Miasto zanikającej abstrakcji, cyberpunkowe opętanie, detektywistyczne robótki w rytmie HOPA i parodystyczne łamańce głowy. O tym mowa w niniejszym przeglądzie doniesień z segmentu gier mniej bądź bardziej przygodowych.
Faded Stories: Greenberg już w sprzedaży
18 czerwca ukazała się abstrakcyjna gra przygodowa Faded Stories: Greenberg (PC), za którą odpowiada polski deweloper Desert Fox. Twórczość tego producenta charakteryzuje się specyficznym stylem, czego dobitny dowód stanowi surrealistyczny cykl grozy Bad Dream. Podobnie jak w owej serii, Faded Stories stawia na grafikę à la stare szkice, a widoczny tu minimalizm szczególnie przywodzi na myśl pierwsze wcielenia marki Bad Dream. Fabuła świeżo wypuszczonego point and clicka to w zasadzie zbiór opowiadań z odrębnym motywem przewodnim, lecz ich wspólnym punktem jest iście osobliwe miasto Greenberg z nieskończoną przestrzenią, gdzie czas nie istnieje. Niemniej sęk w tym, że owe miejsce zaczyna blednąć. Dodam, że zagadkowe uniwersum, do jakiego zawitamy, oferuje ponoć alternatywne ścieżki i związane z nimi sekrety. Gra do nabycia na Steamie.
Czerwcowa premiera Born Punk
W drugiej połowie czerwca, światło dzienne ujrzała pixel artowa przygodówka Born Punk (PC), za której opracowanie odpowiada niezależne studio Insert Disk 22. Mamy tutaj do czynienia z cyberpunkowym thrillerem, wzbogaconym, według oficjalnych informacji, o domieszkę pierwiastków humorystycznych. Akcję gry osadzono w roku 2155, na bałtyckiej wyspie Bornholm, która jest wówczas potężną metropolią. Duża w tym zasługa tamtejszego cudu technologicznego o nazwie Space Elevator, pozwalającego dużo zdziałać zarówno na gruncie przemysłowym, jak i kosmicznym.
Do naszej dyspozycji zostaje oddana trójka grywalnych postaci – była hakerka bojowa Eevi, businesswoman Mariposa oraz wadliwy android Grandmaster Flashdrive. Co ważne, powyższe trio pada ofiarą opętania przez dziwne istoty, a takowa sytuacja podobno skłoni protagonistów nie tylko do połączenia sił, lecz niekiedy również do swoistej rywalizacji. A wszystko po to, by móc ocalić siebie i poznać prawdę na temat własnego położenia. Warto jednocześnie wiedzieć, że w grze zaimplementowano system wyborów i konsekwencji. W efekcie pewne przeszkody można pokonać na różne sposoby, a konwersacje wymagać mają podejmowania decyzji. Zainteresowani tą produkcją zakupią ją za pośrednictwem platformy Steam bądź sklepu GOG.
Steamowe entrée dwóch części Strange Investigations
Firma Big Fish Games wrzuciła w ostatnim czasie na Steama dwie odsłony casualowej serii Strange Investigations od studia Elephant Games. Pierwsza część tego cyklu, który to zalicza się do gatunku HOPA i pozwala przejąć stery nad panią detektyw Daną Strange, opatrzona została podtytułem Becoming. Porzuciwszy pracę w policji po latach poszukiwań zaginionej siostry, protagonistka zamierza od wszystkiego odetchnąć. Gdy jednak dawny przyjaciel proponuje jej zatrudnienie w prywatnej agencji detektywistycznej, kobieta przerywa odpoczynek, by przyjąć tę robotę. Następnie przystępuje do rozwiązywania zagadki tajemniczego zniknięcia, które może mieć coś wspólnego z przeszłością Dany. Na dodatek, w pobliżu naszej podopiecznej kręci się pewna enigmatyczna postać.
