poniedziałek, 10 czerwca 2019

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #157


Nie ukrywam, że ostatnie dni dostarczają mi mocno dyskusyjnej przyjemności pod postacią upałów, znacząco obniżając siły do robienia czegokolwiek. Ale nie do takiego stopnia, bym zupełnie zapomniała o śledzeniu doniesień ze świata gier mniej bądź bardziej przygodowych. Jakie propozycje załapały się do niniejszego zestawu wieści? Po odpowiedź zapraszam do lektury.


Aurora: The Lost Medallion Ep. 1 z kartą Steam
Swojego miejsca na platformie Steam doczekała się gra Aurora: The Lost Medallion Episode I, której premiera powinna nastąpić jeszcze w 2019 roku. Ten tradycyjny, dwuwymiarowy point and click zaprezentuje odbiorcom historię o poszukiwaniu własnej tożsamości, bratając ze sobą wątki komediowe, dramatyczne i fantastyczno-naukowe. Rzecz ma rozgrywać się w odległym układzie planetarnym Trappist-1. Pod powierzchnią jednego z tamtejszych ciał niebieskich – mroźnej planety Eedor, istnieje zaś podziemna społeczność, którą tworzą dzieci oraz opiekujące się nimi roboty.


Nieletni bohaterowie nie znają szczegółów na temat swojego pochodzenia, nie licząc enigmatycznych nagrań z głosami-przewodnikami. Najwięcej znaków zapytania głębi się jednak w głowie Aurory, która, w odróżnieniu od pozostałych, nie dysponuje kompletną wiadomością tego typu. Ów fakt bynajmniej nie skłania dziewczynki do odsunięcia się w cień. Wręcz przeciwnie, wzmacnia jej determinację, by dowieść swojej gotowości do podjęcia tajemniczej pielgrzymki. Do wykonania zadania, jakie spada na barki najbardziej zdyscyplinowanych dzieciaków z jaskini. Zainteresowanych dodaniem gry do listy życzeń na Steamie odsyłam pod tenże adres. Znajdziemy tam również bezpłatne demo, które zasiliło uprzednio zbiory serwisu itch.io.


Metamorphosis – materiał zza kulis produkcji
Warszawskie studio Ovid Works opublikowało niedawno tzw. dziennik deweloperski – filmik, w którym rodzima ekipa opowiada o pracach nad grą Metamorphosis. Tytuł ten zapowiada się bardzo intrygująco, czerpiąc z literackiej twórczości Franza Kafki. Podczas rozgrywki, która łączyć ma logiczno-przygodowe aspekty z elementami zręcznościowymi, przejmiemy kontrolę nad poczynaniami małego owada. Ściślej rzecz ujmując, to człowiek – niejaki Gregor, tyle że przemieniony w insekta. Ów mężczyzna obudzi się bowiem pewnego poranka i zostanie zaskoczony swoją nową aparycją.

Jak nietrudno przewidzieć, naszemu protagoniście będzie zależeć na odkryciu prawdy oraz powrocie do ludzkiego ciała. Co ważne, owadzi image nada szarej rzeczywistości surrealistycznych kształtów, a także solidnie zaprocentuje na polu mechaniki, która zrobi chociażby praktyczny użytek z lepkich kończyn Gregora. W każdym razie, zachęcam do zerknięcia na poniższy materiał video. Póki co nie podano daty wydania gry, ale wiadomo, że Metamorphonis zawita na następujące platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch. A gdyby ktoś przymierzał się do edycji na blaszaki, to donoszę, że pozycja spod szyldu Ovid Works posiada swoją stronę na Steamie.



