piątek, 27 maja 2022

Trwają prace nad Codename: Wandering Sword

 


Szanghajskie Xiameng Studio szykuje grę, którą powinni mieć na oku fani historii osadzonych w staroazjatyckich realiach. Codename: Wandering Sword, bo taki tytuł nosi tworzona przez chińską ekipę propozycja, zaserwować ma bowiem odbiorcom opowieść w tych właśnie klimatach, zawierając też – co zrozumiałe – elementy sztuk walki. Nie tylko tym zresztą deweloperzy starają się skusić potencjalnych zainteresowanych. A to dlatego, że możemy również spodziewać się choćby dużego i bogatego, otwartego świata. Intrygująco zapowiada się także klasyfikacja gatunkowa produkcji, określanej jako Wuxia-style pixel RPG.

 

W centrum przedstawionej tu historii znajdzie się młody mężczyzna, który nie dość, że zostaje przez przypadek uwikłany w konflikt pomiędzy dwoma sektami, to w dodatku, otruty. Słowem, nie ma młodzian lekko, lecz przynajmniej tyle dobrego, iż z pomocą przychodzi mu lider sekty Wudang. Na tym jednak nie koniec emocjonujących wydarzeń w życiu głównego bohatera, a właściwie dopiero początek, bo chłopak decyduje się wkroczyć na drogę, która da mu szansę na stanie się wielkim wojownikiem. Naturalną koleją rzeczy, nie zabraknie też okazji do podróżowania, zwłaszcza że będziemy mogli liczyć na dużych rozmiarów i zróżnicowany, otwarty świat, obejmujący takie tereny jak np. Środkowe Równiny, Nanjiang czy Jiangnan.

 


Co istotne, do walki przystąpimy wedle własnych preferencji. Znaczy się, zaimplementowana zostanie zarówno możliwość toczenia bitek w systemie turowym, jak i w czasie rzeczywistym. Odpowiednie ćwiczenia pomogą nam zaś opanować kolejne tajniki sztuk walki, a utrzymywanie dobrych relacji z NPC-ami to nie tylko okazja do zdobywania przyjaciół, lecz także do poszerzania swoich bojowych umiejętności poprzez otrzymywanie nowych broni oraz specjalnych samouczków. Warto jednocześnie nadmienić, że postacie niezależne mają żyć własnym życiem i dążyć do samorozwoju w dziedzinie sztuk walki. Oprócz tego, natkniemy się na wiele zadań pobocznych, a podejmowane podczas zabawy wybory wpłyną na finał całej przygody.

 

Inna charakterystyczna cecha Codename: Wandering Sword dotyczy strony wizualnej, napędzanej przez silnik Unreal Engine 4. Gwoli ścisłości, pixel artowy styl przeniesiono tutaj do trójwymiarowego środowiska. Co prawda nie zdradzono na razie daty premiery, lecz wiadomo, że gra trafi na komputery PC. Zainteresowani mogą już dodawać ją do swojej listy życzeń na platformie Steam.

 

 

10 komentarzy:

  1. Zapowiada się bardzo ciekawie :-) . Pozdrawiam Julito, grafika bardzo ale to bardzo klimatyczna :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Klimacik bardzo zacny, może być ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja to bym z chęcią popatrzyła jak ktoś gr - uwielbiam przyglądać się cudzej grze. Sama nie muszę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię i grać, i czasami po prostu popatrzeć :)

      Usuń
  4. Wygląda to przecudownie, ten klimat jest świetny. Także zapowiada się nam naprawdę fajny i wciągający tytuł!
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na nowy post!

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.