Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #117

Jaki krewniak Mysta zawędrował niedawno na Kickstartera? A kto zaprasza graczy na kryminalną wyspę krezusów? Albo do posiadłości, na terenie której możliwe są zabawy z grawitacją? Te i inne wieści w niniejszym odcinku przeglądu.

Szykuje się Lucius III

Fińskie studio Shiver Games zapowiedziało nową odsłonę serii Lucius. Kolejna część losów demonicznego chłopca, w których to czuć silną inspirację kultowym filmem grozy „Omen”, będzie mieć swoją premierę w tym roku. Lucius III ukaże się na komputerach PC, dołączając do katalogu platformy Steam. Grę można już zresztą dopisywać do listy życzeń w sklepie firmy Valve. A jeśli chodzi o konkrety dotyczące tego tytułu, to reklamowany jest on jako zwieńczenie diabolicznej sagi oraz swoisty powrót do korzeni, który objąć ma fabułę wraz z gameplayem. Akcja tej narracyjnej przygodówki zostanie osadzona w miasteczku Winter Hill, gdzie nasz protagonista spędził pierwsze kilka lat życia. Nadchodzące perypetie Luciusa tradycyjnie zaserwują odbiorcom brutalne i niepokojące momenty, aczkolwiek będziemy też mogli liczyć na obecność scen skłaniających do refleksji.

The Five Cores Remastered na Kickstarterze

Niezależny deweloper Matthieu Gouby, który działa pod szyldem francuskiego Iridescent Waves, wystartował z crowdfundingową kampanią na rzecz The Five Cores Remastered. Zgodnie ze swoim tytułem, projekt jest odświeżoną edycją mystopodobnej przygodówki z 2012 roku. Skąd pomysł na taką przeróbkę? Ano twórca nie dysponował przy pierwszym podejściu do The Five Cores na tyle dużym budżetem, by całokształt w pełni odzwierciedlał jego wizję. Remaster ma być zaś ogólnie lepszy od strony technicznej i zaoferuje bardziej rozbudowaną warstwę narracyjną oraz większą integrację tego właśnie aspektu z mechanizmami rozgrywki.

Produkcja ta przeniesie graczy do uniwersum, które chyli się ku upadkowi. Dzieje się z powodu złych snów, jakie dręczą śpiącą w świątyni dziewczynkę. Dziecięce koszmary nabierają bowiem realnych kształtów, co zaburza stabilność owego świata i wywołuje coraz poważniejsze zniszczenia. Kiedy więc dla przykładu będziemy wędrować po plaży, spokojny teren zaczną z czasem pokrywać pęknięcia, a ponadto zobaczymy chociażby palące się gdzieniegdzie drzewa. By powstrzymać w porę ten chaos, trzeba natomiast aktywować cztery kamienie zwane rdzeniami. Jednakże istnieje jeszcze piąty rdzeń, którym też będziemy musieli się zainteresować. Chętni, by wesprzeć tę przygodówkę swoim portfelem, powinni udać się na jej kickstarterową witrynę. W ramach ciekawostki dodam, iż pierwotną wersję gry można pobrać za darmo, odwiedzając serwis GameJolt.

Path of Sin – nowa propozycja od Artifex Mundi

Katowicka firma Artifex Mundi wydała nową grę HOPA, a jest nią Path of Sin: Chciwość (Path of Sin: Greed). Tytuł ten przygotowany został przez zewnętrzne studio Cordelia Games, które ma na koncie inny miks przygodówki z ukrytymi obiektami – Kingmaker: Droga do Tronu (Kingmaker: Rise to the Throne). Fabuła Path of Sin zabiera odbiorców na wyspę należącą do dobrze sytuowanej rodziny Bradfordów, gdzie ginie pewien strażnik. Początkowo sprawa wydaje się łatwa do wyjaśnienia, ale wkrótce wychodzi na jaw, iż to raczej nie samobójstwo ani nieszczęśliwy wypadek. Nie dość, że Bradfordowie są skomplikowanymi ludźmi, to – na domiar złego – po okolicy kręci się zabójca. Młoda pani inspektor, która wraz z doświadczonym partnerem próbuje rozwikłać tutejsze zagadki, nie będzie zatem narzekać na brak roboty. Platformy, na jakie zawitała Chciwość, to komputery PC i Mac (Steam), a także sprzęt mobilny (iOS, Android).