Strange Investigations: Becoming Collector's Edition
Two for Solitaire, czyli druga produkcja z cyklu Strange Ivestigations, serwuje odbiorcom kolejną kryminalną sprawę do rozwikłania. Dana i jej kumpel Malcolm, który to przygarnął bohaterkę pod skrzydła swego biura detektywistycznego, są gotowi, by czym prędzej wszcząć nowe dochodzenie. A takim właśnie zadaniem okaże się sprawa śmierci innego śledczego. Mało tego, dokonane w toku pracy odkrycia wykażą, że Dana może być następną ofiarą. W każdym razie, obie odsłony cyklu zrealizowane zostały w formie połączenia prostej przygodówki ze scenami opartymi na wypatrywaniu ukrytych obiektów. Każda z gier trafiła też do sklepu Valve w wersji na komputery z systemami Windows i pod postacią edycji kolekcjonerskiej, zawierającej m.in. bonusowy rozdział do przejścia, tapety na pulpit oraz poradnik dla osób potrzebujących pomocy w ukończeniu produkcji.
Strange Investigations: Two for Solitaire Collector's Edition
The Looker za darmo na Steam
Sekcja „darmówek” w steamowym katalogu poszerzyła się 17 czerwca o niezależną grę przygodowo-logiczną The Looker autorstwa Subcreation Studio. Ten bezpłatny tytuł jest swego rodzaju parodystycznym spojrzeniem na słynne The Witness z 2016 r., które to z kolei zostało zaprojektowane przez Jonathana Blowa. Nasze wirtualne alter ego w The Looker otwiera pewnego dnia oczęta, by, od razu po przebudzeniu, stanąć przed perspektywą samotnego pobytu na dziwnie znajomej wyspie. Co więcej, ów ląd wypełniony jest 55 pomysłowymi, acz zarazem dającymi w kość łamigłówkami. Jak zatem nietrudno zgadnąć, spróbujemy podołać czekającym nas wyzwaniom. Oficjalny opis ze sklepowej karty produktu podaje zaś, że ukończenie tejże pozycji powinno zabrać ok. 2 godzin. Pozwolę sobie jeszcze napomknąć, że gra może pochwalić się dużą liczbą pozytywnych opinii w serwisie Steam.
te dwie ostatnie propozycje mnie zaciekawiły
OdpowiedzUsuńFajnie, że coś wypatrzyłaś dla siebie :)
Usuńtylko czasu na granie nie ma
UsuńNiestety, tak to z tym czasem bywa :(
Usuńprzy dziecku zwłaszcza xd
UsuńWprawdzie sama nie mam dzieci, ale zdaję sobie sprawę, że tak jest. :)
UsuńFaded Stories: Greenberg jest fajna - oryginalna i pełna chwytającej za oko prostoty
OdpowiedzUsuńSpecyficzna produkcja, ale właśnie tym się wyróżnia :)
UsuńZaraz zwraca na siebie uwagę
UsuńMasz rację :)
UsuńDwie ostatnie to mój typ, ale wszystkie są chyba godne uwagi. Pozdrawiam Julito :-) .
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :)
UsuńO kurczaki. Ale grafika gier się rozwija. Nawet te z mniejszych wytwórni powodują miłe wrażenia dla oka, nawet z obrazków jedynie.
OdpowiedzUsuńNa szczęście u mnie chłodniej, padało cały dzień niemal.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com
U mnie wczoraj było chłodniej, a dziś cieplutko. Również pozdrawiam :)
UsuńOstatnio gra wydaje się najfajniejsza 😊
OdpowiedzUsuńDo tego jest za darmo :)
UsuńPrzyznam z ręka na sercu, że tym razem każda w jakiś sposób mnie intryguje i chętnie bym w każdą zagrała :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńczytam twoje wpisy i cieszę się nowymi grami w które i tak nigdy z braku czasu nie zagram... ciekawe zjawisko ;)
OdpowiedzUsuńA może któraś gra kiedyś wpadnie Ci do takiego stopnia w oko, że znajdą się chęci i czas na jej przejście :)
Usuń