niedziela, 15 grudnia 2024

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #414

Chorwackie studio Croteam, które ma na swoim koncie m.in. logiczno-przygodowy cykl The Talos Principle, zdradziło ostatnio, że szykuje gruntownie odświeżoną wersję pierwszej części tejże serii. Premierę The Talos Principle: Reawakened przewidziano zaś na pierwsze miesiące 2025 r. (PC, Xbox Series, PS5). Z kolei horror psychologiczny Still Wakes the Deep od brytyjskiego The Chinese Room otrzymał niedawno darmową aktualizację, dodającą m.in. nowy, monochromatyczny tryb wizualny. A poniżej jeszcze kilka innych wieści z przygodówkowego świata. Zapraszam do lektury.


Komputerowe entrée Gnomdom

11 grudnia zameldowała się na platformie Steam gra przygodowo-logiczna Gnomdom, trafiając tam w wersji na komputery z systemami Windows, Mac OS i Linux. Ów niezależny point and click, za którym stoją Vivi i Dana, przydziela odbiorcom zadanie znalezienia małych, pociesznych krasnoludków. Te skromniutkich rozmiarów ludziki tkwią w rozmaitych miejscach, podczas gdy my – gracze – musimy pomóc owym istotom powrócić do domu. Pod kątem rozgrywki oznacza to konieczność zmierzenia się z szeregiem łamigłówek, do czego przystąpimy mogąc zarazem patrzeć na ręcznie rysowaną i przyjemną dla oczu grafikę à la ilustracje z kart literatury dziecięcej.




Pine: A Story of Loss już dostępne

13 grudnia miała miejsce premiera niezależnej gry narracyjnej Pine: A Story of Loss, za przygotowanie której odpowiada dwuosobowe studio Made Up Games. Jak określają sami twórcy, ich projekt stanowi swoiste interaktywne doświadczenie. Przejście tegoż tytułu powinno zamknąć się w jednym wieczorze, lecz krótki czas rozgrywki ma za to iść w parze z należytym wydźwiękiem emocjonalnym. Co więcej, niesiony przez fabułę przekaz nie potrzebuje słów, gdyż rola nośników narracji przypada w owej pozycji warstwie audiowizualnej.


Pine przybliża nam losy pewnego stolarza, który cierpi po śmierci swojej małżonki, lecz jednocześnie stara się zaakceptować utratę ukochanej i ruszyć przed siebie. Dlatego nie zapomina o dbaniu o stojący na polanie dom, gdzie niegdyś mieszkał wspólnie z żoną, a obecnie przebywa całkiem sam. Co ważne, wykonywanie codziennych obowiązków, w tym np. prac ogrodniczych, poprzeplatano fragmentami o minionych, acz szczęśliwych chwilach spędzonych przez mężczyznę u boku zmarłej kobiety. By natomiast zachować owe wspomnienia, protagonista utrwala je w drewnianych rzeźbach własnej roboty. Gra ukazała się na komputerach PC i Mac, na konsolach Nintendo Switch oraz na mobilkach (iOS, Android). Steamowa karta edycji komputerowej znajduje się pod tym adresem.




Blue Prince – premiera wiosną 2025

Na przyszłoroczną wiosnę ogłoszono rynkowy debiut gry Blue Prince, której producentem jest Dogubomb, a wydawcą Raw Fury. Według zapowiedzi twórców, to pozycja wyłamująca się sztywnym podziałom gatunkowym, bo łącząca w sobie przygodówkowe główkowanie z elementami strategii. Podczas rozgrywki przemierzymy enigmatyczną posiadłość Mt. Holy, której poszczególne pomieszczenia regularnie zmieniają swoje położenie. Przemierzając zmienne i pełne sekretów zakamarki domostwa, będziemy musieli dotrzeć do najbardziej tajemniczego Pokoju nr 46. Fabularna warstwa Blue Price kręci się też wokół ponurej przeszłości, której kluczowe elementy to polityczny spisek, motyw szantażu oraz dziwne zaginięcie autora książek dla dzieci. Steamowa witryna gry mieści się pod tym odnośnikiem.




10 Dead Doves w sprzedaży

13 grudnia światło dzienne ujrzał na pecetach psychologiczno-surrealistyczny horror 10 Dead Doves, którego powstanie stanowi efekt współpracy pomiędzy Duonix Studios a Markiem Byramem II i Seanem-Michaelem Millardem. Kładąca nacisk na narrację produkcja zabiera nas do Appalachów i roku 2004, byśmy – jako turysta Marcus Stetson – podążyli tamtejszym szlakiem wraz z kumplem protagonisty o imieniu Sean. Obaj panowie pragną w ten sposób nie tylko powrócić do lepszych czasów, lecz także odkryć prawdę dotyczącą mitycznej Farmy Mrówek, na temat której krążą miejskie legendy. Niemniej owa wędrówka wystawi przyjaźń protagonistów na próbę, do czego swoje trzy grosze dołożą dziwne sny Marka z udziałem pewnej ptasiej postaci. Chętni, by odbyć tę osobliwą wyprawę, mogą zakupić grę na Steamie.




3 komentarze:

  1. Jak zawsze - wszystkie ciekawe, pozdrawiam ! .

    OdpowiedzUsuń
  2. Desynchronizacja16 grudnia 2024 01:17

    Przy obecnej liczbie gier, które mam do ogrania raczej nie znajdę czasu na powyższe, ale fajnie, ze ktoś o nich pamięta i opisuje. Tak trzymać, pozdro!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pine: A Story of Loss i Gnomdom są na mojej liście. Ale mam podobny problem z ilością gier, i niektóre z gier na swoje ogranie muszą poczekać znacznie dłużej niż bym tego chciała ;)

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.