W poprzednim
odcinku blogowego przeglądu narzekałam na upały, a teraz muszę się niestety powtórzyć,
bowiem bardzo wysokie temperatury wciąż nie odpuszczają. Niby były również troszkę
znośniejsze chwile, lecz nie wystarczyły, by odetchnąć wreszcie z ulgą. A co ostatnio
działo się w przygodówkowym obozie? Oto kilka przykładów.
Chook &
Sosig: Walk the Plank w sprzedaży
17
czerwca miała miejsce premiera przygodówki Chook
& Sosig: Walk the Plank, którą to zaprojektowała niezależna producentka
Sarah, działająca pod szyldem jednoosobowego studia TookiPalooki z Nowej
Zelandii. Ten utrzymany w kreskówkowym stylu tytuł przybliża odbiorcom humorystyczną
opowieść o niebieskim kocie Sosigu oraz jego przyjacielu – widmowym kurczaku
Chooku. Wyżej wymienieni protagoniści, a także parę równie osobliwych postaci,
postanawiają pewnego dnia zorganizować sesję RPG i pobawić się w piratów,
którzy wyruszają na poszukiwania skarbu. Rozgrywka sięga tu po klasyczną
formułę „point and click”, a ponadto możemy liczyć na obecność więcej niż
jednego zakończenia. Użytkownicy komputerów PC i Mac, którzy chcieliby wziąć
udział w tej komediowej wyprawie po świecie wyobraźni, nabędą Walk the Plank m.in.
na Steamie bądź GOGu.
Irony Curtain w
czerwcu na konsolach
Katowickie
studio Artifex Mundi zdradziło, kiedy dokładnie nadejdą konsolowe edycje gry Irony Curtain: From Matryoshka with Love,
wypuszczonej w maju 2019 roku na systemach Windows, Mac OS i Linux. Satyryczne
perypetie młodego dziennikarza Evana, który udaje się do komunistycznego państwa
zwanego Matryoshką, rozszerzą swój zasięg o kolejne platformy już niebawem, bo
w przyszłym tygodniu. Wpierw, a konkretnie 25 czerwca, ta wyśmienita produkcja
wkroczy na PlayStation 4. 27 dnia bieżącego miesiąca przyjdzie pora na wersję
dedykowaną Nintendo Switch, natomiast 28 czerwca Irony Curtain zadebiutuje na
Xboksie One. W każdym razie, konsolowi gracze, którzy lubią tradycyjne
przygodówki lub dopiero rozważają zmierzenie się z tym gatunkiem, powinni
obowiązkowo mieć ową pozycję na oku. Najświeższy zwiastun do obejrzenia
poniżej.
Reality Falls z
nowym materiałem video
Lewis
Denby, który to – wraz z Ashton Raze – uraczył nas w 2013 roku point and
clickiem pt. Richard & Alice, opublikował przed kilkoma dniami tzw. story
teaser swojego solowego projektu – Reality
Falls. Fabuła tejże przygodówki przeniesie nas do pewnego mocno podupadłego
miasta, leżącego gdzieś pośród stepów na terenie dawnego Związku Radzieckiego.
A wybierzemy się tam w butach Adriana Wattsa, który odbywa akurat podróż
dookoła świata. Przystanek w tytułowym Reality Falls sprawia zaś, że mężczyzna
zaczyna przyglądać się bliżej problemom tej dziwnej mieściny i jej niewielkiej
społeczności. Jak obiecuje deweloper, gra położy nacisk na warstwę narracyjną,
acz nie zapomni też o łamigłówkach. Pod kątem wizualnym, dostaniemy z kolei grafikę,
która kłania się stareńkim produkcjom typu jRPG i całkiem nieźle podkreśla
klimat zwiedzanych scenerii. Na razie nie podano precyzyjnej daty premiery, ale
gdyby ktoś miał ochotę dodać Reality Falls do steamowej listy życzeń, to
zapraszam pod ten adres.
Konsolowy Larry
Laffer już dostępny
Leisure Suit
Larry – Wet Dreams Don't Dry, czyli najnowsze wcielenie kultowej serii
o niepoprawnym i niezbyt urodziwym podrywaczu, ukazało się 13 czerwca na
konsolach PlayStation 4 oraz Nintendo Switch. Przygodówka, która pierwotnie
zawitała na PC i Mac w listopadzie ubiegłego roku, przerzuca słynnego bohatera
ze schyłku lat osiemdziesiątych minionego stulecia do czasów współczesnych. Stąd
Larry Laffer musi odnaleźć się w XXI-wiecznych realiach, których nieodłącznym
elementem są różnego rodzaju udogodnienia technologiczne. A skoro aktualne
trendy rzutują nawet na randkowe zwyczaje, nasz protagonista zamierza zostać
mistrzem sieciowego uwodzenia, wykorzystując do tego celu popularną aplikację
Bimber. Wszystko po to, żeby mógł zaimponować niejakiej Faith i zwiększyć swoje
szanse na podbicie serca owej kobiety (czy raczej na wskoczenie pod jej
pierzynę). Innymi słowy, coś w sam raz dla zwolenników pikantnego dowcipu.
ostatni wydaje się spoko:)
OdpowiedzUsuńJa muszę kiedyś sprawić sobie wreszcie wersję PC, bo jeszcze nie było okazji nadrobić, a właśnie kusi już od dłuższego czasu. :)
Usuńa widzisz to zakupy się szykują?;p
UsuńW rzeczy samej, już mam długą listę tytułów do uzupełnienia swojej kolekcji. A i jeszcze sporo czeka takich pozycji, które już posiadam, lecz niestety czasu nie starcza, by wszystko szybko ogarnąć. :)
Usuń