Sezon urlopowy trwa w najlepsze, w związku z czym postanowiłam wygospodarować sobie trochę czasu na podładowanie baterii, nabranie oddechu i totalny relaks. Niemniej po tej niedługiej przerwie wakacyjnej planuję powrócić do większej aktywności w sieci, publikując kolejne teksty na blogu i nie tylko. A tymczasem zapraszam Was do zapoznania się z nowym przeglądem wieści o grach mniej bądź bardziej przygodowych.
Kimchi: A Stars in the Trash Story do pogrania za darmo
W pierwszej połowie sierpnia udostępniono darmową przygodówkę Kimchi: A Stars in the Trash Story (PC), która brata ze sobą elementy logiczne i platformowe. Projekt autorstwa Valhalla Cats to niedługa, przystrojona kreskówkową grafiką produkcja, a jej akcję osadzono w uniwersum znanym z gry Stars In The Trash od tego samego studia. Ów bezpłatny tytuł zanosi się zresztą na całkiem uroczy kawałek kodu, zwłaszcza że dostaniemy tu okazję do przejęcia sterów nad słodkim kotkiem. Kimchi, bo tak się wabi ów mruczek, zwiedza zaś kocie muzeum historyczne, przemierzając m.in. wystawy poświęcone starożytnemu Egiptowi czy feudalnej Japonii. Steamową witrynę gry ulokowano pod tym adresem.
Sierpniowa premiera Wildwood Down
Swój rynkowy debiut zaliczyła 7 sierpnia klasyczna przygodówka Wildwood Down (PC, Mac), za opracowanie której odpowiada Crashable Studios. Produkcja ta skierowana jest ponoć zarówno do point and clickowych weteranów, jak też nowicjuszy w owym gatunku. Pod względem fabularnym, twórcy postawili na konwencję komediowego thrillera, a rolę grywalnego bohatera przydzielili licealiście z zespołem Downa o imieniu Daniel. Nasz protagonista zostaje wciągnięty w pewną intrygę, której części składowe obejmują chociażby konieczność uratowania siostry chłopaka i zdemaskowania zabójcy jego przyjaciela. Dodam, że gra posiada dość specyficzną oprawę wizualną, łączącą pixel artowe 2D z 3D. Steamowa karta produktu figuruje pod tym odnośnikiem.
Dude, Where Is My Beer? A New Hop – demo i karta Steam
Dude, Where Is My Beer? A New Hop (Windows, Mac OS i Linux) to sequel humorystyczno-piwnej przygodówki Dude, Where Is My Beer? (2020), którego producentami są, tak jak w przypadku “jedynki”, Arik Games i Edo Brenes. Daty premiery na razie nie podano, ale za to ten staroszkolny point and click otrzymał nie tylko stosowną stronę na platformie Steam, lecz również darmową wersję demonstracyjną, dostępną do pobrania właśnie w serwisie firmy Valve.
Owa kontynuacja umożliwi nam ponowne włożenie butów pewnego wąsatego jegomościa, który poszukuje klasycznego, prostego pilsnera, ceniąc sobie ten trunek zdecydowanie wyżej niż nowoczesne napoje wyskokowe. Tym razem jednak przyjdzie mu także stawić czoła podstępnemu Mistrzowi Piwowarowi. Ów osobnik stanowi nie lada przeszkodę na drodze ku realizacji marzenia naszego wąsacza, a to dlatego, że zakazał pilsnera i urządza istną krucjatę przeciwko miłośnikom takiego alkoholu. Dlatego więc główny bohater zechce wziąć udział w konkursie warzenia piwa, a ponadto połączy siły z lokalną grupą piwnych rebeliantów.
Hidden Memories of The Gardens Between na VR
Światło dzienne ujrzała 7 sierpnia gra przygodowa Hidden Memories of The Gardens Between, czyli dedykowana VR wersja The Gardens Between. The Voxel Agents starało się przy tym z sercem podejść do przeniesienia swojej poprzedniej produkcji na grunt wirtualnej rzeczywistości. Nie ograniczono się bowiem do samego przeprojektowania gry na potrzeby wsparcia dla gogli VR, gdyż możemy też liczyć na znacznie więcej zawartości niż w pierwowzorze z 2018 r. Co do fabularnej warstwy produkcji, mamy tutaj do czynienia z surrealistyczną wyprawą po wspomnieniach z dzieciństwa, którą to Frendt odbywa poniekąd ze swoją przyjaciółką ze szczenięcych lat – Ariną, zwiedzając szereg nietuzinkowych wysp. Tytuł do kupienia na Steamie lub za pośrednictwem Meta Store.
Kimchi: A Stars in the Trash Story brzmi ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńOwszem.
