środa, 6 marca 2024

Quilts & Cats of Calico już dostępne na komputerach

 


Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami, swoją premierę zaliczyła 5 marca tego roku cyfrowa gra planszowa Quilts and Cats of Calico, meldując się owego dnia na komputerowym rynku. Gracze, którzy zainteresowani są wirtualnym wyszywaniem kolorowych kołderek przy asyście przeuroczych kotów, mogą zatem już przystąpić do działania. Dodam jeszcze, że twórcy produkcji uczcili jej debiut udostępnieniem nowego zwiastuna.


Quilts and Cats of Calico to projekt autorstwa poznańskiego studia Monster Couch, przy czym mowa o cyfrowej adaptacji popularnej planszówki Calico. Dla rodzimych deweloperów takie przenosiny gry z segmentu tytułów „bez prądu” do wirtualnego świata to zresztą nie pierwszyzna, gdyż polskiej ekipie zawdzięczamy też komputerowe i konsolowe entrée innej znanej planszowej propozycji, a mianowicie Wingspan (Na skrzydłach).



Świeżo wypuszczona gra o kotach i szyciu kołder umożliwia odbiorcom zabawę zarówno w trybie solowym ze sztuczną inteligencją, jak też w formie międzyplatformowych sesji sieciowych dla maksymalnie czterech osób. Mechanika bazuje tu głównie na tworzeniu kołder, mając do dyspozycji skrawki tkanin o przeróżnych wzorach i kolorach. Pościel, jaką uszyjemy, może zaś skusić rozmaite koty, które posiadają własne upodobania co do wyglądu takich wyszywanych dzieł.


Zespół deweloperski z Monster Couch oferuje ponadto fabularną kampanię, przy której wymyślaniu za źródło natchnienia posłużyły filmy animowane od japońskiego studia Ghibli. Przedstawiona w grze historia zabiera graczy do miasta, gdzie koty cieszą się wielkim szacunkiem i posiadają moc wpływania na ludzkie życie. Jednakże nad miejscem tym zbierają się ciemne chmury, a to przez kogoś pragnącego przejąć władzę nad uniwersum Quilts and Cats of Calico. Na szczęście, o porządek w owym świecie spróbuje zadbać nasze grywalne alter ego, zajmujące się na co dzień zawodowym szyciem kołder.



Całość stawia na iście przytulny klimat, w czym zasługa optymistycznie nastrajającej grafiki, relaksującej muzyki, a także – rzecz jasna – obecności kotów. Bo mruczki nie dość, że ślicznie wyglądają, to jeszcze rozkosznie mruczą i rozczulają zróżnicowanym zachowaniem. Co nieco na temat sympatycznego charakteru gry zdradza zresztą wspomniany we wstępie zwiastun, który można obejrzeć poniżej. Natomiast chętni, by zakupić tę produkcję w wersji na komputery z systemami Windows i Mac OS, zrobią to za pośrednictwem platformy Steam.


6 komentarzy:

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.