Chains of Fury z kickstarterową kampanią

 

W tym tygodniu uruchomiono na Kickstarterze zapowiadaną swego czasu zbiórkę, która ma na celu otrzymanie finansowego wsparcia dla polskiej gry Chains of Fury. Dynamicznej, brutalnej i staroszkolnej strzelanki z akcją ukazaną z perspektywy pierwszoosobowej, a także z grafiką stylizowaną na karty komiksowych zeszytów. Co więcej, rozpoczęciu crowdfundingowej kampanii towarzyszyło udostępnienie darmowego dema.

 

O tym niezależnym projekcie, nad którym pracuje studio Cobble Games z Warszawy, a o którego wydanie zatroszczy się inna rodzima firma ze stolicy – Gaming Factory, pisałam niegdyś na moim blogu. Z okazji dedykowanej mu zbiórki funduszy, pozwolę sobie jednak przypomnieć kluczowe informacje dotyczące owej produkcji. Co do fabularnej warstwy gry, ta stawia na futurystyczno-kosmiczne klimaty, które posłużyły do przedstawienia losów pewnego płatnego zabójcy. Kierując poczynaniami owego mordercy do wynajęcia, uciekamy z więzienia, by zająć się realizacją prywatnej i oczywiście krwawej zemsty. Słusznie rozwścieczony mężczyzna pragnie bowiem definitywnie policzyć się z nieuczciwymi zwierzchnikami, którzy wsadzili go za kratki, zamiast dać kasę za wykonanie przydzielonego zlecenia.

 

Chains of Fury kusi obietnicą soczystego klimatu retro, który to wynika ze składania ukłonów strzelankowym klasykom sprzed lat, a mianowicie takim kultowym tytułom jak np. Duke Nukem 3D czy serie Doom i Quake. Niemniej stare FPS-y nie były dla polskich deweloperów jedynym źródłem natchnienia, gdyż ta pełna świszczących kul i tryskającej posoki wendeta czerpie ponadto z komiksów pokroju Lobo. Graficzne inspiracje dobitnie zresztą widać w wizualnej stronie owej propozycji, dzięki której nasze bezkompromisowe swawole przypominać mają swoistą podróż po komiksowych kadrach. Rozgrywka polegać zaś będzie na parciu przed siebie, zabijaniu zastępów wrogów, a także na nieskrępowanym rozwalaniu ścian oraz drzwi, co z kolei umożliwi implementacja specjalnego systemu zniszczeń. Warto też nadmienić, że – prócz trybu dla pojedynczego gracza – szykowany jest jeszcze multiplayer na dzielonym ekranie (tzw. split screen).

 

Zainteresowanych wsparciem tej pozycji na Kickstarterze odsyłam do jej tamtejszej witryny. Natomiast bezpłatne demko można pobrać ze stosownej karty produktu na platformie Steam. Pełna wersja gry ukaże się w pierwszej kolejności na komputerach PC, lecz w późniejszym terminie światło dzienne ujrzą również edycje konsolowe (Nintendo Switch, PlayStation, Xbox).