Tak jak to było
ogłaszane, Goodbye Deponia, czyli trzecia część komediowej serii od Daedalic
Entertainment, pojawiła się 30 stycznia na konsolach Xbox One i PlayStation 4.
Z kolei 1 lutego miała miejsce premiera gry autorstwa Frostwood Interactive –
mowa oczywiście o kryminalnej przygodówce Rainswept, w której poruszono też
kwestie relacji międzyludzkich oraz traumatycznych doświadczeń. A poniżej jeszcze
kilka innych wieści z przygodówkowego poletka.
Aurora: The Lost
Medallion Episode I z wersją demo
Każdy
chętny może już zaznajamiać się z ogólnodostępnym demem pierwszego odcinka przygodówki
Aurora: The Lost Medallion. Ten
niezależny projekt, nad którym pracuje greckie studio Noema Games, to
reprezentant klasycznych point and clicków z przyjemną dla oczu, ręcznie
rysowaną grafiką 2D. Pod względem narracyjnym, ów tytuł zaoferuje nam familijną
rozrywkę, łączącą w sobie cechy komedii, dramatu oraz fantastyki. Fabuła gry skupia
się na dziecięcej społeczności, którą to inteligentne roboty opiekują się w podziemnej
jaskini na planecie Eedor. Co istotne, owe dzieciaki dysponują zagadkowymi
nagraniami głosowymi, jakie służyć im mają za swoistych przewodników. Stąd też
smyki oddają się przygotowaniom do niełatwej pielgrzymki wśród mroźnych
scenerii Eedoru. Pewien wyjątek stanowi zaś najmłodsza z nich Aurora, gdyż, w
odróżnieniu od pozostałych, nie posiada kompletnej wiadomości. Mimo to
obdarzona żywym temperamentem dziewczynka także zamierza podjąć tego rodzaju
wędrówkę. Demonstracyjną wersję jej przygód pobierzemy z serwisu itch.io.
Stormhill Mystery: Family Shadows na Steam
Stormhill
Mystery: Family Shadows to casualowa gra przygodowa, której producentem i
wydawcą jest Specialbit Studio. Scenariusz tej pozycji kręci się wokół losów
pewnej rodziny, a niebagatelną rolę odgrywać ma tu wątek paranormalny. Mianowicie
niejaka Julianne, pokojówka owej familii, dorwała się przed laty do wiedzy
zakazanej i rzuciła klątwę na panią domu. A wszystko po to, żeby sama mogła
zostać żoną głowy rodu. Co ciekawe, ta smutna historia funkcjonowała wpierw w świadomości
grywalnego bohatera jako jedna z opowieści, które – za czasów pacholęctwa – snuł
mu ojciec. Niemniej po śmierci rodziciela, kiedy to główny bohater jest już
dorosłym mężczyzną, wychodzi na jaw, że nie mamy do czynienia z gawędziarską fikcją.
Na dokładkę, przekleństwem obarczono matkę naszego podopiecznego. Dlatego więc
trzeba wyzwolić ducha poszkodowanej kobiety, udając się w tym celu do starej,
rodowej posesji. Produkcja dostępna od końcówki stycznia na platformie Steam
(PC, Mac), acz dodam, iż gra ukazała się ponadto na mobilkach z iOSem (lista
sklepów na oficjalnej stronie Specialbit Studio).
Observer – premiera
na Nintendo Switch tuż tuż
Krakowskie
Bloober Team zdradziło ostatnio, kiedy dokładnie można spodziewać się
switchowej edycji Observera,
wydanego dotąd na komputerach z systemami Windows, Mac OS i Linux, a także na
konsolach PS4 oraz XBO. Ten cyberpunkowy tytuł z pogranicza psychologicznego thrillera
i horroru zawita na sprzęt firmy Nintendo praktycznie lada chwila, bo 7 lutego.
Posiadacze owych urządzeń wyruszą zatem wkrótce do futurystycznej Polski, a
konkretnie do Krakowa roku 2084. Tam natomiast wcielą się w Daniela
Lazarskiego, neuronowego detektywa, który należy do specjalnej jednostki
policyjnej i – jako tzw. Obserwator – potrafi hackować umysły przesłuchiwanych
ludzi. Swoje umiejętności wykorzysta też jednak na potrzeby śledztwa o
osobistym charakterze, zajmując się tajemniczym zniknięciem własnego syna.
Wprawdzie potomek Daniela zaginął kilka lat temu, ale pan Lazarski wraca do
tematu, gdyż dostaje nagle od niego wiadomość. Observer w wersji dla Switcha
będzie można nabyć poprzez Nintendo eShop.
Mage’s
Initiation już do kupienia
Od
30 stycznia można zaopatrywać się w Mage’s
Initiation: Reign of the Elements, pixel artowy miks przygodówki i gry RPG spod szyldu Himalaya
Studios. Najświeższa propozycja od tej niezależnej ekipy, która, swoją drogą,
ma również na koncie point and clicka Al Emmo and the Lost Dutchman's Mine,
pozwoli nam wskoczyć w buty szesnastolatka o imieniu D’arc. To zresztą tego
chłopaka dotyczy tytułowa inicjacja w dziedzinie czarodziejskiej sztuki.
Spędziwszy większość życia na nauce pod okiem mistrzów magii żywiołów,
młodzieniec zostaje wreszcie wypuszczony poza akademickie mury. Bynajmniej nie
chodzi o szkolną labę z prawdziwego zdarzenia, lecz o finalny, a przy tym niebezpieczny
egzamin. By dowieść pełni swoich możliwości, D’arc musi przemierzyć krainę
Iginor i zdobyć 3 rekwizyty: kosmyk włosów potężnej czarodziejki, nieskażoną
skorupę jaja gryfona oraz róg legendarnego trójrożca. Zainteresowani
perypetiami młodego czarodzieja sprawią je sobie za pośrednictwem Steama,
GOGa bądź Humble Store.
Not in Heaven na
Steam
W
sklepie firmy Valve zadebiutowało 31 stycznia Not in Heaven (Windows), którego twórcą jest Ricardo Pratas z
Portugalii. Ten surrealistyczny horror przygodowy przybliża nam losy
ośmioletniej Emily. Główna i zarazem grywalna bohaterka wybrała się ze swoim
ojcem na wycieczkę, ulegając w trakcie podróży poważnemu wypadkowi drogowemu. A
kiedy Emilka odzyskuje przytomność w szpitalu, nietrudno przewidzieć, że zapragnie
czym prędzej odnaleźć tatę. Niestety, to wcale nie taka prosta sprawa. Jak się bowiem
okazuje, biedna dziewczynka zostaje zawieszona gdzieś pomiędzy życiem i
śmiercią, przebywając na terenie enigmatycznego uniwersum. Według informacji ze steamowej karty produktu, podczas rozgrywki zajdzie konieczność rozwiązania
pewnych zagadek. Co więcej, kierowanie dzieckiem pociąga tutaj ponoć za sobą
bezbronność w obliczu napotkanego zagrożenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.