Pora powrócić z
przeglądem wieści, które dotyczą moich ukochanych przygodówek. Co ostatnio
zaciekawiło mnie na tyle, iż uznałam to za warte wspomnienia w dzisiejszym
odcinku cyklu? Odpowiedzi znajdziecie poniżej.
The Last Crown:
Blackenrock
O
tym, że studio Darkling Room pod wodzą Jonathana Boakesa tworzy The Last Crown:
Blackenrock, wiedzieliśmy od dawna. Jednakże parę dni temu coś ruszyło dalej w owym
temacie, gdyż opublikowano nowe materiały video (tzw. Reveal Trailer i Theme Montage), a ponadto gra zyskała swoją kartę na Steamie, z wymownym
dopiskiem „Coming Soon”. Wprawdzie w ubiegłym roku do sprzedaży trafiło już The
Last Crown: Midnight Horror, lecz była to tylko mała, acz sympatyczna przystawka
do dania głównego…
Dopiero
Blackenrock będzie więc pełnowymiarową kontynuacją ciepło przyjętego The Lost Crown:
A Ghost Hunting Adventure. Sequel pozwoli ponownie spotkać się z Nigelem
Danversem i Lucy Reubans, którzy po raz kolejny staną w obliczu spraw o
zdecydowanie paranormalnym charakterze. Tak jak poprzednio, klasyczna
przygodowa rozgrywka obejmie również korzystanie ze sprzętu do polowań na
duchy, a grafika zostanie utrzymana w czarnobiałej tonacji, wzbogaconej o
pojedyncze akcenty w innych kolorach.
The Minims
Steamowej karty
doczekała się także przygodówka The Minims, aczkolwiek w jej przypadku ujawniono
konkretną datę premiery, przypadającą na 1 kwietnia bieżącego roku (PC, Mac). Co
ciekawe, gra zadebiutowała już wcześniej, lecz wyłącznie w wersji na urządzenia
mobilne. Za ów projekt odpowiada niezależny zespół deweloperski
beyondthosehills, który ma swoją siedzibę w stolicy Grecji – Atenach. Akcja
produkcji przybliży nam zaś losy pociesznego stworka Mii, przemierzającego
świat w poszukiwaniu swojej zaginionej partnerki o imieniu Mo. Wędrówka da też
mu ponoć okazję do przemyśleń na temat tego, co w życiu ważne.
Jeśli
chodzi o gameplay, rozgrywka dochowa wierności klasycznym point and clickom, a
tym samym polegać ma na zbieraniu przedmiotów oraz rozwiązywaniu zagadek
logicznych. Swoją drogą, muszę przyznać, że The Minims skojarzyło mi się troszkę
z Machinarium od czeskiego studia Amanita Design. Owszem, mamy tu odmienną
kolorystykę, no i 3D zamiast dwóch wymiarów. Mimo wszystko nie mogłam odegnać
od siebie tego rodzaju skojarzeń. Stąd wydaje mi się, że gra w szczególności
zainteresowałaby fanów Machinarium i innych tytułów od ekipy z Czech.
The Turing Test
Zwieńczenie
dzisiejszego mini przeglądu postanowiłam poświęcić grze The Turing Test, którą
brytyjskie studio Bulkhead Interactive tworzy w ramach programu Square Enix
Collective, mającego na celu wspieranie niezależnych projektów. Nie ukrywam, że
zaintrygowała mnie owa pozycja. I to nie tylko z powodu atrakcyjnej oprawy
wizualnej w 3D. W tej pierwszoosobowej produkcji wcielimy się w niejaką Avę
Turner, astronautkę i zarazem panią inżynier pracującą dla Międzynarodowej
Agencji Kosmicznej ISA. Naszej podopiecznej przyjdzie zgłębić tajemnice
związane z pewną stacją badawczą, którą swego czasu zbudowano na księżycu
Jowisza – Europie.
Misja,
jakiej się podejmiemy, wymagać będzie rozwiązania szeregu wyzwań logicznych. Co
ważne, gros zadań bazować ma na wykorzystaniu urządzenia, umożliwiającego
transfer energii z jednego obiektu do drugiego. Jednocześnie nie musimy obawiać
się, iż gameplay zdominuje warstwę narracyjną. Twórcy obiecują bowiem
wielowarstwową historię, w której znajdzie się miejsce dla spisku oraz rozważań
o istocie człowieczeństwa i ludzkiej moralności. Premiera The Turing Test powinna
nastąpić w sierpniu bieżącego roku na komputerach PC, a także na konsolach Xbox
One. Oficjalna witryna projektu, gdzie można obejrzeć m.in. przykładowe screeny, dostępna jest pod tym adresem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.