sobota, 24 maja 2025

Tegoroczne lato dla Castle of Heart: Retold

 


Na tegoroczne lato zaplanowano premierę platformowej gry akcji Castle of Heart: Retold, nad którą pracuje niezależne studio 7LEVELS z Krakowa. Tytuł ten to gruntownie odnowiona i przeprojektowana wersja Castle of Heart z 2018 r. – produkcji wydanej jedynie na Nintendo Switch. Co ważne, nowe spojrzenie krakowskich deweloperów na ich pozycję sprzed kilku lat obejmie swym zasięgiem więcej platform niż pierwowzór, trafiając latem 2025 r. nie tylko na Switcha, lecz także na PlayStation 5, Xboksy Series X/S i komputery PC.


Castle of Heart: Retold nie ograniczy się wyłącznie do ulepszeń na polu mechanizmów rozgrywki i w kwestiach graficznych. Solidnej przebudowie ulegnie też bowiem fabuła, gdyż – jak informują twórcy – wszystkie linijki dialogowe mają różnić się od poprzedniego wydania, przerywniki filmowe zostaną wyreżyserowane od nowa, a ponadto pojawią się nowe, alternatywne zakończenia. Dzięki takiemu zabiegowi weźmiemy zaś udział w historii czerpiącej ze słowiańskiego folkloru. Pierwsze skrzypce w tej opowieści grać ma para o imionach Swaran i Mira. To oni sprzeciwią się woli pewnego złego czarnoksiężnika, który jest oddanym wyznawcą Czarnoboga, tyranizując okolicę swoimi rządami.



Grywalną postacią jest jednak męska połowa powyższego duetu, czyli Swaran. Kierując poczynaniami tegoż rycerza, zmierzymy się oczywiście z zastępami wrogów, wśród których nie zabraknie pomniejszych sługusów podstępnego maga oraz istot rodem ze słowiańskiego bestiariusza (m.in. ghule czy wodniki). Urodzaj nie ominie również dostępnych broni, a do naszej dyspozycji zostaną oddane miecze, topory, oszczepy, pochodnie i kusze. Walka możliwa więc będzie zarówno z bliska, jak i na dystans. Osiągnięcie odpowiedniej wprawy nie jest z kolei podyktowane jedynie koniecznością obijania zwykłych przeciwników oraz mocnych bossów. Otóż na skutek groźnej klątwy, ciało Swarana zostało przemienione w kamień, który kruszy się wtedy, gdy protagonista zaprzestaje walki.


By zatem uchronić się przed dezintegracją, dzielny wojak musi dosłownie wciągnąć się w serię nieustannych starć. Przypominam przy tym, że wrażenia z rozgrywki mają być poprawione w stosunku do wydania z 2018 r. A to poprzez udoskonalenie systemu walki, dopieszczenie platformowych fragmentów zabawy i sterowania ogółem oraz przebudowę interfejsu. Jeśli chodzi o grafikę, wizualna warstwa gry zyskać ma na atrakcyjności za sprawą nowych animacji, odświeżonych modeli postaci, bardziej szczegółowego otoczenia i lepszego oświetlenia. Co z tego wszystkiego wyniknie? Przekonamy się już latem, kiedy owa produkcja zawita na wymienione we wstępie urządzenia. Niebawem ma być zresztą ujawniona precyzyjna data premiery, ale już teraz wiadomo, że w dalszej przyszłości Retold wkroczy jeszcze na Switcha 2. Steamowa karta wersji PC dostępna jest pod tym adresem.




4 komentarze:

  1. Brzmi naprawdę obiecująco! Odświeżona fabuła i rozbudowana rozgrywka z pewnością przyciągną fanów i nowych graczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda na to, że będzie się dobrze grało.

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.