykładowych doniesień.
Chaos on Deponia
na XBO i PS4
6
grudnia na konsolach Xbox One i PlayStation 4 pojawi się druga część
fantastyczno-komediowej serii Deponia, nad którą czuwają spece od przygodówek z
niemieckiego studia Daedalic Entertainment (m.in. The Whispered World, The
Night of the Rabbit czy Ken Follett’s The Pillars of the Earth). Chaos on Deponia, bo tak brzmi tytuł
tej odsłony, pierwotnie ujrzało światło dzienne w roku 2012, trafiając wtedy
pod strzechy użytkowników komputerów PC oraz Mac. Co się tyczy edycji dla
konsol aktualnej generacji, te zaoferują dostosowaną do kontrolerów obsługę i
pozwolą na bezpośrednie sterowanie postacią Rufusa.
piątek, 1 grudnia 2017
"Skandal z Modiglianim", Ken Follett - recenzja
Na koncie Kena
Folletta figurują popularne powieści historyczne, szpiegowskie oraz thrillery,
które zyskały nie tylko sympatię milionów czytelników, lecz również
zainteresowanie ze strony X muzy, procentując paroma filmowymi i serialowymi
adaptacjami. Tak się natomiast składa, że ostatnio wpadł w moje ręce „Skandal z
Modiglianim”, kryminał pochodzący ze wczesnego etapu twórczości tego brytyjskiego
pisarza. No i jak było? Ano mamy tutaj do czynienia z takim przykładem
literackiego płodu, po którym widać, że narodził się w początkowej fazie
kariery autora. Prócz zalet, znajdziemy w nim bowiem wyraźne niedoskonałości.
Podstawowy
mankament wynika z tego, co mogło być stuprocentowym plusem. Mianowicie chodzi
mi o licznych i różnorodnych bohaterów, a zatem o taki czynnik, jaki błyszczał
w średniowiecznych „Filarach ziemi”. „Skandal z Modiglianim” także oferuje całą
plejadę postaci. Na kartach powieści spotkamy chociażby Dee Sleign, ambitną panią
magister, która otrzymała stypendium na kontynuowanie nauki i planuje doktorat
o związkach pomiędzy sztuką a używkami. Mamy też przykładowo Petera Ushera – zdolnego,
acz rozczarowanego branżą malarza, Charlesa Lampetha – właściciela dobrze
funkcjonującej galerii sztuki, Juliana Blacka – faceta mozolnie rozkręcającego
podobny biznes, czy wreszcie Samanthę Winacre – aktorkę kierującą się
idealistycznymi pobudkami. O ile jednak w później napisanych „Filarach…” autor
perfekcyjnie operuje tego typu korowodem, tak „Skandal...” rozczarowuje na owym
polu.
środa, 29 listopada 2017
Driftland: The Magic Revival na Steam Early Access
29 listopada na
Steam Early Access pojawiła się gra strategiczna Driftland: The Magic Revival,
w której – jako utalentowany i wpływowy mag – zawalczymy o dawną świetność
tytułowej planety. Z pomocą czarów, a także innych środków, spróbujemy scalić
latające wyspy tak, by utworzyły spójny kontynent. Oczywiście pod rządami
własnej „skromnej” osoby.
wtorek, 28 listopada 2017
Exorder – kolorowe tury na screenach i zwiastunie
Bodźce wzrokowe
to bardzo dobry sposób na przyciągnięcie uwagi odbiorców, zwłaszcza gdy mamy do
czynienia z tak przyjemną dla oka grafiką jak w Exorderze. Udostępnione obrazki
i trailer zachęcają więc, by zainteresować się tym tytułem. Nie jest to jednak
jedyna atrakcja, jaką oferują wydawca Fat Dog Games oraz producent Solid9
Studio.
niedziela, 26 listopada 2017
Bulb Boy (PC) - recenzja
Skoro mamy
między innymi Człowieka-Pająka, Mrówkę czy Kobietę-Kota, czemu ktoś nie mógłby
zaszaleć, wymyślając Chłopca Żarówkę? I tak też się stało, a osobnik ten
zawitał do świata wirtualnej rozrywki. Za jego narodziny odpowiada zaś
niewielkie studio Bulbware, którego siedziba mieści się w Krakowie. Co
najważniejsze, polscy deweloperzy wykonali przy tym kawał bardzo dobrej roboty.
