19 lutego ukazał
się horror Devotion (PC) autorstwa studia Red Candle Games, które ma na swoim koncie
pozytywnie oceniane Detention, też zresztą reprezentujące konwencję grozy.
Każdy chętny może już zatem zaopatrzyć się w tę grę na platformie Steam i
przystąpić do oględzin upiornego, tajwańskiego mieszkania z lat 80. ubiegłego
wieku. Natomiast Wadjet Eye Games ogłosiło ostatnio, iż trwają prace nad
kontynuacją cyberpunkowego Technobabylonu, opatrzoną podtytułem Birthright. Co szczególnie
istotne, styl pixel art, czyli znak rozpoznawczy tejże firmy, ustąpi teraz pola
grafice 3D.
Konsolowy debiut
Queen’s Quest 2
Katowickie
Artifex Mundi wprowadziło na rynek konsol kolejną grę HOPA, w której formuła odprężającej
przygodówki brata się z szukaniem ukrytych obiektów. Mianowicie na 22 lutego
ustalono wydanie Queen’s Quest 2:
Stories of Forgotten Past w wersjach dedykowanych PlayStation 4 (PlayStation Store) oraz Xboksowi One (Microsoft Store). To druga, a prywatnie
moja ulubiona odsłona cyklu, do którego narodzin przyczynił się producencki
zespół z serbskiego Brave Giant. Przywdziejemy tutaj szaty utalentowanej alchemiczki,
wykonując niebezpieczną misję, jaką zleca bohaterce król przemierzanej krainy. A
co się w ogóle stało? Ktoś zabił szefa gwardii, lecz dochodzenie protagonistki
wmiesza ją zarazem w intrygę zagrażającą całemu królestwu. Sympatycy casualowej
zabawy na pewno nie pożałują czasu poświęconego Queen’s Quest 2, zwłaszcza że
mamy takie atrakcje jak obecność postaci z baśni i legend czy alchemiczne
sztuczki, umożliwiające przeistaczanie się w rozmaite stworzenia. O Stories of
Forgotten Past pisałam kiedyś szerzej w blogowej recenzji, powstałej na
bazie pecetowej edycji gry.
Bractwo Tajemnic
7 nadciąga na Steam
Jeżeli
ktoś woli odpalać HOPKI na systemach Windows, Mac OS lub Linux, to warto wiedzieć,
że Artifex Mundi zamierza wkrótce uraczyć takie osoby dalszymi perypetiami Sary
Pennington. Własną stronę w sklepie Valve posiada już wszak Bractwo Tajemnic 7: Istota Cienia (The Secret Order 7: Shadow Breach) od
węgierskiego studia Sunward Games. W swojej nowej przygodzie, którą będzie
można tam kupować od 28 lutego 2019 roku, panna Pennington znów musi uprzątnąć
bajzel rozpętany przez Klan Smoka. Tym razem członkowie owej grupy przykładają bowiem
ręce do ujawnienia zagadkowego rekwizytu, związanego z pradawną, potężną i
złowrogą mocą. Dodam, że Artifex nie wzbogacił swojego portfolio wyłącznie o komputerowe
wersje Istoty Cienia. Ściślej rzecz ujmując, polska firma objęła też
wydawniczym mecenatem mobilne wcielenia „siódemki”, przeznaczone dla urządzeń z
iOS-em bądź Androidem. Poniżej do obejrzenia zwiastun promujący The Secret
Order 7.
Ellen – pixel
artowa groza w sprzedaży
Tegoroczny
luty zaprocentował debiutem gry Ellen,
którą to niezależne studio Red Mount Media przygotowało przy wsparciu ekipy z
Antarsoft. Ta przystrojona grafiką retro produkcja jest przygodowym horrorem i
każe odbiorcom zająć się śledztwem o paranormalnym charakterze. Jako zdolny
detektyw James, intensywnie powęszymy wokół dziwnych zjawisk w pewnej
rezydencji, należącej niegdyś do brutalnie zamordowanej rodziny Smithów. Choć od
tej wstrząsającej zbrodni minęło sporo czasu, społeczność miasteczka White
Hill, na terenie którego stoi pechowa posesja, wciąż przeżywa tamten koszmar. A
to dlatego, że coraz więcej ludzi widuje w owym domostwie dziewczęcą sylwetkę.
Czyżby chodziło o Ellen, córkę państwa Smith, której ciała nigdy nie odnaleziono?
Najwyższa pora zweryfikować krążące po okolicy plotki i definitywnie wyjaśnić
mroczne sekrety sprzed lat. Steamową kartę produktu ulokowano pod tym adresem.
The Dead Tree of
Ranchiuna na Steam
Na
14 lutego przypadła premiera nowego symulatora spacerowicza, którego
projektantem jest Tonguç Bodur, stojący za paroma tego typu produkcjami (np.
The Hunting God czy Bottle: Pilgrim). The
Dead Tree of Ranchiuna, bo taki tytuł nosi najświeższa propozycja od
tureckiego dewelopera, łączyć ma eksplorację z małą domieszką przystępnych
zagadek i szczyptą platformowych wstawek. Co ciekawe, akcję będziemy obserwować
nie tylko z perspektywy pierwszej, lecz również trzeciej osoby. W trakcie
rozgrywki pokierujemy zaś mężczyzną, który – po zdobyciu uniwersyteckiego
dyplomu – powraca do rodzinnej wioski. Na miejscu facet doświadcza enigmatycznej
wizji wydarzenia, do jakiego doszło ponoć podczas jego nieobecności. Ale to nie
koniec niejasnych obrazów, których rozgryzienie przypuszczalnie pozwoli odkryć
pewną tajemnicę. Według oficjalnych informacji, podróż protagonisty podejmować
ma problem społecznej niesprawiedliwości, używając do tego celu zarówno
elementów realistycznych, jak i fantastycznych tudzież symboliki. Gra do nabycia
w sklepie Valve.
Eastshade na PC
Eastshade to
pierwszoosobowa gra eksploracyjna z otwartym światem i piękną grafiką 3D. Wcielimy
się tu w malarza, który wędruje ze sztalugą po tytułowej wyspie, by przenosić
na płótno wszelkie interesujące nas widoki. Ów artysta zaoferuje też swoje dzieła
mieszkańcom zwiedzanego lądu, w zamian zdobywając różnego rodzaju wiedzę oraz przedmioty.
Co więcej, rozmowy z lokalną ludnością stanowią ponadto okazję do zawierania przyjaźni,
a także niesienia pomocy potrzebującym. Innym istotnym aspektem gameplayu jest
pierwiastek rzemieślniczy, gdyż z niektórymi przeszkodami uporamy się dzięki
wykorzystaniu stosownych materiałów i schematów. Ta niezależna pozycja, za
opracowanie której odpowiada Eastshade Studios, zawitała w lutym bieżącego roku
na PC, zasilając katalogi Steam oraz itch.io. Niemniej na
nieodległą przyszłość zaplanowano jeszcze wypuszczenie portów konsolowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.