Niezwykłe niemowlę, japoński duch opiekuńczy, kobieta zgłębiająca dzieje przodków i proekologiczny golem. Oto bohaterowie gier wyróżnionych w niniejszym przeglądzie wieści ze świata przygodówek.
Goodnight Universe na komputerach i konsolach
Swoją premierę zaliczyła 11 listopada gra przygodowa Goodnight Universe w wersjach dedykowanych komputerom PC i konsolom PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch 2. To projekt autorstwa studia Nice Dream, w skład którego wchodzą twórcy Before Your Eyes z 2021 r. Gracz wciela się tu w 6-miesięcznego chłopca o imieniu Isaac. Malec pragnie przede wszystkim być kochanym przez borykającą się z problemami rodzinę. Jednakże paranormalne moce, jakimi berbeć dysponuje, sprawiają, iż Isaac zwraca na siebie uwagę pewnej korporacji. Dodać trzeba, że tytuł ten wykorzystuje kamerę w roli narzędzia interakcji z udziałem oczu i mimiki, rozwijając pomysł zastosowany wcześniej w Before Your Eyes. Steamowa karta edycji PC znajduje się pod owym adresem.
Okinawa Journal na PC
13 listopada bieżącego roku ukazała się na pecetach przygodówka Okinawa Journal, za której opracowanie odpowiada niezależne Miga Games. Ów point and click utrzymany jest w surrealistyczno-kryminalnej konwencji i zabiera odbiorcę na japońską wyspę Okinawa. Gracz zjawia się tam jako duch opiekuńczy Kami, by wesprzeć dziennikarza Harukiego, który zmaga się z różnymi trudnościami i próbuje wyjaśnić zagadkę zniknięcia ukochanej aktorki. W toku śledztwa wpadniemy zaś na trop sieci sekretów powiązanych z mrocznymi wydarzeniami z przeszłości Okinawy, a swoje tajemnice skrywają nie tylko napotkani ludzie, lecz także istoty niematerialne. Według oficjalnych informacji na steamowej witrynie produkcji, gra odznacza się zwięzłą zawartością tekstową przy jednoczesnym nacisku na wybory i obecności rozmaitych zakończeń.
The Many Sins of House Ocampo z kartą Steam
Od pewnego czasu swoje miejsce na platformie Steam posiada czekająca dopiero na premierę przygodówka The Many Sins of House Ocampo (Windows, Linux). Tworzeniem gry zajmuje się Dead Isle Games, które ma w portfolio powszechnie chwalone, darmowe If On A Winter's Night, Four Travelers z 2021 r. Nowa propozycja od tej dwuosobowej ekipy to izometryczny point and click z pixel artową grafiką, czerpiący fabularne inspiracje z takich literackich sag rodzinnych jak np. „Sto lat samotności” spod pióra Gabriela Garcíi Márqueza.
Swoisty punkt wyjściowy dla przedstawionej w grze historii stanowi enigmatyczny list, który w 1977 r. trafia do rąk niejakiej Lucíi, kwestionując dotychczasową wiedzę kobiety o sobie i jej rodzinie – tytułowym rodzie Ocampo. Protagonistka zacznie więc badać dzieje przodków od roku 1880, kiedy to Salvador Ocampo przybył na terytorium ludu Mapuche w Północnej Patagonii. Takowe zadanie wymaga natomiast prześledzenia pamiętników, listów i innych dokumentów, w tym materiałów audiowizualnych, by poniekąd przeżyć ostatnie chwile członków owej familii. Z kolei zebrane wskazówki trzeba będzie umieścić na specjalnej planszy w celu odtworzenia drzewa genealogicznego rodziny Lucíi.
Komputerowy debiut Unpetrified
Od 11 listopada można zapoznawać się bliżej na pecetach z grą przygodową Unpetrified: Echa Natury, za którą stoi Dreamhunt Studio. Pozycja ta reklamowana jest jako spokojne, intymne i refleksyjne doświadczenie, podejmujące motywy przyjaźni, miłości oraz straty. Co więcej, to opowiedziana bez słów historia, w której za nośniki narracji robią zarówno przyjemna kolorystycznie grafika, jak też symfoniczna ścieżka dźwiękowa. Grywalnym bohaterem uczyniono zaś tutaj kamiennego golema, ruszającego przyrodzie na ratunek z pomocą lisiego towarzysza. Na gruncie mechaniki oznacza to wchodzenie w interakcje z napotkanymi zwierzętami i rozwiązywanie zagadek środowiskowych. Gra do kupienia na Steamie.




Bardzo dużo gier powstaje, jak tu cokolwiek wybrać 😅 Ja wciąż czekam na tą, jedną wyjątkową grę, która mnie poruszy:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że trafisz na ten idealny tytuł dla Ciebie.
UsuńChoć nie szczególnie lubię pikselowe gry, to z czasem coraz mocniej się do nich przekonuje, grywając w nie coraz częściej. Zdecydowanie mam na oku The Many Sins of House Ocampo, której mroczność rodzinnej klątwy przyznam się mnie intryguje ;)
OdpowiedzUsuńTeż mnie bardzo ciekawi ta gra.
UsuńJulito - dobra wiadomość. Mój Siostrzeniec lat osiem gra od pewnego czasu w różne gry i na tablecie i na telefonie i na laptopie. Od dwóch lat ma informatykę. Tak więc Twój blog będzie dobrą polecajką dla niego. Co do moich blogów - recenzje z zawieszonego bloga Historycznik - są czytane na Harvardzie, na Columbia University w Nowym Jorku i na stanowym Uniwesytecie w Colorado. Pojawiły się bowiem w statystykach u mnie odnośniki z tych uniwersytetów do HIstorycznika. Tak więc być może go wskrzeszę. Pozdrawiam w niedzielę nad ranem :-) .
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wśród gier, o których piszę, mogą znaleźć się takie odpowiednie dla Twojego Siostrzeńca. :)
UsuńGratuluję takiego grona czytelników na Twoim blogu. Również pozdrawiam. :)
No tak patrzę i się zastanawiam co wybrać. Wszystko zachęca, a nawet skłania do dodania na listę zakupów,😵💫
OdpowiedzUsuńKażda gra ma coś w sobie i posiada własny styl :)
UsuńW tym tkwi magia gier niezależnych. Oni jeszcze robią gry z pasją.
UsuńTak.
Usuń