Demolish & Build Classic – styczniowy debiut na PS4 i PS5

 

Gra symulacyjna Demolish & Build Classic, która pozwala odbiorcom stanąć na czele firmy budowlano-wyburzeniowej, poszerza swój zasięg o kolejne konsole. Po Nintendo Switch oraz Xboksach (One, Series X/S), przychodzi bowiem pora na PlayStation 4 i 5. Premierę wersji dla sprzętu od Sony wyznaczono na bieżący tydzień, a konkretnie na 12 stycznia.

Jak swego czasu pisałam na moim blogu, za przygotowanie tego tytułu odpowiadają polskie ekipy z Demolish Games S.A. i Ultimates Games S.A. By być jednak bardziej precyzyjną, dodam, że mamy tu do czynienia z projektem o pecetowym rodowodzie. A to dlatego, iż opracowano go na bazie gry Demolish & Build 2017, którą z kolei przyrządziło rodzime Noble Muffins.

Demolish & Build Classic to symulator, w którym gracze mogą spróbować swoich sił jako właściciele przedsiębiorstwa o charakterze budowlano-wyburzeniowym. Rozgrywka polega zatem przede wszystkim na realizacji różnych konstrukcyjnych planów oraz na niszczeniu rozmaitych budynków, począwszy od chatek z drewna, a kończąc na biurowcach. Co istotne, gra oferuje, według informacji twórców, złożony system destrukcji.

Ponadto, przygotowane przez polskich deweloperów zadania obejmują też chociażby zatrudnianie pracowników i zarządzanie nimi oraz zaopatrywanie się w nowy sprzęt, wespół z implementacją ulepszeń. Oddane do naszej dyspozycji wyposażenie odznaczać ma się przy tym należytym zróżnicowaniem, w efekcie czego w ruch pójdą wszelkiej maści narzędzia, a także takie maszyny jak – przykładowo – walce drogowe, ładowarki kołowe czy dźwigi. Naturalną koleją rzeczy, wprowadzono jeszcze konieczność konserwacji posiadanego sprzętu.

Premiera produkcji na PS4 i PS5 już 12 stycznia, a stosowną kartę produktu w sklepie PlayStation Store ulokowano pod tym adresem. Swoją drogą, twórcy mają dalsze plany na rozwój owej budowlano-wyburzeniowej serii gier. Otóż na 2024 r. przewidziano jeszcze debiut zupełnie nowej odsłony cyklu, zatytułowanej Demolish & Build 3. Wpierw ukazałaby się ona na komputerach PC, a następnie wkroczyłaby na konsole PlayStation, Xbox i Switch.