Drodzy gracze, poznajcie Bulb Boya oraz jego rozbrajająco urocze i zarazem
niesamowicie chore przygody!
sobota, 25 listopada 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #81
Postapokaliptyczne
Dead Synchronicity zawitało w drugiej połowie listopada na konsole Nintendo
Switch, podczas gdy bajkowe, choć nie cukierkowe, The Inner World 2 otrzymało
wersję dla urządzeń mobilnych z systemami iOS i Android. A co jeszcze zaciekawiło mnie spośród
tych przygodówkowych wieści, jakie wypłynęły w przeciągu paru minionych dni?
Finding Paradise – trailer i data premiery
Niezależne
Freebird Games, którym kieruje Kan Gao, pokazało zwiastun sequela wzruszającej
przygodówki To the Moon. Poza tym, studio ujawniło konkretny termin nadejścia
produkcji, a został on ustalony na 14 grudnia 2017 roku (Windows, Mac OS,
Linux). W Finding Paradise, bo tak
brzmi tytuł kontynuacji, ponownie zobaczymy dr Evę Rosalene i dr Neila Wattsa,
którzy zawodowo spełniają ludzkie życzenia, tyle że jedynie wewnątrz umysłów
pacjentów. Najpoważniejszym problemem nie jest jednak sam fakt, iż mówimy o
swoistym tkaniu iluzji…
środa, 22 listopada 2017
Endless Fables 2: Mroźny Szlak (PC) - recenzja
Endless Fables 2
kontynuuje mitologiczne zwyczaje poprzedniej części, acz wierzenia starożytnych
Greków zastąpiono tutaj nordyckim kręgiem kulturowym. Słowem, ciągłość
tematyczna została zachowana, lecz zarazem w taki sposób, który nie wzbrania
się przed pewną różnorodnością. A i całokształt daje radę, bo rozgrywka, choć
nie wprowadza rewolucji, potrafi umilić czas miłośnikom casualowej zabawy.
niedziela, 19 listopada 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #80
Polscy
deweloperzy zapraszają graczy do Asgardu w wersji VR, niemieccy do swojego kraju, a do tego kilka słów o „czarnym lustrze”
oraz pewnej osobliwej mróweczce. Tak – mówiąc krótko – przedstawia się tym
razem przegląd wieści z przygodówkowego poletka.
Wrath of Loki VR Adventure na Steam
16
listopada na Steamie pojawiła się gra przygodowa Wrath of Loki VR Adventure, która, jak słusznie wskazuje tytuł,
zaprojektowana została z myślą o sprzęcie do wirtualnej rzeczywistości. W
nazwie produkcji nieprzypadkowo widnieje także imię Lokiego, albowiem fabuła
funduje odbiorcom wyprawę do świata skandynawskich wierzeń. Dokładniej rzecz
ujmując, wybierzemy się do mitycznego Asgardu, będącego domem dla nordyckiego
panteonu. Jako nie byle kto, bo sam Thor – bóg burzy i piorunów, musimy
pokrzyżować podstępne plany Lokiego, któremu zamarzyło się rozpętanie
Ragnaroku.
Steamburg (PC) - recenzja
Gdy wróg ma
przewagę liczebną i siłową, nie trzeba od razu składać broni, definitywnie
stawiając na sobie krzyżyk. W tych, zdawałoby się beznadziejnych, przypadkach,
warto wykorzystać innego rodzaju arsenał, a konkretnie spryt, dzięki któremu
połączylibyśmy taktyczny pomyślunek z właściwym wyczuciem czasu. Taką metodę
obiera profesor Vincent Cornelius Moore, główny bohater Steamburga. Równocześnie
musi wykazać się dużymi pokładami cierpliwości, choć, gwoli ścisłości, to
akurat przede wszystkim dola gracza.
