Niniejszy
odcinek przeglądu pozwolę sobie zacząć od wzmianki na temat Steam Greenlight, w
którym można było znaleźć gry z praktycznie każdego gatunku. O jego zamknięciu
wiedzieliśmy nie od dziś ani nie od wczoraj, lecz przed paroma dniami stało się
to faktem dokonanym. Wprawdzie da się jeszcze pooglądać dotychczas zgłoszone
projekty, ale na nowe propozycje nie ma co liczyć. To samo dotyczy głosowania
na widniejące tam tytuły, co jest obecnie niemożliwe. Czy program Steam Direct,
który ruszy już 13 czerwca, okaże się lepszy niż „zielone światełko”? Zobaczymy...
Przyznam jednak, że trochę szkoda mi Greenlight. Bo pomimo sporego odsetku mniej
udanych projektów, wyłowiłam dość dużo interesujących pozycji. Niejednokrotnie
wspominałam również o nich na blogu, więc mam po prostu swoisty sentyment do
tego programu.
Microïds ujawnia
swoje plany
Francuska
firma Microïds ogłosiła ostatnio listę gier, jakie przewiduje wypuścić na świat
pod swoimi wydawniczymi skrzydłami. Najbardziej zainteresowały mnie oczywiście
przygodówki, które tak na marginesie są dominującą częścią udostępnionego
wykazu. Szczególnie wypatruję Blacksad, acz trochę się naczekam z racji
odległego terminu – czwartego kwartału 2018 roku. Ta trójwymiarowa gra
przygodowa, nad którą czuwa hiszpańskie Pendulo Studios (m.in. cykl Runaway),
bazuje na nagradzanej, kryminalnej serii komiksów z antropomorficznymi
zwierzakami. Głównym bohaterem produkcji, tak jak w pierwowzorze, będzie John
Blacksad – czarny kot parający się zawodem prywatnego detektywa. Tytuł, którego
akcja przeniesie odbiorców do alternatywnego Nowego Jorku z połowy ubiegłego
wieku, wyjdzie na PS4, XBO, PC, Mac, a także na Nintendo Switch.
Skoro
już zahaczyłam o nową konsolę Nintendo, użytkownicy owego sprzętu dostaną
szansę na przetestowanie klasyki przez wielkie K, czyli pierwszych dwóch odsłon
legendarnej Syberii – opus magnum Benoîta Sokala. A ukażą się one kolejno w
trzecim i czwartym kwartale bieżącego roku. Co z „trójką”, wydaną w kwietniu
2017 na pecetach, PlayStation 4 oraz Xboksie One? Ta część kultowej sagi, o
której konwersję – podobnie jak w przypadku poprzedniczek – zadba zespół
deweloperski z Koalabs Studio, powinna wkroczyć na Nintendo Switch w pierwszych
miesiącach roku 2018.
Gray Skies, Dark
Waters – premiera na Steamie
Gray
Skies, Dark Waters, którego opracowaniem zajęła się ekipa z Green Willow Games,
to inspirowana folklorem i zarazem współcześnie osadzona historia
siedemnastoletniej Liny Garrett. Nasza protagonistka postanawia w rocznicę
zniknięcia swojej matki ostatecznie dociec prawdy na temat losu rodzicielki, co
stanowi dla gracza pretekst do odbycia podróży po fikcyjnym amerykańskim
miasteczku Avett's Landing. Według obietnic deweloperów, produkcja spodoba się
fanom tytułów skoncentrowanych na warstwie fabularnej. Co istotne, kluczowym
elementem mechaniki są tutaj wybory, od których zależeć ma przyszłość familii
Garrettów. Zainteresowani sprawieniem sobie tej przygodówki nabędą ją na Steamie (Windows, Mac Os, Linux).
Kholat już na
XBO i z nowym zwiastunem
Tak
jak to było zapowiadane, Kholat, z którym mogli dotąd zapoznać się wyłącznie
posiadacze komputerów PC oraz konsol PlayStation 4, zadebiutował 9 czerwca w
wersji na Xboksa One. Jeżeli zatem umilacie sobie czas przy sprzęcie Microsoftu
i kusi Was mroźna wędrówka tropem tajemniczego incydentu na Przełęczy Diatłowa,
tę pierwszoosobową grę eksploracyjną w klimacie horroru zakupicie za pośrednictwem oficjalnej witryny produktu. Cena takiej edycji wynosi zaś
69,99 zł. Warto przy okazji nadmienić, iż premierę tytułu na XBO uczczono
publikacją okolicznościowego trailera. Z kolei na facebookowym profilu projektu zdradzono, że światło dzienne ujrzy wkrótce komiks, będący
kontynuacją przedstawionej w grze historii – Kholat: Afertmatch Part
1.
Conarium –
wersja PC w sprzedaży
6
czerwca bieżącego roku miała miejsce premiera przygodowego horroru Conarium,
którego fabuła została luźno oparta na opowiadaniu „W górach szaleństwa” spod
pióra H. P. Lovecrafta. Swoją drogą, nie jest to pierwsze podejście producentów
gry – tureckiego studia Zoetrope Interactive do literatury mistrza grozy, bo
twórczość słynnego autora posłużyła im wcześniej za źródło natchnienia przy
robieniu dwuczęściowego cyklu Darkness Within. Wracając do samego Conarium,
które funkcjonowało wpierw pod nazwą Mountains of Madness, a potem Transcend, scenariusz
oscyluje wokół grupki naukowców prowadzących zagadkowe badania nad
przekraczaniem „absolutnych” granic natury, natomiast gracz wcieli się w
niejakiego Franka Gilmana. Podczas zabawy przyjdzie nam ponoć buszować zarówno
po wnętrzach antarktycznej stacji, jak i lokacjach przypominających wizje z
marzeń sennych. Gra póki co dostępna jest tylko na pecetach, lecz jeszcze w
2017 roku doczekamy się ponadto wydania Conarium na konsolach PS4 oraz XBO.
Steamową kartę produkcji znajdziecie pod tym adresem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.