środa, 10 lipca 2024

Sierpniowa premiera Deathbound

 


Gry typu soulslike, których charakterystyczną cechę stanowi wysoki poziom trudności, cieszą się dużą popularnością, o czym świadczą debiuty kolejnych tego rodzaju produkcji. A już wkrótce światło dzienne ujrzy nowa propozycja mająca chrapkę na zdobycie przychylności fanów takich marek jak Dark Souls czy Sekiro. Mowa o Deathbound, którego premierę zapowiedziano na 8 sierpnia 2024 r. Gra ukaże się na komputerach PC i konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S.


Deathbound to projekt, którego opracowaniem zajęło się niezależne Trialforge Studio z Brazylii, a wydaniem Tate Multimedia z Polski, posiadające też na swoim koncie produkcje własnego autorstwa (m.in. kultowa seria platformówek o Kangurku Kao). Co szczególnie istotne, działający w Ameryce Południowej zespół deweloperski bynajmniej nie zamierza odtwórczo podejść do podgatunku soulslike. W zamian brazylijscy twórcy postanowili kreatywnie potraktować tę wymagającą konwencję, a to za sprawą implementacji mechaniki opartej na systemie drużynowym.



Akcja gry zostanie osadzona w brutalnym uniwersum, gdzie trwa odwieczny konflikt pomiędzy dwiema frakcjami – Kościołem Śmierci i Kultem Życia. Odbiorcy przystąpią tu zaś do krwawej krucjaty, dysponując drużyną złożoną z 4 upadłych wojowników. Aktualny skład takiej ekipy można zresztą zmieniać w wyznaczonych do tego miejscach. Choć członkowie naszej grupy kierują się różnymi motywacjami, to są zarazem ściśle za sobą powiązani, a łączące ich zależności wpływać mają na statystyki walki. Dlatego więc posiadać będą wspólny pasek synchronizacji podczas starć i uników. Natomiast do ubicia najgroźniejszych wrogów przyda im się wyjątkowo silna kombinacja ataków o nazwie Morphstrike.


Pozostałe kluczowe aspekty rozgrywki obejmą m.in. wchłanianie esencji poległych wojowników, by następnie wykorzystać tak zdobyte umiejętności w trakcie walk. Więcej informacji na temat Deathbound można przeczytać na steamowej karcie edycji PC, skąd zainteresowani przedsmakiem produkcji pobiorą też bezpłatne demo. Dostępna od 8 sierpnia pełna wersja kosztować ma z kolei 99,99 zł.


2 komentarze:

  1. Nie dla mnie, mąż może by się skusił :). Ja przy grach o niskim poziomie trudności czasem wymiękam xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama generalnie preferuję bardziej odprężające tytuły, ale ostatnio coraz częściej myślę o tym, by podjąć wyzwanie i zmierzyć się z kilkoma produkcjami typu soulslike :)

      Usuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.