sobota, 29 lutego 2020

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #193


Kryminał noir z przymrużeniem oka, kot wśród azjatyckich istot nadnaturalnych, argentyńska rebelia, postapokaliptyczne szukanie krewniaka, a także perypetie pewnego ekscentryka i jego kury. Tak pokrótce prezentuje się treść niniejszego przeglądu wieści z przygodówkowego poletka.


Nowe przygody Nicka Bounty’ego w kwietniu
Niezależne Pinhead Games ogłosiło ostatnio, że w kwietniu 2020 roku możemy spodziewać się debiutu przygodówki Nick Bounty and the Dame with the Blue Chewed Shoe (PC). Trzeciej, acz zarazem pierwszej komercyjnej części cyklu, którego poprzednimi odsłonami są darmowe A Case of the Crabs i The Goat in the Grey Fedora. Co istotne, tytuł, wzorem poprzedniczek, bronić się ma jako samodzielna historia. Głównym bohaterem serii, która to w komediowy sposób ujmuje konwencję kryminału noir, wciąż pozostaje zaś oczywiście prywatny detektyw Nick Bounty. Niemniej tym razem dobierzemy sobie jeszcze jednego z trzech dostępnych partnerów, gotowych do wsparcia naszego protagonisty w najnowszym śledztwie. Kluczową cechą produkcji ma być też system zbierania i analizowania dowodów. W ramach ciekawostki dodam, że obsada głosowa obejmie takie nazwiska jak np. Dave Fennoy (m.in. Lee Everett w The Walking Dead od Telltale Games), Adam Harrington (pamiętny Bigby Wolf z The Wolf Among Us) czy Melissa Hutchison (dubbingująca w TWD postać Clementine). Gra ukaże się na Steamie, a także na portalu itch.io. 



Cat and Ghostly Road – wyjście ze strefy Early Access
Klasyczna przygodówka Cat and Ghostly Road, za której przygotowaniem stoi niezależne studio BOV, doczekała się 27 lutego pełnoprawnej premiery, kończąc tym samym swój dotychczasowy pobyt w fazie rozwojowej. Ów utrzymany w dalekowschodnim klimacie point and click pozwala graczom przejąć stery nad białym kotem, by wyruszyć w podróż do świata zamieszkałego przez duchy i demony. A wszystko po to, żeby wyrwać pewnego malarza ze szponów śmierci. Mężczyzna ten sam zresztą uratował niegdyś grywalnego mruczka, który stał się potem towarzyszem artysty. Czy koci protagonista zdoła ocalić swojego przyjaciela? Chętnych, aby poznać odpowiedź na powyższe pytanie, odsyłam na platformę Steam, gdzie można zakupić tę nastrojową pozycję w wersji dla systemów Windows i Linux. Co ciekawe, w trakcie rozgrywki można tutaj skorzystać ze specjalnego trybu wizji, dzięki któremu zobaczymy rzeczy ukryte przed zwykłym okiem.



Reversion – finał już na Steam
Z dniem 28 lutego bieżącego roku, do sprzedaży trafił trzeci i równocześnie ostatni rozdział serii Reversion autorstwa 3f Interactive. Ci odbiorcy, których interesował koniec owej historii, musieli więc uzbroić się w dużo cierpliwości, bowiem wcześniejsze odcinki wypuszczono w 2012 (Escape) i 2013 roku (The Meeting). The Return, bo takim podtytułem opatrzono zwieńczenie cyklu, ponownie zabiera nas do zniszczonego Buenos Aires roku 2035. Christian, główny bohater Reversion, szykuje się obecnie do definitywnej konfrontacji z podstępnym tyranem Sergiem i jego sługusami. Stąd mężczyźnie przyjdzie dołączyć do lokalnego ruchu oporu, kontynuować współpracę z poznanymi uprzednio sojusznikami – Wiktorią oraz Pablem, a także poszukać brakujących komponentów do enigmatycznej maszyny, która to umożliwiłaby odwrócenie pewnych tragicznych wydarzeń. Reversion – The Return (Last Chapter) nabędziemy za pośrednictwem serwisu firmy Valve, a stosowną kartę produktu ulokowano pod tym adresem.



Beautiful Desolation – premiera nowej gry twórców Stasis
26 lutego wkroczyła na komputery PC izometryczna gra przygodowa Beautiful Desolation od The Brotherhood, które ma w portfolio fantastyczno-naukowy horror Stasis i jego darmowy spin-off Cayne. Najnowsza produkcja od tegoż studia serwuje graczom wyprawę do postapokaliptycznej przyszłości, a pierwszoplanowa rola przypada tu niejakiemu Markowi. Mężczyzna pragnie odnaleźć swojego zaginionego brata o imieniu Don, wędrując po takich sceneriach jak zrujnowane miasta, prężnie funkcjonujące osady, lasy czy wyschnięte dna oceanów. Co więcej, nie zabraknie też różnego rodzaju zaawansowanych technologii. Rozgrywka uraczy nas natomiast choćby koniecznością rozwiązywania zagadek, zawieraniem znajomości, negocjacjami, podejmowaniem wyborów rzutujących na otoczenie, a nawet walkami. Osoby, które chciałyby sprawić sobie tę intrygującą propozycję, zrobią to w sklepie Steam lub na GOGu. Warto swoją drogą nadmienić, że drugi z wymienionych serwisów przyszykował ciekawą promocję. Mianowicie jeśli do 4 marca 2020 roku, do godz. 18.00, zakupimy Beautiful Desolation przez GOGa, to dostaniemy tam za darmo grę Stasis.



Rynkowe entrée gry Edgar - Bokbok in Boulzac
Również 26 lutego zadebiutowała przygodówka Edgar - Bokbok in Boulzac, za której opracowanie i wydanie odpowiada ekipa La Poule Noire z Francji. Tytułowy Edgar to ekscentryczny, żyjący w leśnym odosobnieniu jegomość, a towarzystwa dotrzymuje mu na co dzień czarna kura. Niemniej nadchodzi nagle pora, by protagonista opuścił swoją pustelnię. A dzieje się tak za sprawą niespodziewanej katastrofy i różnych dziwacznych zdarzeń, co skłania Edgara do odwiedzenia miasta Boulzac. Jak informuje steamowa karta gry, gdzie sprzedawana jest edycja komputerowa (Windows, Linux), tutejsza mechanika sięga po formułę point and click. Z kolei grafikę zrealizowano w kolorowym, kreskówkowym stylu, a narracyjna warstwa stawia na taką komedię, w której natkniemy się na elementy satyry i surrealizmu. Dodać jednocześnie trzeba, że tego samego dnia francuska produkcja zawitała ponadto na konsole Xbox One oraz Nintendo Switch.


20 komentarzy:

  1. Babcia, która strzela na konsoli xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Każda na swój sposób inna, ale wydają się być ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki tej różnorodności każdy może też wybrać sobie to, co mu akurat w danej chwili najbardziej pasuje.

      Usuń
  3. Beautiful Desolation brzmi dobrze. I nawet widok jest z góry, więc nie będzie mi niedobrze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz grozę w sosie sci-fi, to polecam Stasis tego samego studia. Cayne, nieodpłatny spin-off Stasis, to też zresztą solidny tytuł.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Ja też. Taki z komediową domieszką jak w serii Nick Bounty również. Grałam kiedyś w te 2 pierwsze, darmowe części i całkiem miło je wspominam.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Też mi się podoba takie zestawienie w tej grze. :)

      Usuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.