Jak co roku, przypadający na 31 października przegląd wieści ze świata gier przygodowych to specjalny, halloweenowy odcinek mojego blogowego cyklu. Dlatego skupiony jest on na doniesieniach dotyczących takich tytułów, które zawierają mniej bądź więcej elementów grozy. Nie przedłużając, zapraszam do lektury.
A Vampyre Story: A Bat’s Tale – trwają prace nad grą
Autumn Moon Games, w barwach którego działają Bill Tiller, Dave Harris i inni weterani przygodówkowej branży, pracujący przed laty dla LucasArts, połączyło siły z Tag of Joy, czyli z twórcami Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit, point and clicka z 2022 r. Tym samym dawno zapowiadana gra A Vampyre Story: A Bat’s Tale, której los znalazł się swego czasu pod wielkim znakiem zapytania z uwagi na problemy głównie natury finansowej, ma wreszcie ujrzeć światło dzienne.
A Bat’s Tale to nowa, druga, mówiąc dokładniej, odsłona serii A Vampyre Story, zapoczątkowanej przez klasyczną przygodówkę z 2008 r. Jednakże pomimo przynależności do cyklu, przygotowywana właśnie produkcja ma być atrakcyjnym kąskiem nie tylko dla sympatyków poprzedniczki, lecz także dla nowych graczy. Tworzony właśnie tytuł pozwoli ponownie spotkać się ze znaną z pierwowzoru Moną – śpiewaczką operową, której paryska kariera została przerwana przez porwanie do zamku w Draxsylvanii i przemianę w wampira. Nie zabraknie też lojalnego kompana protagonistki – gadającego nietoperza Frodericka.
Odbiorcy będą mogli wziąć tutaj udział w paranormalno-komediowej historii, aby pomóc głównej bohaterce wyrwać się z łapsk pewnego szalonego naukowca i powstrzymać jego niecne plany. Poza tym, przyjdzie nam chociażby dalej ruszyć tropem drogi powrotnej do domu. Co istotne, zarówno Mona, jak i Froderick, będą grywalnymi postaciami. Sterowanie wyjdzie zaś naprzeciw różnym oczekiwaniom, bo prócz tradycyjnej dla point and clicków obsługi z użyciem myszy, należy spodziewać się dodatkowo wsparcia dla padów. Data debiutu tej przygodówki nie została póki co podana, lecz nowe perypetie Mony i jej latającego towarzysza posiadają już stosowną kartę na Steamie.
Portrait of a Torn w sprzedaży
24 października miała miejsce premiera symulatora chodzenia Portrait of a Torn (PC), który – jak informują deweloperzy z Indigo Studios-Interactive Stories – kładzie nacisk na aspekty narracyjne i eksploracyjne, a także na budowanie sugestywnej aury tajemniczości z dreszczykiem. Utrzymana w posępnym klimacie propozycja kusi ponadto obietnicą emocjonalnego wydźwięku, łączącego napięcie ze smutkiem i tragicznymi nutami. Swoje trzy grosze do tego wszystkiego dokłada zapewne mroczna grafika wespół z muzycznym akompaniamentem fortepianu oraz skrzypiec.
Obserwując otoczenie z perspektywy pierwszoosobowej, gracz przejmie stery nad młodym żołnierzem o imieniu Robert. Mężczyzna powraca w rodzinne strony, lecz nie zastaje nikogo w domu. Niepokojące pustki poniekąd skłonią go zatem do przeczesania zakamarków posiadłości i sprawdzania kolejnych jej pomieszczeń, gdzie odkryje ponure sekrety z przeszłości, by móc w ten sposób dobrze zrozumieć tragiczną historię owego miejsca oraz jego mieszkańców. Chętni, by zanurzyć się w takowej opowieści, zakupią grę na platformie Steam.
Doctor Arcana and The Secret of Shadowspire już na PC
Swoje rynkowe entrée zaliczyła 26 października na pecetach mroczna gra logiczno-przygodowa Doctor Arcana and The Secret of Shadowspire, za którą stoją Monolith Graphics i The Hideout. Tytuł ten stanowi kontynuację wydanego w 2018 r. The Cabinets of Doctor Arcana. Akcja sequela startuje w momencie, kiedy zakończyła się wcześniejsza gra, a konkretnie w noc Halloween. Jako nowy adept Arcanum zostajemy przeniesieni do starego zamku Shadowspire na zagadkowej wyspie, by zbadać tamtejsze sale i krypty. Równocześnie będziemy musieli rozwiązać szereg łamigłówek, a także pokonać śmiertelne pułapki. Steamową kartę produktu ulokowano pod tym adresem.
