Praktycznie lada moment, bo już 2 października, ukaże się w ramach wczesnego dostępu na Steamie gra Tarnished Blood. Oparta na systemie turowym i manipulacji czasem produkcja z elementami RPG oraz roguelite, która każe odbiorcom stawiać czoła pradawnym, śmiertelnie niebezpiecznym i pokaźnych rozmiarów bestiom.
Projektowaniem wyżej wymienionego tytułu zajmuje się polskie studio Juggler Games, któremu to zawdzięczamy powstanie platformowo-przygodowego My Memory of Us z 2018 r. Dodam, że przy opracowywaniu swojej nowej propozycji, owa ekipa może też jednocześnie liczyć na wsparcie innych rodzimym firm, a mianowicie wydawców Nakayama Games i Galaktus Publishing.
Jak wspomniałam we wstępie, Tarnished Blood zaserwuje graczom turowy miks gatunków roguelite i RPG, którego kluczowym aspektem uczyniono manipulację czasem. Fabularna warstwa produkcji kręci się wokół walczących o przetrwanie grupki bohaterów w ponurym uniwersum, gdzie dużą rolę odgrywają surowi i skłonni do gniewu Pradawni. W trakcie rozgrywki będzie zaś można sformować drużynę liczącą maksymalnie czterech wojowników.
By wyjść zwycięsko ze starć z napotykanymi wrogami, sterowanej przez gracza ekipie przyjdzie umiejętnie stosować kombosy i unikać ataków przeciwników, co wymagać ma właśnie posiłkowania się mechaniką wpływania na upływ czasu. Dzięki temu wypracujemy sobie możliwie najlepsze strategie, zwłaszcza że cofnięcie wskazówek zegara do tyłu pozwoli przeanalizować uprzednio popełnione błędy i zmienić przyszłość w celu zdobycia przewagi nad oponentami.
Ponadto warto zbierać surowce, jakie pozostawią po sobie polegli wrogowie. A to dlatego, że podczas niebezpiecznej wyprawy, która narazi naszych śmiałków m.in. na ryzyko trwałej traumy czy przemiany w kamień, zawitamy też czasami do wioski. Tam bowiem na spokojnie przekształcimy zdobyte zasoby nie tylko w przydatne przedmioty, lecz także we wzmocnienie obrony i nowe zdolności. Więcej informacji na steamowej karcie produktu, skąd można, tak na marginesie, pobrać wersję demonstracyjną.
Faktycznie, zapowiada się ciekawie, pozdrawiam Julito .
OdpowiedzUsuńOde mnie również moc serdecznych pozdrowień. /crouschynca
UsuńNiewątpliwie ładna graficznie, ale nie w moich klimatach ;)
OdpowiedzUsuńSpoko, rozumiem. /crouschynca :)
Usuń