środa, 15 listopada 2017
Sand is the Soul – hardcorowy indyk w drodze
Gracze, którzy
za kwintesencję dobrej rozrywki uznają wyzwanie przez wielkie W, powinni zanotować
sobie tytuł Sand is the Soul. Produkcja ta jawi się bowiem jako zacny kawałek
kodu dla fanów zabawy w rytmie souls-like, kusząc wymagającym koktajlem z chodzonego
beat’em upa 2D i RPG-a akcji.
wtorek, 14 listopada 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #79
Na dworze coraz
zimnej, więc zawsze można pocieszyć się, że chociaż pogoda w sam raz na
przyjemności przed komputerem lub konsolą. Albo i z nosem w książce czy przy
filmach tudzież serialach – co kto woli. Tymczasem zapraszam do zapoznania się
z poniższym pakietem doniesień o grach mniej bądź bardziej przygodowych.
Endless Fables 2
wkrótce na Steam
Już
niedługo, bo 16 listopada, do steamowej oferty trafi kolejna propozycja z
wydawniczego katalogu katowickiej firmy Artifex Mundi, która podbiła serca
graczy wieloma udanymi tytułami spod znaku HOPA. Mowa o Endless Fables 2: Frozen Path (w polskiej wersji językowej – Endless Fables 2: Mroźny Szlak), czyli
kontynuacji przygód pani antropolog Pameli Cavendish. Podobnie jak w przypadku
poprzedniej odsłony, stanowisko producenta przy sequelu piastuje węgierskie
studio Sunward Games, którego portfolio zawiera też m.in. serię The Secret
Order (Bractwo Tajemnic).
poniedziałek, 13 listopada 2017
Little Kite (PC) - recenzja
Mary wiodła
niegdyś szczęśliwą egzystencję u boku męża Marka, a z ich związku narodził się
sympatyczny chłopczyk o imieniu Andrew. Niestety, śmierć ukochanego małżonka
zburzyła dotychczasową harmonię. Co gorsza, próba zastąpienia dziecku ojca
poprzez powtórny ślub dała efekt odwrotny do zamierzonego. Zamiast oczekiwanego
spokoju, matkę i syna dotyka bowiem koszmar, jaki niekiedy niesie ze sobą
smutna proza życia…
niedziela, 12 listopada 2017
"Teraz ją widzisz", Joy Fielding - recenzja
W powieści pt.
„Teraz ją widzisz” kluczową rolę odgrywa wątek córki głównej bohaterki.
Dziewczyna o imieniu Devon została oficjalnie uznana za zmarłą, aczkolwiek
ciała nigdy nie odnaleziono. I to właśnie ten szczegół daje nadzieję jej matce
– Marcy Taggart, co nie oznacza, że takie podejście wychodzi kobiecie na
zdrowie…
Zrozpaczona
rodzicielka kurczowo trzyma się bowiem myśli, iż ukochana latorośl żyje. Być
może gdzieś z dala od bliskich, by zacząć wszystko od nowa i zerwać
dotychczasowe więzi? Ba, takowe przekonanie przybiera u Marcy wręcz obsesyjną
formę, przez co protagonistka zdaje się niekiedy widzieć Devon. Na dokładkę, tragedia
definitywnie rozdzieliła panią i pana Taggart. Zamiast wspólnie przejść przez
żałobę, Marcy pielęgnowała swoje teorie, a Peter, bo takie imię nosi małżonek, związał
się z kimś innym i zażądał rozwodu. Stąd nici ze świętowania dwudziestej piątej
rocznicy ślubu, którą – według pierwotnego pomysłu mężczyzny – mieli spędzić razem
w Irlandii. Wprawdzie kobieta nie rezygnuje z wycieczki, lecz pozostaje jej
jedynie samotna podróż. Tam zresztą startuje akcja utworu, acz Joy Fielding,
autorka książki, zgrabnie wplata do teraźniejszości sceny retrospekcyjne. Co
więcej, tam też twarz zaginionej po raz kolejny mignie bohaterce przed oczami.
sobota, 11 listopada 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #78
Tajwańska groza,
mroczne tajemnice z Chorwacji, medytacje spacerowicza i antykwaryczne śledztwo –
takie są oto motywy przewodnie niniejszego przeglądu wieści ze świata gier
przygodowych. Tyle słowem wstępu, zapraszam do lektury.