Scarred z datą premiery
Ujawniono termin debiutu gry Scarred, którą to KOEX studio przygotowuje pod wydawniczą pieczą The Iteractive Collective. Ten pierwszoosobowy horror wkroczyć ma 6 marca 2025 r. na komputery PC. Według zapowiedzi, otrzymamy tu psychologiczną grozę czerpiącą z architektury oraz kultury Singapuru, a także wymagającą mechanikę opartą na rozwiązywaniu zagadek. Podczas rozgrywki zwiedzimy oniryczny, acz upiorny i niebezpieczny świat, który to powstał na skutek przekształcenia tradycyjnych singapurskich miejsc w swoiste królestwo koszmarów. Eksploracja otoczenia oraz główkowanie mają pójść w parze z wystrzeganiem się zagrożeń, by finalnie móc znaleźć dla siebie ratunek, nim będzie za późno. Steamowa witryna gry dostępna jest pod tym odnośnikiem.
Clock Tower w nowych szatach
29 października wydana została gra Clock Tower: Rewind, będąca odświeżoną wersją 16-bitowego klasyka z 1995 r. To produkcja zrealizowana w konwencji point and clickowego survival horroru. Ten mrożący krew w żyłach tytuł zabierze odbiorcę pod dach nawiedzonej posiadłości rodu Barrows, po którego kątach myszkuje grywalna bohaterka w osobie osieroconej nastolatki Jennifer. Zgłębiając sekrety rezydencji, dziewczyna musi przy tym uciekać przed psychopatycznym mordercą z wielkimi nożycami.
Co ważne, w Rewind zaimplementowano dwa tryby rozgrywki. Jeden z nich to klasyczna opcja, która serwuje nam powrót do takiej samej zabawy jak w latach 90. Natomiast drugim jest wariant rozszerzony, zawierający różne ulepszenia i dodatkową zawartość (np. animowane intro czy piosenki zaśpiewane przez Mary Elizabeth McGlynn, znaną choćby z utworów wokalnych do słynnej serii Silent Hill). Clock Tower: Rewind ukazało się na komputerach PC (Steam), PlayStation 4 i 5, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch.
Puppet House na pecetach i konsolach
Na 24 października przypadł dzień premiery Puppet House, które zameldowało się owego dnia na komputerach PC i konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Projekt autorstwa polskich ekip z VeCube Studio oraz Spirit Games Studio to miks przygodówki typu escape room i survival horroru. Scenariusz tejże produkcji kręci się wokół dziwnych zniknięć wśród mieszkańców pozornie spokojnego miasteczka Field Town. Trop w owej sprawie wiedzie do opuszczonych włości brzuchomówcy Petera Hilla, na temat których krążą osobliwe plotki. Zadaniem wyjaśnienia całej zagadki zajmie się niejaki Rick, lecz czeka go nie lada wyzwanie, zwłaszcza że wyżej wymieniona posesja stanowi rewir pewnej morderczej kukły. Pecetową edycję można nabyć m.in. w serwisie Steam.
---------------------------------------------
Źródło początkowej grafiki: Pixabay
Na A Vampyre Story: A Bat’s Tale czekam, a jakże. W Portrait of a Torn gram, ma klimacik, jest po polsku, i nie jest to gra droga, więc można się skusić. Na Doctor Arcana, cały cykl mam oko od dłuższego czasu i pewnie się kiedyś skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie widziałam, że cena korzystna. A sama gra wygląda zachęcająco. :)
UsuńMoim typem pierwsza, pozdrawiam Julito .
OdpowiedzUsuńRównież przesyłam serdeczne pozdrowienia. :)
UsuńNajbardziej zaciekawiły mnie wampiry, chyba ich szata graficzna najbardziej wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że coś Ci przypadło do gustu z powyższych tytułów. :)
UsuńFajne mrocznie i tajemnicze motywy. Na Halloween super zestawienie. Chyba najbardziej kusi mnie pierwsza, choć też chyba najłagodniejsza się wydaje :D.
OdpowiedzUsuńPierwsza będzie komedią więc grozy za bardzo nie będzie, choć nie zabraknie stosownych motywów. Dziękuję za miły komentarz. :*
Usuń