UsuńGrałam w Hidden Memories of The Gardens Between na PC. Przyjemna, choć momentami nieco surrealistyczna gierka ;)
OdpowiedzUsuńChodzi o tę nową wersję na VR, czy poprzednią? Na mnie poprzednia czeka, ale w końcu się doczeka. :)
UsuńNie, nie.... grałam w poprzednią. W nową raczej nie będę, bo nie jestem posiadaczką VR ;) I raczej nie będę :)
UsuńTeż nie mam VR i raczej kupować nie będę. Chodzi nie tylko o dodatkowy wydatek jako taki, lecz także o spore prawdopodobieństwo, że nie dałabym rady za długo siedzieć w takich goglach (możliwe, że choroba lokomocyjna zaczęłaby się odzywać i bolałaby mnie również głowa).
UsuńJa choroby lokomocyjnej nie mam, i nigdy nie miałam, ale chyba jestem już za stara na takie zabawki ;)
UsuńJak nie masz ochoty, to nie ma co się zmuszać, zwłaszcza że trzeba chyba sporo zainwestować kasy w taki sprzęt.
UsuńNo trzeba. Poza tym przy moich problemach z bólami migrenowymi to chyba nie najlepszy pomysł. Choć pewnie jest to ciekawe doświadczenie, jak mniemam ;)
UsuńKimchi chwyciła mnie za serduszko :-)
OdpowiedzUsuńMnie również. Zapowiada się przeuroczo. :)
UsuńPrzygodówki to idealna opcja na wakacje :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, ale też nie tylko w wakacje. :)
UsuńWysyp dobrze zapowiadających się gier. Masz w planach któraś z tych tytułów?
OdpowiedzUsuńTak, ale które to na razie mój mały sekrecik. ;)
UsuńO, wielki powrót :D Fajnie, że jesteś :P Czekam z utęsknieniem za nowym wpisem :D
UsuńMiło mi. :) Cieszę się, że do mnie zaglądasz. :D Na nowy tydzień przewidziałam newsa growego, recenzję książeczki dla dzieci póki co. No i nowy przegląd wieści przygodówkowych też pewnie będzie. :)
UsuńCo tu dużo mówić, wciągnąłem się. Zaglądanie na inne blogi jest jak odwiedziny na wyspach znajomych w Animal Crossing: New Horizons.
UsuńChoć nie grałam w ten konkretny tytuł, o którym wspominasz, to nie ukrywam, że bardzo spodobało mi się takie porównanie z blogami. :D
UsuńGra o której wspominam to seria pamiętająca Nintendo 64. W tej konkretnej części buduje się swoją wioskę na wyspie. Można w trybie online odwiedzać inne i wspólnie rozwijać wyspę gospodarza itp.
UsuńWg sieci są pewne podobieństwa do Stardew Valley, w które kiedyś grałam i mi się bardzo podobało. Możliwe więc, że tu też bym się odnalazła. Swoją drogą, fajnie się też gra w tego typu tytuły w trybie kooperacji. :)
UsuńFakt, jest pewne podobieństwo w którejś aktualizacji dodali trochę rolnictwa.
UsuńA w Stardew Valley grałeś?
UsuńOczywiście, że grałem
Usuńhttps://adziszagramw.blogspot.com/2018/03/recenzja-stardew-valley.html
Jest to recenzja z czasu premiery gry. Mam jeszcze wersję na Switcha.
Dzięki za link, zabieram się za lekturę :)
UsuńJak to się mówi trzeba się dzielić tym co dobre 😁
UsuńPrezentują się świetnie. Ja jeszcze się zastanawiam Julito nad powrotem do blogowania, ale z zupełnie innym blogiem. Żal mi opuszczonego kawałka sieci - blogów nie zamierzam likwidować, nawet przez myśl mi nie przeszło, są czytane i odwiedzane nadal. Najpierw też chciałbym wydać tomik wierszy, rozglądam się za wydawnictwem. Na wczasach byłem już drugi raz w Łebie. 2022 - Międzywodzie, 2023 - Łeba, w 2024 z racji różnych względów nie byliśmy i w tym cudnych siedem dni . Pozdrawiam serdecznie, a nieco aktywniejszy jestem na Instagramie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto wrócić. Jeśli chcesz spróbować z nowym blogiem, to dobry pomysł, tak samo jak pozostawienie poprzednich - dobrze je zostawić na pamiątkę dla siebie, jako kącik do lektury dla odwiedzających i na potrzeby ewentualnej publikacji nowych wpisów w przyszłości. :)
UsuńMam nadzieję, że wakacyjny wyjazd okazał się udany. Życzę szybkiego znalezienia wydawcy dla Twojego tomiku i również przesyłam serdeczne pozdrowienia. :)
Koteczki :3
OdpowiedzUsuńAno są :3
Usuń