Egzystencja okultystycznego sklepikarza, świat rodem ze starych szkiców, gliniane miasteczko z Czech i surrealistyczna wizyta w starym hotelu. O tym mowa w niniejszym przeglądzie wieści o grach przygodowych.
Strange Antiquities na pecetach i Switchu
Na 17 września tego roku przypadł dzień premiery gry logiczno-przygodowej Strange Antiquities na komputerach PC i konsolach Nintendo Switch. To projekt brytyjskiego Bad Viking, którego akcję osadzono w uniwersum znanym z poprzedniej produkcji owego studia, czyli Strange Horticulture z 2022 r. Kolejna wyprawa do osobliwego miasteczka Undermere to samodzielna historia, acz osoby mające styczność z wcześniejszą grą wychwycą tutaj pewne smaczki.
Strange Antiquities pozwoli zająć się sklepem z okultystycznymi antykami i zarazem zadbać o potrzeby członków lokalnej społeczności, dostarczając im enigmatyczne przedmioty. Owszem, istnieje też możliwość wstrzymania się z udzieleniem komuś pomocy, lecz trzeba będzie liczyć się z ewentualną ludzką pamiętliwością. Co więcej, nasza praca wymaga przy tym badania, identyfikowania i katalogowania rozmaitych artefaktów. Sam sklep skrywać ma zaś swoje tajemnice, lecz ujawnianie różnych sekretów nie ograniczy się jedynie do jego wnętrz. Oprócz tego, nie należy zapominać o poświęcaniu uwagi naszemu kociemu kompanowi, który wabi się Jupiter. Pecetowa wersja do nabycia chociażby na Steamie.
Daymare Town w sprzedaży
Swój rynkowy debiut zaliczyła 15 września ręcznie rysowana przygodówka Daymare Town (PC), za którą stoi Mateusz Skutnik, polski twórca komiksów (m.in. cykl „Rewolucje) i gier (np. Slice of Sea z 2021 r.). Podczas rozgrywki przyjdzie nam zwiedzać dziwne i trawione przez chaos miasto, gdzie żyją istoty zwane metamorfami. Wśród mieszkańców znajdą się zarówno pomocni osobnicy, jak i tacy, którzy sami potrzebują wsparcia. Przemierzane okolice nie poskąpią nam też okazji do zgłębienia tutejszych sekretów oraz do znalezienia przydatnych przedmiotów. Grafika odznacza się stylizacją na stare szkice i wynikającą z takiej konwencji beżowo-czarną kolorystyką. Steamowa karta produktu ulokowana została pod tym adresem.
Hlína na PC
15 września światło dzienne ujrzała na komputerach PC mroczna gra przygodowa Hlína, za której opracowanie i wydanie odpowiada czeskie studio Omnia Ludus. Tytuł ten wyróżnia się oprawą wizualną, na jaką składają się gliniane rękodzieła. A jeśli chodzi o warstwę fabularną, to operuje ona nutami grozy, by opowiedzieć o trudnych aspektach codzienności. Główny bohater – chłopiec o imieniu Ollie – nie ma bowiem w życiu lekko, ciężko pracując w fabryce i opiekując się bezrobotną matką. Jednakże młody protagonista zetknie się jednocześnie z pewnymi strasznymi niespodziankami. Pod kątem mechaniki, przekłada się to z kolei na eksplorację środowiska, interakcje z otoczeniem oraz zaliczanie minigierek. Steamowa witryna przygodówki figuruje pod tym odnośnikiem.
Concierge do kupienia
Od 17 września pecetowi gracze mogą zaopatrywać się na platformie Steam w wymagającą i nieliniową przygodówkę Concierge, która to przygotowana została przez niezależne KODINO. Tytuł ten stawia na surrealistyczną atmosferę z pogranicza dreszczowca oraz grozy, zabierając nas do pewnego starego hotelu. Tam natomiast spotykamy wiekowego konsjerża i rozpoczynamy nietuzinkową podróż po 6 abstrakcyjnych poziomach, które różnią się od siebie nie tylko graficznie, lecz także pod względem elementów mechaniki. Co istotne, w uzyskiwaniu kolejnych postępów przyda się nam kamera Parasonik, gdyż dzięki obiektywowi tegoż urządzenia dostrzeżemy niewidoczne gołym okiem zjawiska nadprzyrodzone.