Detention
zmierza na Nintendo Switch
Niezależne
studio Red Candle Games z Tajwanu zapowiedziało wydanie gry Detention w wersji dedykowanej konsoli
Nintendo Switch. O tytule tym pisałam w styczniu bieżącego roku przy okazji
jego premiery na systemach Windows, Mac Os i Linux, ale pokrótce przypomnę parę
podstawowych informacji. Mianowicie to sidescrollowany horror przygodowy, który
bazuje na zasobach wschodnioazjatyckiej kultury, religii oraz mitologii. Akcja
produkcji zabiera nas do Tajwanu za czasów stanu wojennego w latach 60. XX w.,
pozwalając pokierować dwójką uczniów pewnego liceum.
środa, 8 listopada 2017
Fire (PC) - recenzja
O tym, że w
czasach prehistorycznych drzemie komediowy potencjał, mogliśmy przekonać się
niejeden raz dzięki produkcjom kinowym i telewizyjnym. Przykłady? A proszę
bardzo – humoru wszak nie brakowało ani u „Flinstonów”, ani u całkiem
niedawnych „Krudów”. W tę śmiechową konwencję próbuje również wpisać się gra
Fire, która przybliża nam perypetie pewnego neandertalczyka.
Ungh,
bo tak zwie się nasz podopieczny, to wyluzowany gość. Powiedziałabym, że nawet
aż za bardzo. Kiedy otrzymuje zadanie trzymania nocnej warty, woli bowiem uciąć
sobie drzemkę zamiast wykonywać przydzielone obowiązki. Niestety ma takiego
pecha, że wioskowy wódz przyłapuje go rankiem na beztroskim chrapaniu. A jakby
jeszcze tego było mało, zgasło ognisko, którego Ungh powinien w nocy
przypilnować. Główny bohater nie musi długo czekać na poniesienie konsekwencji
własnego niedbalstwa. Afera nie kończy się rzecz jasna na reprymendzie –
lekkomyślny chłopina zalicza kopa w zad i zostaje wyrzucony z rodzinnej wioski.
poniedziałek, 6 listopada 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #77
Skoro Telltale
Games robi tyle epizodycznych gier, nie dziwota, że na przestrzeni minionych
dni wyciekły stamtąd kolejne doniesienia. Otóż czwarty odcinek drugiego sezonu
Minecraft: Story Mode nadciągnie 7 listopada, podobnie zresztą jak finałowy
rozdział Marvel's Guardians of the Galaxy: The Telltale Series. Mało tego, kalifornijskie
studio zapowiedziało, że 5 grudnia ukaże się The Walking Dead Collection –
pakiet 19 dotychczas wypuszczonych epizodów. Zbiorcza edycja Żywych Trupów, która
przy okazji zaoferuje poprawioną warstwę wizualną, zawita pod strzechy
użytkowników konsol PlayStation 4 oraz Xbox One. Dość jednak gadania o
amerykańskich specach od dzielenia gier, bo inne przygodówki także zasługują na
uwagę.
