Na platformie
Steam pojawiło się w ostatnim czasie darmowe demo polskiej gry Commander '85.
Thrillera science fiction, który to – pod kątem mechaniki – kusi odbiorców
mieszanką gatunków, a konkretnie połączeniem przygodówki z survivalem i
symulatorem hakerskiego życia. Co więcej, produkcja ta zanosi się też na łakomy
kąsek dla fanów nostalgii, gdyż zapowiedziano w niej obecność licznych nawiązań
do lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Bądź co bądź, dzięki bezpłatnemu
prologowi pewien przedsmak można poznać już teraz. Na jesień 2020 roku
przewidziano natomiast premierę pełnej wersji, a ów termin dotyczy komputerów
PC i konsol PlayStation 4, Xbox One oraz Nintendo Switch.
O
produkcji tej wspominałam na moim blogu w kwietniu bieżącego roku, kiedy to ów
tytuł ubiegał się o wsparcie społeczności za pośrednictwem Kickstartera.
Niemniej pozwolę sobie dziś przypomnieć najważniejsze informacje na temat rodzimej
gry. Dodam przy okazji, że crowdfundingowa akcja zakończyła się w maju
sukcesem, przynosząc twórcom potrzebny zastrzyk gotówki. A jeszcze wcześniej
pozycja ta zyskała innego rodzaju wyrazy aprobaty. Mianowicie mowa o kilku
wyróżnieniach branżowych, w tym np. przychylnym przyjęciu podczas Game
Connection America 2020. Gra spotkała się również z uznaniem ze strony polskiego
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a to za sprawą uczestnictwa w
programie „Rozwój sektorów kreatywnych”.
Commander
'85 to projekt, którego przygotowaniem zajmuje się od kilku lat szczecińskie
studio The Moonwalls, odpowiedzialne za oryginalny thriller prawniczy Bohemian
Killing. O wydanie gry zadba zaś firma Ultimate Games S.A. z siedzibą w
Warszawie. Jeśli chodzi o fabularną warstwę Commander ’85, scenariusz produkcji
przeniesie nas do USA lat 80. XX w., podejmując takie wątki jak m.in. wojskowe
badania, wyścig zbrojeń czy incydent w Rosswell. Rola głównego bohatera
przypada tu nastoletniemu synowi polskich emigrantów, który dostaje w prezencie
urodzinowym komputer marki Commander. Taki podarek to bardzo fajna rzecz już
jako sprzęt do grania, ale w tym konkretnym wypadku mamy do czynienia ze
zdecydowanie czymś więcej. Otrzymany komputer okazuje się bowiem niezwykłą
nowinką technologiczną, wyposażoną w prawdziwą sztuczną inteligencję.
Jak napomknęłam we
wstępie, możemy spodziewać się dużego zróżnicowania na gruncie gameplayu. Wśród
obiecywanych atrakcji nie zabraknie przykładowo zabaw z psem, oglądania kaset
VHS czy – co zrozumiałe – sesji przy komputerze protagonisty, obejmujących
zarówno odpalanie rozmaitych gier i programów, jak też stricte hakerskich
sztuczek. Do tego produkcja spod szyldu The Moonwalls ma uraczyć nas elementami
losowości oraz opcjonalnymi zadaniami, a także zaoferować 3 różne zakończenia do
odkrycia. Jednakże to, jak Commander ’85 zaprezentuje się w całej swej
okazałości, zobaczymy dopiero jesienią, lecz zainteresowani mogą od pewnego
czasu dodawać grę do swojej listy życzeń na Steamie. No i nic nie stoi
na przeszkodzie, by sprawdzić za darmo demo, którego steamowa witryna mieści
się pod tym adresem.
Ciekawa jestem tego tytułu. Jest on dość głośny, więc zobaczymy jak wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńMnie też ciekawi ta gra. Zapowiada się obiecująco. :)
UsuńMogłaby mnie zainteresować ta gra :)
OdpowiedzUsuńMoże wyjść z tego bardzo ciekawy tytuł, zwłaszcza w obliczu zróżnicowanej mechaniki. :)
Usuńwidzę pieska ;D
OdpowiedzUsuńPoprzednio był wilczek, a teraz domowy piesek. :D
Usuńto jakoś nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńRozumiem, może następnym razem trafię z czymś ciekawszym dla Ciebie. :)
UsuńWygląda całkiem zacznie. Może by mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńMnie też zainteresował ten tytuł - choćby ze względu na różnorodną mechanikę.
Usuń