Niniejszy
odcinek blogowego przeglądu zacznę ciut nietypowo, bo nie od wieści na temat
gry, ale filmu. Jak najbardziej jednak związanego z przygodówką, i to na
dokładkę z prawdziwą legendą! Oprócz tego, nie zabraknie też doniesień
dotyczących konkretnie gier.
Syberia – film krótkometrażowy
prosi o wsparcie
Na
platformie crowdfundingowej Ulule zorganizowano zbiórkę funduszy, które
przeznaczone zostaną na realizację krótkometrażówki, będącej adaptacją kultowej
Syberii. Ściślej rzecz ujmując, mowa
o sfilmowaniu wstępu do pierwszej części serii. Momentu, kiedy to amerykańska
prawniczka Kate Walker przybywa do alpejskiego miasteczka Valadilene. Kobieta zjawia
się w celu sfinalizowania sprzedaży lokalnej fabryki automatów, lecz dociera tam
w dniu pogrzebu właścicielki firmy – Anny Voralberg…
Ten
filmowy projekt nie zapomni, że pierwszoplanową bohaterką jest tutaj Kate, aczkolwiek
równocześnie spojrzy na ów epizod z szerszej perspektywy. Zaakcentowane
zostanie zatem znaczenie maszyn i przedsiębiorstwa dla miejscowej społeczności,
a także piękno przyrody oraz jej wpływ na tamtejszą egzystencję. Po więcej
informacji odsyłam do witryny kampanii (wersji francuskojęzycznej lub angielsko-rosyjskiej),
gdzie można oczywiście dorzucić nieco grosza od siebie. Akcja zakończy się
sukcesem, o ile przed 18 marca zostanie zgromadzone minimum 8,5 tysiąca euro. W
ramach ciekawostki dodam, iż aktorska adaptacja, której pomysłodawczynią jest
Valentine Lastes, zyskała aprobatę samego Benoîta Sokala, ojca słynnej sagi.
Zainteresowanych polubieniem facebookowego profilu produkcji zapraszam z kolei pod ten adres.
Łowca Demonów po
raz czwarty
Swoją
kartę na Steamie otrzymała nowa propozycja typu HOPA, której wydawcą
jest ekspert od żenienia przygodówek z ukrytymi obiektami – katowickie Artifex
Mundi. Ów tytuł to Łowca Demonów 4:
Tajemnice Światła (Demon Hunter 4:
Riddles of Light), gra wyprodukowana przez serbskie Brave Giant LTD,
podobnie zresztą jak poprzednie części serii. Co ciekawe, główna rola nie
przypada w czwartej odsłonie tropicielce sił nadprzyrodzonych Dawn, a jej siostrzenicy
Lili. Otóż Dawn zostaje porwana przez złowrogą istotę, wywodzącą się ze
starożytnego Egiptu. Lila przystępuje więc do misji ratowania ciotki, wędrując
pośród ruin dawnej cywilizacji. Klienci Steama będą mogli zaopatrzyć się w jej
przygody od 22 lutego, acz warto przypomnieć, że – prócz wersji dla systemów
Windows, Mac OS i Linux – Artifex Mundi zamierza też wydać edycje dedykowane
urządzeniom mobilnym (iOS, Android).
Football Game do
kupienia
Wbrew
skojarzeniom, jakie odruchowo nasuwa tytuł produkcji, nie mamy do czynienia z
grą sportową, lecz z point and clickiem. Niemniej przynależność gatunkowa nie
jest niczym zaskakującym, skoro za Football
Game odpowiada niezależne Cloak and Dagger Games, mające na koncie właśnie
przygodówki (m.in. A Date in the Park, The Terrible Old Man). Fabuła przenosi
odbiorców do amerykańskiego miasteczka East Bend. Jest rok 1987. Młody Tommy
spełnia się jako znakomity zawodnik licealnej drużyny piłkarskiej. Bohaterowi
dotrzymamy towarzystwa wtedy, kiedy życie zgotuje mu pokręcony wieczór. I to
nie tylko dlatego, że chłopak ma akurat ważny mecz. Według informacji
deweloperów, przygodówkę da się przejść w przeciągu około 45 minut, rozwiązując
zagadki i rozmawiając z różnymi postaciami (przyjaciółmi, wrogami,
nauczycielami czy matką Tommy’ego). Gra, dla której inspirację stanowiły point
and clicki z dawnych lat, a także twórczość reżysera Davida Lyncha, dostępna
jest na Steamie oraz w serwisie itch.io.