Riddle of the Sphinx w HD na Kickstarterze
1
listopada ruszyła kickstarterowa zbiórka, której celem jest zgromadzenie
funduszy dla mystopodobnej przygodówki Riddle
of the Sphinx: The Awakening. Mamy tu do czynienia z odświeżoną wersją
produkcji z 2000 roku, zabierającą graczy w wirtualną podróż do Egiptu. W
trakcie rozgrywki pobuszujemy po archeologicznych stanowiskach na terenie Gizy
i spróbujemy zgłębić starożytne tajemnice. Za ową wyprawą stoi poniekąd
przyjaciel i zarazem mentor grywalnej postaci – sir Gil Blythe Geoffreys, który
podjął się tłumaczenia świętego zwoju, niechcąco wyzwalając przy tym pradawną
klątwę. Jako że starodawne pismo gdzieś znika, musimy je oczywiście odnaleźć.
Potem zaś trzeba dokończyć translatorską robótkę za Gila, który zdążył wyzionąć
ducha.
sobota, 4 listopada 2017
"Sąd ostateczny", Anna Klejzerowicz - recenzja
Tryptyk „Sąd
Ostateczny” to jedno z najsłynniejszych dzieł spod pędzla Hansa Memlinga,
wczesnorenesansowego malarza niderlandzkiego. Czy obraz, który figuruje obecnie
wśród zbiorów Muzeum Narodowego w Gdańsku, może mieć coś wspólnego ze
współczesnymi zbrodniami? Tą właśnie ścieżką przyjdzie podążyć czytelnikom, no
i oczywiście bohaterom powieści autorstwa Anny Klejzerowicz.
Choć
często mówi się, że naśladownictwo jest najwyższą formą uznania, nikt o
zdrowych zmysłach nie chciałby posłużyć za źródło natchnienia w taki sposób,
jak to ma miejsce na kartach „Sądu ostatecznego”. Bynajmniej nie piję teraz do
bezczelnego plagiatowania, które aż krzyczy, by wytoczyć stosowny proces
sądowy. Powieściowy delikwent wykazuje bardziej kreatywne, lecz zarazem wyjątkowo
wypaczone podejście. Mianowicie nad mieszkańcami Gdańska zawisa
niebezpieczeństwo w osobie seryjnego mordercy, a stan zwłok jego ofiar sugeruje,
że psychopata inspiruje się postaciami widniejącymi na obrazie Memlinga. Policyjne
śledztwo aktywnie wspiera zaś główny bohater książki – Emil Żądło. Niegdyś sam
działał w barwach służb prawa, ale zamienił odznakę na pracę dziennikarza. To
on zresztą odkrywa potencjalny związek pomiędzy zabójstwami i sławnym dziełem
sztuki.
piątek, 3 listopada 2017
Human Resource Machine (PC) - recenzja
Zazwyczaj, gdy
zamierzam pierwszy raz uruchomić daną grę, mam pewną świadomość, czy to tytuł
mniej bądź bardziej trafiający w moje gusta. Oczywiście dopiero przetestowanie
go na własnej skórze zweryfikuje początkowe przewidywania: potwierdzi wstępne
przypuszczenia, pozytywnie zaskoczy lub bezlitośnie zdepcze wszelkie nadzieje.
Z Human Resource Machine było inaczej. Owszem, zerknęłam na steamową kartę
produktu, a i deweloperzy nie są dla mnie zupełnie anonimowi. Mimo wszystko nie
wiedziałam, czego spodziewać się po zabawie w korporacyjne programowanie. No,
ale zaryzykowałam, pograłam, wrażenia spisałam i nie musiałam tego gorzko
żałować.
wtorek, 31 października 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #76
W ubiegłym roku
publikacja jednego z odcinków blogowego przeglądu przypadła na 31 października,
co skłoniło mnie do poświęcenia całego wpisu przygodówkowej grozie i dreszczom.
Dziś więc postanowiłam postąpić podobnie, wybierając wieści o takich pozycjach,
które szczególnie nadają się do ogrywania w trakcie Halloween.
poniedziałek, 30 października 2017
Anxiety (PC) - recenzja
Biedny pan
Gregory nie mógł w nocy spać.
Coś się złego
stało, zaczął się chłop bać…
Wyżej
wymieniony jegomość jest głównym bohaterem darmowej gry Anxiety, którą wysmażyła
mała ekipa z Circus Horse, działająca wcześniej pod nazwą Maxi and The Gang.
