Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #457

 

31 października to tradycyjnie dzień publikacji na moim blogu specjalnego odcinka wieści ze świata gier przygodowych. W tym wydaniu przeglądu wspominam zatem o takich produkcjach, które mogą w różny sposób kojarzyć się z Halloween.

The Séance of Blake Manor w sprzedaży

Zgodnie z zapowiedziami, swój rynkowy debiut zaliczyła 27 października przygodówka The Séance of Blake Manor (Windows, Linux), za której opracowaniem stoi studio Spooky Doorway, mające w portfolio ciepło przyjętą serię The Darkside Detective. To detektywistyczno-paranormalny thriller z akcją osadzoną w Irlandii roku 1897, w okolicach Halloween. Gwoli ścisłości, przeniesiemy się do ulokowanej na odludziu, tytułowej rezydencji Blake Manor, gdzie zaplanowano seans spirytystyczny z udziałem ekspertów od ezoteryki.

Gracz wciela się natomiast w prywatnego detektywa Declana Warda, który przybywa do wyżej wspomnianej posesji, by przeprowadzić śledztwo w sprawie zaginięcia niejakiej Evelyn Deane. Stąd rozgrywka obejmie m.in. gromadzenie wskazówek i dowodów oraz przesłuchiwanie podejrzanych. Nie obędzie się też bez dedukcji. Co istotne, nasze działania powodują upływ czasu.  Jeśli więc nie znajdziemy się w danym miejscu o stosownej porze, może nas ominąć możliwość bycia świadkiem jakiegoś potencjalnie ważnego wydarzenia. Steamowa karta produktu ulokowana została pod tym adresem.

Ghost Lantern: Kilminorth Farm z kartą Steam

Swoje miejsce na platformie Steam otrzymała ostatnio przygodówka Ghost Lantern: Kilminorth Farm (PC), której to przygotowaniem zajmują się Jonathan Boakes i studio Darkling Room, znani z takich paranormalnych pozycji jak np. cykl Dark Fall. Niedawno ogłoszony projekt ma być krótkim point and clickiem i również weźmie na warsztat temat zjawisk nadprzyrodzonych, acz doprawionych wyraźnymi akcentami kryminalnymi. Jednakże gra charakteryzować ma się zarazem tym, że do zabawy będzie wymagany mikrofon.

Ghost Lantern zabierze nas na starą farmę w Kornwalii, gdzie podczas remontu znaleziono enigmatyczne pudełko ze starymi listami, informacjami ze spisu ludności i szklanymi kliszami fotograficznymi. Takowe odkrycie przyczyni się do tego, że spróbujemy rozwiązać zagadkę zbrodni, do jakiej doszło tam około 200 lat wcześniej. A prócz analizy wiekowych dokumentów, przyjdzie nam też właśnie zadawanie pytań z wykorzystaniem podłączonego do komputera mikrofonu. W ramach ciekawostki dodam, że twórcy odwiedzili na potrzeby swoich prac autentyczną farmę i obiecują wirtualną rekonstrukcję tego miejsca. Daty premiery na razie nie ogłoszono.

Asfalia 1 i 2 na Nintendo Switch

30 października pojawiły się na Switchu obie części przygodówkowej serii Asfalia, która dała się wcześniej poznać posiadaczom komputerów PC i Mac. To cykl dla dzieci od lat 7, lecz dorośli również mogą tu ponoć znaleźć coś dla siebie. Tematyka tej familijnej rozrywki skupia się wokół różnych emocji, ujętych w lekkiej i fantastycznej formie. W „jedynce” – Asfalia: The Cranky Volcano – gniew głównego bohatera, którym jest małoletni Charlie, wpływa na kształt tytułowego, magicznego świata poprzez zagrożenie wulkaniczne. A co do „dwójki” – Asfalia: Panic at the Mansion, to sięga ona po akcenty bliskie halloweenowej otoczce, a jej motyw przewodni stanowi strach. Mianowicie przerażone burzą szczeniaki Charliego uciekają do lasu, zaś chłopiec, wyruszywszy na poszukiwania psiaków, trafia do niezwykłego uniwersum, które zostało dotknięte zniknięciem gwiazd.

Ramona na Steam

Niezależny deweloper Daniele Doesn't Matter, który ma na koncie m.in. cykl Scary Shadow Spot, wypuścił – wraz ze swoją ekipą – kolejną propozycję w klimacie grozy. Mowa o grze Ramona (PC) – pierwszoosobowym horrorze psychologicznym, dostępnym do kupienia w sklepie firmy Valve i przenoszącym nas do lat 70. minionego stulecia. Scenariusz skupia się na młodym dziennikarzu o imieniu Samuel, który przeprowadzić ma wywiad z tajemniczą Ramoną. Byłą nianią, zamieszaną niegdyś w pewną kryminalną historię.

Choć mężczyzna nie zastaje kobiety, nie oznacza to natychmiastowego opuszczenia jej lokum. Bo możliwe, że Ramona wciąż tam przebywa, lecz ma postać nietypowego ducha, będącego swoistym odbiciem poczucia winy Samuela. W każdym razie, główny bohater musi zwiedzić ten nawiedzany przez wyrzuty sumienia dom, przestrzegając równocześnie szeregu zasad, by przetrwać. Nieodzowne okaże się też używanie starego aparatu fotograficznego, dzięki któremu dostrzeżemy rzeczy niewidoczne w ciemności dla ludzkiego oka. Do naszych zadań zalicza się ponadto zbieranie dokumentów, pełniących funkcję nośników narracji.

--------------------------------

Źródło grafiki początkowej: Pixabay