niedziela, 5 marca 2023

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #337

 

Powrót psychologicznej grozy w surrealistyczno-minimalistycznym sosie, pogoń za legendarnym skarbem, kosmiczna afera na wesoło, kastylijskie legendy i anielskie podróże w czasie. O tym z grubsza mowa w niniejszym przeglądzie wieści ze świata gier przygodowych. Nie przedłużając, zapraszam do lektury.

 

Nowe Bad Dream w drodze na PC

Polski deweloper Desert Fox szykuje dla graczy nową odsłonę surrealistycznego cyklu psychologicznych horrorów Bad Dream. Jej data premiery nie została jeszcze ujawniona, ale – ze sporą dozą prawdopodobieństwa – powinna nastąpić w nieodległej przyszłości. W Bad Dream: Purgatory, bo tak brzmi pełna nazwa nadchodzącej części tej specyficznej serii, dostrzeżemy charakterystyczny dla rodzimego producenta styl à la stare szkice, lecz w odróżnieniu do poprzednich wcieleń marki, oszczędna, surowa wręcz oprawa wizualna postawi na grafikę 2,5D, zamiast na dotychczasowe 2D.

 


Fabularna warstwa owej przygodówki zapowiada się całkiem intrygująco i jednocześnie bardzo enigmatycznie. Tytułowy czyściec to miejsce, gdzie przebywają postacie z pewnego anulowanego projektu, tkwiąc tam bez żadnego celu. Natomiast my – gracze – będziemy eksplorować minimalistyczne scenerie i postaramy się nadać napotkanym nieborakom sens istnienia, przy czym nie wszystkie wybory, które podejmiemy, okażą się mieć szczęśliwy finał. Gra zawita na komputery PC i można ją obecnie dodawać do steamowej listy życzeń.

 

 

The Adventures Of Bryan Scott – demo już na Steam, a Kickstarter tuż tuż

Wśród steamowych dem pojawiła się ostatnio darmowa próbka klasycznej przygodówki The Adventures Of Bryan Scott, której tworzeniem zajmuje się Radio Silence Studios. Ponadto twórcy tego point and clicka ogłosili, że kickstarterowa kampania gry zostanie uruchomiona na dniach, bo już 9 marca 2023 r. Warto swoją drogą wspomnieć, że owa propozycja zrodziła się z inspiracji takimi przedstawicielami gatunku jak m.in. słynne serie Broken Sword czy Deponia. Opowieść, w jakiej weźmiemy tu udział, skupi się zaś perypetiach tytułowego Bryana, syna świętej pamięci archeologa Johna W. Scotta.

 

Egzystencja naszego wirtualnego alter ego nabierze rumieńców wraz z nadejściem przesyłki, w której to znajdą się zapiski zaginionej łowczyni skarbów Kate Williams. Treść tegoż dziennika dotyczyć ma poszukiwań legendarnych dóbr królowej Saby, które zaabsorbowały też niegdyś rodziciela protagonisty. Bryan wybierze się zatem na Bliski Wschód, gdzie jego losy zostaną splątane z tajną organizacją Czarna Pięść. Chętni, by pobrać demko z serwisu firmy Valve, powinni sprawdzić tamtejszą kartę Bryana Scotta. Z kolei te osoby, które rozważają dorzucenie grosza od siebie w celu wsparcia prac nad projektem, odsyłam do strony rychłej zbiórki na Kickstarterze.

 


 

Nowy Captain Disaster z wersją demonstracyjną

Wraz z początkiem marca, wypuszczono też bezpłatne demo innej tradycyjnej gry przygodowej – Captain Disaster and The Two Worlds of Riskara, którą to przyrządzają Dave Seaman i Lorenzo Boni. Ów point and click stanowi kolejną odsłonę fantastyczno-komediowego cyklu o kosmicznych perypetiach zakręconego Kapitana Katastrofy. Główny bohater serii nie jest ponoć szczególnie błyskotliwym jegomościem, lecz w zamian nadrabia zapałem do przeżywania różnorakich przygód, mogąc przy okazji liczyć na wsparcie ze strony pokładowego komputera Zero-Bit.