Apocalipsis – DLC już dostępne

Przygodówka Apocalipsis: Harry at the End of the World, której opracowaniem zajęło się warszawskie studio Punch Punk Games, doczekała się w tym tygodniu DLC pt. One Night in the Woods. Akcja owego dodatku rozgrywa się przed wydarzeniami, jakie przybliżała nam główna zawartość, wydana pod koniec lutego bieżącego roku. Tym razem pokierujemy poczynaniami Zuli, ukochanej Harry’ego, czyli grywalnego bohatera „podstawki”. Dzięki takiemu zabiegowi rozszerzenie rzuca więcej światła na losy dziewczyny, wespół z tajemnicami mrocznej kniei, dokąd to młoda kobieta miała w zwyczaju wędrować. Co ciekawe, podczas zabawy będzie nam wolno korzystać ze specjalnej lampy, obdarzonej ponoć magicznymi właściwościami. Narratorem tej wyprawy, która wizualnie odwołuje się do XV- i XVI-wiecznych rycin, ponownie został Adam „Nergal” Darski, lider zespołu Behemoth. Steamowa karta produktu mieści się pod tym adresem.

Torn VR do kupienia

Firma Aspyr wypuściła 28 sierpnia grę przygodową Torn VR, którą zaprojektowano z myślą o sprzęcie do wirtualnej rzeczywistości (PSVR, HTC Vive, Oculus Rift – lista sklepów na oficjalnej witrynieprodukcji). Pod kątem fabularnym, dostajemy tu enigmatyczną historię science fiction, inspirowaną serialami „Strefa Mroku” oraz „Black Mirror”. Jako video-blogerka Katherine Patterson, natrafiamy na ukrytą w lesie posiadłość, gdzie mieszkał doktor Lawrence Talbot, zaginiony przed 64 laty naukowiec. Jak się jednak okazuje, właściciel domostwa nadal tam przebywa, tyle że pod bezcielesną postacią i w nowym wymiarze o nazwie „Równoleżnik”. Co istotne, eksploracja posesji wiąże się nie tylko z poznawaniem sekretów pana Talbota, lecz również rozwiązywaniem łamigłówek, które wymagają obsługi jego wynalazków, w tym manipulatora grawitacyjnego. Warto nadmienić, że za scenariusz odpowiadają Neill Glancy (Stranglehold) i Susan O’Connor (BioShock, Dungeon Siege 2), a muzykę skomponował Garry Schyman (The Bureau: XCOM Declassified, seria Bioshock).

Earthworms na Switchu

Earthworms to klasyczny point and click z surrealistyczną fabułą i oniryczną grafiką, przy której za źródło natchnienia posłużyło malarstwo Edwarda Hoppera. Przygodówka ta zadebiutowała na PC w lutym 2018 roku, a druga połowa sierpnia zaprocentowała pojawieniem się owej pozycji na kolejnej platformie – Nintendo Switch. Szerzej na temat gry od rzeszowskiego All Those Moments wypowiedziałam się swego czasu w blogowej recenzji, lecz pokrótce przypomnę, że pozwala ona przejąć stery nad prywatnym detektywem Danielem White. Nie jest to typowy śledczy, bo doświadcza nadnaturalnych wizji. Na dokładkę, przyjdzie mu przeprowadzić dochodzenie w mocno osobliwych sceneriach, co dało rodzimym deweloperom dobry pretekst do żonglowania różnorakimi motywami. Gracze, którzy chcieliby nabyć przygodówkę Earthworms w edycji konsolowej, zakupią ją w sklepie Nintendo.