W tym tygodniu zadebiutowała na Xboksach gra symulacyjna Train Station Renovation, która dała się uprzednio poznać posiadaczom pecetów i Nintendo Switch. Teraz więc z renowacją opuszczonych stacji kolejowych i starych pociągów, bo taka właśnie jest tematyka owej produkcji, mogą zmierzyć się również użytkownicy konsol Xbox One oraz – w ramach wstecznej kompatybilności – Xbox Series X/S.
Train Station Renovation to niezależny projekt, za którego opracowanie odpowiada polskie studio Live Motion Games, mające na koncie chociażby strategię Gunslingers & Zombies. Natomiast za wydaniem portów na konsole Microsoftu stoi rodzima firma Ultimate Games S.A. Jak zasygnalizowałam we wstępie, pozycja ta zameldowała się wcześniej na innych platformach. Wpierw, a mianowicie na początku października ubiegłego roku, trafiła bowiem na komputery PC. Swoją drogą, „blaszakowa” wersja może pochwalić się dużą liczbą przychylnych recenzji na Steamie, gdzie odsetek pozytywnych opinii wynosi ponad 80%. Z kolei edycja dedykowana Switchowi ujrzała światło dzienne w maju bieżącego roku.
Ten pierwszoosobowy symulator pozwala odbiorcom wskoczyć w buty renowatora, którego główną działalność stanowi przywracanie dawnego blasku opuszczonym i zrujnowanym dworcom oraz zniszczonym pociągom. A dokonamy takich prac renowacyjnych przy pomocy szerokiego wachlarza opcji, narzędzi i dekoracji, mając do dyspozycji np. łom, klucz naprawczy czy wałek do malowania. Nasze działania obejmą zaś 15 różnorodnych stacji kolejowych, wśród których nie zabraknie zarówno wiejskich placówek, jak też wielkomiejskich obiektów. Oprócz tego, w grze zaimplementowano system zdobywania nowych umiejętności, którego kluczowym aspektem jest drzewko rozwoju postaci. Istotną rolę odgrywają tu także elementy ekonomiczne i związane z nimi pieniądze. Co zrozumiałe, kasę, którą zarobimy nie tylko na wykonywaniu kolejowych zleceń, lecz również na segregowaniu śmieci, wydamy na przydatne podczas napraw rzeczy.
Według oficjalnych informacji. Train Station Renovation oferuje odprężającą zabawę, ale jeśli ktoś liczy na większe wyzwania, to też znajdzie w tej grze coś dla siebie. Kto zatem chce ukończyć ową produkcję w 100%, to taki wynik uzyska dzięki wykonaniu wszystkich zaplanowanych zadań. A ci, którzy szukają po prostu relaksu, mogą wykonać połowę z nich, posiłkując się jednocześnie funkcją wyszukiwania napraw. W każdym razie, zainteresowani najświeższą, xboksową wersją tytułu nabędą ją za pośrednictwem Microsoft Store.
Wydaje się być ciekawa. Obejrzałem filmik i jestem pod wrażeniem. Udanego weekendu !
OdpowiedzUsuńDziękuję i również życzę spokojnego weekendu. :)
UsuńCałkiem fajnie prezentuje się ta gra :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Również pozdrawiam.
UsuńNie grałam jeszcze w grę związaną z pociągami 😊
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będzie okazja, oczywiście jak będziesz też mieć ochotę. :)
UsuńDla maniaków torów coś idealnego
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę. :)
Usuńbrzmi spoko:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA to nawet mi się podoba, lubię budowanko i naprawianko :P. Pociągi zresztą też *.*
OdpowiedzUsuńByć może więc miło grałoby Ci się w tę produkcję.
Usuń