Ten niezależny projekt nie funduje nam jednak symulacji tak bojaźliwego faceta,
że przez byle pierdołę popuszcza w porcięta ze strachu. Owszem, mężczyźnie nie
dopisuje ostatnio kondycja psychiczna – wszystko wydaje mu się obce i pamięć
jakby zawodzi. Na domiar złego, nieborakowi wysiada w chałupie prąd, a z
różnych kątów dochodzą niepokojące hałasy, nie wspominając o innych oznakach
czyjejś obecności. I to akurat nocą! Nic więc dziwnego, że Gregory ma zszargane
nerwy. Należy też wziąć pod uwagę fakt, iż produkcja z jego udziałem
reprezentuje gatunek horroru.
niedziela, 29 października 2017
"Przychodzą z ciemności" - recenzja
Nie byłoby
zbytniej przesady w stwierdzeniu, iż główni bohaterowie filmu „Przychodzą z
ciemności” zamierzali otworzyć nowy rozdział w życiu. Może niekoniecznie
lepszy, lecz przynajmniej na zbliżonym do dotychczasowego poziomie. Duchów
raczej jednak nie planowali spotykać, ani tym bardziej użerać się z nimi.
Obraz
w reżyserii Lluísa Quíleza koncentruje się na losach Sarah i Paula Harriman
(granych przez Julię Stiles oraz Scotta Speedmana), a także ich małej córeczki
o imieniu Hannah (Pixie Davies). Swoistym nowym początkiem miała być zaś dla
protagonistów przeprowadzka do kolumbijskiego miasteczka. Tam bowiem czeka na
Sarah kierownicze stanowisko w fabryce papieru, która należy do ojca kobiety,
Jordana (Stephen Rea). Familia otrzymuje też sporych rozmiarów dom, co prawda
położony na uboczu, ale w nastrojowej okolicy. Niestety, to posesja, gdzie –
jak pokazuje filmowy prolog – stało się przed 20 laty coś złego. A skoro w grę
wchodzi udział duchów, zjawom nie wadzi duży upływ czasu. Stąd ich uwadze nie
ujdzie obecność nowych lokatorów, a co gorsza, szczególnie zainteresują się dziewczynką.
piątek, 27 października 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #75
Niniejszy
odcinek przeglądu zacznę informacją o powrocie pewnej serii wydawniczej na
półki polskich sklepów. Mowa o Dobrej Grze od Techlandu, w nowej odsłonie przemianowanej
na Dobrą Grę Plus. Wśród dostępnych propozycji nie zabraknie Obduction
(duchowego następcy Mysta) oraz horroru Layers of Fear. Będzie ponadto premierowa
na naszym rynku przygodówka – co prawda mystopodobne Quern - Undying Thoughts
wypłynęło w świat pod koniec ubiegłego roku, ale rodzime pudełka dopiero
nadciągną. Dobra Gra Plus ruszy 16 listopada, w sugerowanej cenie 29,90 zł od
sztuki. A tymczasem pora rzucić okiem na wieści, które dotyczą nie tylko
polskich przygodówkowiczów.
Attentat
1942 - premiera lada moment
Znana
jest dokładna data debiutu Attentat 1942
na Steamie, a możemy się go spodziewać już wkrótce, bo 31 października. Pozycja,
którą przygotowali pracownicy naukowi z Uniwersytetu Karola w Pradze i
Akademii Nauk Republiki Czeskiej, powstała w ramach projektu o nazwie „Czechoslovakia
38-89”, przybliżającego odbiorcom wybrane zagadnienia historii współczesnej.
Warto przy okazji wiedzieć, iż dochody ze sprzedaży tytułu zostaną wykorzystane
do prowadzenia dalszych badań na tym polu. Produkcja, która tak na marginesie
jest znacznie ulepszoną wersją czeskojęzycznej gry Československo 38-89:
Atentát z 2015 roku, zawita na komputery
PC i Mac.