 

 

Jeśli chodzi o scenariusz Captain Disaster and The Two Worlds of Riskara, główny bohater wplącze się tym razem w niemałą aferę za sprawą wezwania o pomoc, które zostało nadane z pewnego tajemniczego statku. Mianowicie mężczyzna odpowiada na ów apel, co zaprowadza go na planetę pragnącą ożywić własne źródło energii geotermalnej i odzyskać miano międzygalaktycznego imperium. Udostępniony za darmo przedsmak tej przygodówki można pobrać przez Steam. A kiedy pełna wersja? Na razie nie podano żadnej daty.

 


 

Legends of Castile z kartą Steam

Swoje miejsce na platformie Steam dostała niedawno niezależna przygodówka Legends of Castile (Windows, Mac OS, Linux), nad którą to pracuje Torrezno Entertainment. Produkcja ta dopiero czeka na premierę, zaś jej fabuła zostanie utrzymana w konwencji komediowego fantasy z elementami ludowo-mitologicznymi. Gra przeniesie odbiorców do XIX-wiecznej Hiszpanii, a konkretnie do regionu zwanego Kastylią. Pierwszoplanowa rola przypadnie tutaj dziewczynie o imieniu María, która doznaje pewnego razu objawienia.

 

Protagonistka uważa wyżej nadmienioną wizję za prawdziwą i w konsekwencji postanawia przywdziać szaty zakonnicy. Naturalną koleją rzeczy, młoda kobieta udaje się więc w tym celu do klasztoru, lecz zanim otrzyma święcenia, musi wykonać zadanie zlecone jej przez matkę przełożoną. Przydzielona Maríi misja polega na podążeniu tropem stworzeń rodem z kastylijskich legend i zdobyciu ewentualnych dowodów na istnienie takich istot. A wszystko to w formie point and clickowej rozgrywki, która przystrojona zostanie grafiką 2D. Zainteresowani dodaniem gry do steamowej listy życzeń znajdą stosowną kartę produktu pod tym adresem.

 


 

The Holy Gosh Darn pod koniec 2023 r. na PC i konsolach

W ostatnich miesiącach bieżącego roku, powinniśmy spodziewać się rynkowego debiutu The Holy Gosh Darn, które przygotowywane jest przez niezależną ekipę z norweskiego studia Perfectly Paranormal, odpowiedzialnego za gry Manuel Samuel i Helheim Hassle. Co prawda owa przygodowa propozycja zawierać ma elementy akcji, ale główny nacisk zostanie położony na aspekty narracyjne, serwujące nam komediową opowieść z wątkiem czasoprzestrzennych wojaży.

 

Jako anielska istota Cassiel, spróbujemy ocalić Niebo przed armią upiornych najeźdźców, co zrobimy metodą skoków pomiędzy przeszłością, teraźniejszością, niebiańską sferą, piekłem i Helheim. Zdobyte w jednej osi czasu informacje pozwolą bowiem na dokonanie zmian w innej, byśmy w szerszej perspektywie mogli przegnać widmo wiszącego nad wszechświatem kataklizmu. Na naszej drodze nie zabraknie przy tym ekscentrycznych postaci ani zwariowanego humoru. Gra trafi na komputery PC i konsole PlayStation, Xbox oraz Switch. Steamowa witryna pecetowej edycji mieści się pod tym odnośnikiem.

 


 

14 komentarzy:

  1. Moim typem są "Kastylijskie legendy" . Pozdrawiam Julito znad hellenizmu i reszty Grecji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również przesyłam pozdrowienia, a przy okazji życzę wszystkiego dobrego na nowy tydzień! :)

      Usuń
  2. zaintrygowała mnie pozycja ad Dream: Purgatory - z przyjemnością przyjrzę się jej bliżej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo specyficzna, ale warta poznania seria. :)

      Usuń
  3. Pierwsza gra wydaje się mieć bardzo ciekawą grafikę i fabułę :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo specyficzny cykl, ale również jestem ciekawa jego najnowszej odsłony, zwłaszcza że mam za sobą poprzednie odsłony. :)

      Usuń
    2. Fajnie się gra w takim naszkicowanym świecie? :D

      Usuń
    3. Ma to swój urok, acz taki niezbyt łatwy w odbiorze z uwagi na specyficzny klimat całokształtu. :)

      Usuń
  4. Ta pierwsza gra jest wyjątkowo dziwna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki już urok tej serii, ale dzięki obranej konwencji cykl wyróżnia się wśród innych gier. :)

      Usuń
  5. jakoś nie bardzo dziś moje klimaty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko. Możliwe, że w którymś z następnych odcinków przeglądu znajdą się tytuły w Twoim guście :)

      Usuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.