Repentant –
filmik z gameplayem
Anatolii
Koval, który udziela się w wirtualnej branży pod szyldem Anate Studio, pokazał
kolejne materiały z aktualnie tworzonego projektu, czyli Repentant. Dopiero co opublikował bowiem nowy screen (do zobaczenia
chociażby na facebookowym profilu producenta), a kilka dni wcześniej
wrzucił na YouTube pierwsze video z krótkim fragmentem rozgrywki (do obejrzenia
poniżej). Jeśli chodzi o scenariusz, akcję Repentant osadzono siedem lat po
dramatycznych wydarzeniach, jakie ukazywał ubiegłoroczny Little Kite. Motywem
przewodnim będzie tu próba odkupienia win, którą podejmie mężczyzna o imieniu
Oliver. Czeka go nie takie łatwe zadanie, gdyż, osamotniony na skutek błędów przeszłości,
musi dalej przestawać z przestępczym światkiem. Szansa na rehabilitację objawia
się natomiast pod postacią osoby, której facet będzie mógł pomóc.
The Boogie Man
na Steam
Niezależny
deweloper Uri Games kontynuuje wprowadzanie serii The Strange Men do oferty
Steama, działając przy współpracy z wydawcą AGM PLAYISM. Po The Crooked Man i
The Sandman, przyszła pora na część trzecią o nazwie The Boogie Man, którą od 12 lutego można kupować za pośrednictwem sklepu firmy Valve. Fabuła tego przygodowego horroru kręci
się wokół detektywa Keitha Baringa, wysłanego przez szefa na przymusowy urlop.
Nasz protagonista wykorzystuje wolny czas, by wybrać się z żoną Heleną do starego
zamku. Niestety, wakacje okazują się dalekie od relaksu. Wpierw małżonce zbiera
się na wstrząsające wyznanie, przez które facet idzie oszołomiony do łóżka. To ledwie
preludium, bo wkrótce pojawia się tytułowy Boogie Man, a wraz z nim morderstwa.
Keith pragnie położyć kres owym zbrodniom, zaś determinację detektywa napędza
dodatkowo obsesja na punkcie ochrony ludzkiego życia, jakiej nabawił się po
śmierci syna.
The Painscreek Killings z demem
EQ
Studios udostępniło na Steamie demo eksploracyjnej gry detektywistycznej
The Painscreek Killings, której
premiera miała miejsce pod koniec września 2017 roku. Darmowa próbka zawiera
cały pierwszy akt, trwający 1-3 godziny, w zależności od indywidualnego tempa
zabawy. Co więcej, jeśli pozytywne wrażenia skłonią nas do nabycia pełnej
wersji, nie musimy ponownie zaliczać uprzednio poznanego początku, a to dzięki
kompatybilności demkowego save’a. The Painscreek Killings pozwoli pokierować dziennikarką
Janet, która dostaje od szefa zlecenie, by przyjrzeć się zagadce pewnego
miasteczka – niegdyś tętniącego życiem, obecnie świecącego pustkami. Produkcja
posiada cechy symulatora spacerowicza, ale nie myślcie, że twórcom nie w głowie
zachęcanie graczy do intelektualnego wysiłku. Wręcz przeciwnie, ponoć poczujemy
się niczym pełnokrwisty śledczy, nieustannie testując zmysły obserwacji i
dedukcji. Nie uświadczymy systemu podpowiedzi, lecz możemy za to robić notatki
oraz cykać fotki.
Sally Face – Episode Three: The Bologna Incident w
sprzedaży
Luty
zaowocował debiutem trzeciego odcinka przygodówki Sally Face, opatrzonego podtytułem The Bologna Incident. Ta epizodyczna produkcja, której pierwszy
rozdział ujrzał światło dzienne jeszcze w roku 2016, przybliża nam losy chłopca
o protetycznej twarzy i niebieskich włosach, przez co przylgnął do niego
przydomek Sally Face. W trzecim epizodzie serii autorstwa Steve’a Gabry’ego,
młodzieniec i jego przyjaciele przeprowadzają śledztwo na terenie szkolnej
placówki. Najświeższy odcinek zakupimy wyłącznie w formie sezonowej przepustki
(tzw. Season Pass), którą można sprawić sobie poprzez Steam, itch.io
bądź GameJolt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.