środa, 25 października 2017
Modern Tales: Czas Postępu (PC) - recenzja
Śledząc rynek
gier HOPA, zauważyłam, iż wielu reprezentantów tego gatunku rozrosło się do
kilkuczęściowych serii. I chociaż Modern Tales: Czas Postępu to dopiero
pierwsze wcielenie marki, już teraz widać, że w przygodach Emily Patterson tkwi
spory potencjał do zrobienia kolejnych odsłon, wzorem licznego grona
casualowych pobratymców. Oby tak się stało, bo dziewczyna może być jak
najbardziej zadowolona ze swojego wirtualnego debiutu.
poniedziałek, 23 października 2017
Indygo (PC) - recenzja
O depresji mówi
się obecnie dużo, ale też temat ten nadal nie zawsze bywa traktowany z należytą
uwagą. A przecież nie dość, że mamy do czynienia z poważną chorobą, to jeszcze
taką, co może przynieść tragiczne konsekwencje i dotyka kilkuset milionów osób.
Na szczęście, nie brak głosów, które starają się uświadamiać ludzi w tej
materii. Jednym z takich swoistych apeli jest właśnie Indygo, dobitnie
pokazując, że nie powinniśmy mylić zaburzeń depresyjnych ze zwykłym
przygnębieniem.
piątek, 20 października 2017
Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #74
Posiadacze
Nintendo Switch mogą zasmakować klasyki przez duże K, albowiem debiutancka,
legendarna już odsłona Syberii zawitała 20 października pod strzechy sympatyków
takowego sprzętu. Na tej samej konsoli da się też wkrótce poznać Bruce Wayne w
ujęciu Telltale Games, gdyż pierwszy sezon Batmana trafi w przyszłym miesiącu na
ową platformę – amerykańska premiera nastąpi 14 listopada, a europejską i
australijską wyznaczono na 17 listopada. Dalszy ciąg wieści ze świata gier
przygodowych poniżej.
Fat Dog Games na
TwitchCon 2017
O
warszawskim Fat Dog Games pisałam na
moim blogu niejeden raz, i to nie tylko w kontekście przygodówkowej branży, skoro
firma ta zajmuje się wydawaniem gier niezależnych z różnych gatunków. A co
nowego u rodzimej ekipy? Otóż Fat Dog Games wybrało się na kilka dni do USA, by
uczestniczyć w tegorocznym konwencie TwitchCon. Impreza, która trwa od 20 do 22
października na terenie kalifornijskiego miasta Long Beach, poświęcona jest
ogólnej celebracji wszystkiego, co związane z popularnym serwisem streamingowym
Twitch.
środa, 18 października 2017
"Kaznodzieja", Camilla Läckberg - recenzja
Po „Księżniczce z
lodu”, którą to Camilla Läckberg otworzyła swój flagowy cykl powieściowy,
skandynawska pisarka wypuściła w świat „Kaznodzieję”, będącego nie mniej
wciągającą pozycją niż poprzednia część kryminalnej sagi o Fjällbace. W
szwedzkiej mieścinie znowu więc coś się źle dzieje, a czytelnicy przewrotnie
zacierają ręce, bo nie muszą narzekać na niedostatek ciekawych wydarzeń.
Ekscytująca
zabawa kilkuletniego chłopca, który wymyka się z domu bez niczyjej wiedzy,
szybko przeradza się w szok, kiedy malec znajduje zwłoki młodej kobiety. Na
miejscu policja dokonuje jednak kolejnego, bardzo niepokojącego odkrycia, a
współczesne śledztwo zostanie połączone z zagadką zbrodni sprzed ponad dwóch
dekad. Oto bowiem okazuje się, że Królewski Wąwóz, gdzie leżało ciało denatki,
skrywa jeszcze dwa stare szkielety, należące do dawno zaginionych dziewcząt. Zbliżone
modus operandi nie wyklucza, że za poszczególnymi zgonami stoi ten sam sprawca.
Ale czy faktycznie tak jest?
Subskrybuj:
Posty (Atom)