Twardo trzymam się postanowienia, że we wrześniu nic nie kupuje, nie przyjmuje do zrecenzowania i nie ulegam, robiąc sobie przerwę w graniu, czekając na październik i choćby nowego Szymka. Ale Strange Antiquities, jak tylko będzie w jakieś przecenie z pewnością kiedyś kupię ;)
OdpowiedzUsuńTeż chcę kiedyś zagrać w Strange Antiquities. :) /crouschynca
UsuńTak się zastanawiam co lepsze Daymare Town, czy Concierge jedno i drugie jest bardzo zachęcające. Co wybrać? Jakieś sugestie od fachowca?
OdpowiedzUsuńSama miałabym problem, obie specyficzne i surrealistyczne, ale każda na swój sposób. Gdybym musiała wybrać jedną do ogrania teraz, bardziej skłaniałabym się ku Daymare Town, tyle że to jest dość drogie, a Concierge tańsze. :/
UsuńJak kupuje gry to leci sporo kasy. Cena nie gra roli (zawsze chciałem to powiedzieć xD)
UsuńNo i powiedziałeś, a właściwie napisałeś. :D Ja też sporo wydaję na gry, a do tego książki. Teraz jednak chcę przede wszystkim poprzechodzić / przeczytać to, co już mam.
UsuńU mnie jest ciut inaczej. Zrobiłem pokój gracz. Mam tu sporo regałów i szkoda, aby stały częściowo puste. Trzeba je zapleniać grami.
UsuńTe konkretne tytuły akurat tylko w wersji cyfrowej można kupić, więc półek nimi nie zapełnisz niestety. Jednak jest sporo innych tytułów, choć w pudełkach teraz przede wszystkim konsolowe gry. Mam też taki pomysł na zagospodarowanie jednej półki - do pokoju gracza pasowałyby jak ulał rozmaite książki o tematyce gamingowej. :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCyfrówki to jedynie na GoG opłaca się brać. Oni jako jedynie jeszcze szanują klienta plus dają te gry na własność. Jest to co prawda tylko plik instalacyjny, ale nie wymaga dostępu do ich platformy.
UsuńPozwolę się wtrącić do rozmowy ;) Ja mam mnóstwo gier w pudełkach, i nawet pojęcia nie mam czy owe gry w ogóle działają, i prawdę powiedziawszy nie bardzo mam gdzie je trzymać ;) Nawet swojego czasu zastanawiałam się czy nie puścić ich dalej :-P, ale wciąż trzyma mnie do nich sentyment.
UsuńW przypadku gier na PC to powinny chodzić te co zostały wydane do 2005 r. A jak się chcę zagrać starsze trzeba szukać fanowskich aktualizacji lub postawić wirtualną maszynę.
UsuńPierwsza gra i dwie ostanie zdecydowanie trafiają do mojego serduszka. Obecnie utknęłam na grze Indika - całkiem ciekawa
OdpowiedzUsuńGrałam kiedyś w Indikę. Oryginalna i zapada w pamięć, choć dla mnie jednak zbyt przekombinowana w swojej formie. :)
UsuńOkultystyczne antyki i słodki mruczek <3 Ale pozostałe tytuły tez mają sporo ciekawego do zaoferowania :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie. /crouschynca
UsuńDaymare Town wygląda bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńMa coś faktycznie w sobie. /crouschynca
UsuńTestowałem "Strange Antiquities". Ogólnie interesuję mnie temat okultyzmu czy ezoteryki, jednak gra mnie w ogóle nie porwałą. Myślę, że przede wszystkim trzeba umieć perfekt angielski, żeby cokolwiek tam zdziałać. Wyłączyłem po 15 minutach i już nie włączę z powrotem.
OdpowiedzUsuńJa mimo wszystko chcę kiedyś dać tej grze szansę, ale nie w najbliższej przyszłości.
UsuńStrange Antiquities na Steam jest w polskiej wersji językowej - napisy, podobnie jak jej poprzedniczka Strange Horticulture, która wprawdzie była rozdawana na Epic za darmo, ale tylko w wersji angielskiej.
OdpowiedzUsuńPoprzednią grę tych twórców mam na Epicu, ale mi nie przeszkadza brak polskiego języka. :)
Usuń