Memorrha – data premiery i nowy zwiastun
Niezależny zespół deweloperski z niemieckiego StickyStoneStudio podzielił się informacją o dniu premiery pierwszoosobowej gry przygodowo-logicznej Memorrha, publikując równocześnie stosowny trailer. Mianowicie produkcja ta ukaże się na rynku 27 września 2019 roku, w wersji dla komputerów PC i Mac. Wtedy to przyjdzie nam przemierzać otwarty świat, który wypełnią pozostałości po pewnej starożytnej cywilizacji. Co istotne, nie ograniczymy się wyłącznie do podziwiania klimatycznych scenerii. Nie bez powodu będziemy wszak regularnie natykać się na rozmaite relikty technologiczne. Innymi słowy, postaramy się uruchomić przebywające w swoistym stanie uśpienia mechanizmy, wytężając umysł nad całą serią zagadek logicznych i środowiskowych. Steamowa karta Memorrhy dostępna jest pod tym odnośnikiem.



ZED – sprzedażowe entrée artystycznej wyprawy
Swój rynkowy debiut zaliczyła 4 czerwca przygodówka ZED, którą opracowało studio Eagre Games. Warto przy tym podkreślić, że w deweloperskim składzie figurują takie nazwiska jak Chuck Carter (jeden z twórców pierwszego Mysta) czy Joe Fielder (m.in. Bioshock Infinite, The Flame in the Flood). Stanowisko wydawcy piastuje z kolei Cyan Ventures, czyli specjalny oddział firmy Cyan (ludzie stojący za Mystami i Obduction), który powołano z myślą o „indykach” wykorzystujących wirtualną rzeczywistość. I owszem, ZED obsługuje gogle VR, a konkretnie HTC Vive oraz Oculus Rift. Niemniej w tytuł ten zagramy też na PC, nie posiadając takowych urządzeń. Co do warstwy narracyjnej, dostaniemy tu słodko-gorzką opowieść, która pozwoli nam zajrzeć do surrealistycznego świata snów, zrodzonego z wyobraźni wiekowego i dotkniętego demencją artysty. Chętni, by odbyć tę podróż, zakupią ZED na Steamie bądź GOGu.



Switchowy lipiec Nelly Cootalot
Alasdair Beckett-King i firma Application Systems Heidelberg, którzy to uraczyli nas w zeszłym miesiącu komputerową premierą gry Nelly Cootalot: Spoonbeaks Ahoy! HD, w czerwcu ponownie dali o osobie znać. Tym razem odezwali się w sprawie innej odsłony serii o przygodach tytułowej, rudowłosej piratki – Nelly Cootalot: The Fowl Fleet, ogłaszając precyzyjny termin wypuszczenia owej produkcji na Nintendo Switch. Utrzymany w humorystycznym klimacie point and click, który ukazał się dotąd na systemach Windows, Mac OS, Linux, iOS i Android, pojawi się na japońskim sprzęcie 11 lipca bieżącego roku. A poniżej do obejrzenia zwiastun, promujący konsolową edycję tej sympatycznej przygodówki.



She and the Light Bearer na Nintendo Switch
Za to już teraz użytkownicy Switcha mogą nacieszyć się She and the Light Bearer, które otrzymało z dniem 6 czerwca dedykowaną tejże właśnie konsoli wersję. Projekt autorstwa indonezyjskiego Mojiken Studio stanowi ciekawe pod kątem wizualnym i ogólnej koncepcji doświadczenie. Deweloperzy serwują nam tutaj połączenie klasycznego point and clicka z wierszami, bajkami oraz muzycznym albumem, przystrajając taki koktajl ręcznie rysowaną grafiką. Przedstawiona w grze opowieść skupia się na perypetiach słodkiego świetlika, zajętego buszowaniem po kolorowym lesie. Poprzez takową wędrówkę protagonista spróbuje natomiast zdobyć zaufanie leśnej kniei i udowodnić swoją wartość. A wiąże się to z rozwiązywaniem napotykanych zagadek oraz zgłębianiem różnych, niekiedy nawet mrocznych sekretów. Switchowe wcielenie gry do nabycia w sklepie Nintendo.

2 komentarze:

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.