czwartek, 4 kwietnia 2019

Switchowy debiut Godly Corp



Godly Corp, które dało się uprzednio poznać użytkownikom komputerów z systemami Windows, Mac OS i Linux, wkracza na kolejną platformę. Tym razem mowa o Nintendo Switch, co dla posiadaczy takowego sprzętu oznacza możliwość zasmakowania korporacyjnego życia nie tylko w dowcipnym, lecz także międzygalaktycznym ujęciu. Gra dostępna na japońskich konsolach od 5 kwietnia bieżącego roku.

Tytuł, którego producentem jest łódzkie TR8 Torus Studios, a wydawcą warszawskie Ultimate Games, to humorystyczna gra symulacyjno-zręcznościowa. Obserwując otoczenie z perspektywy pierwszoosobowej, wcielimy się w nieszablonowego stażystę, zatrudnionego przez równie nietypową korporację. Bo nie dość, że przyjdzie nam harować w barwach potężnej kosmicznej firmy, to za biurkiem zasiądziemy pod postacią mackowatego indywiduum. Ów pracownik teoretycznie dysponuje zatem całkiem sporą władzą, acz zarazem musi liczyć się z faktem, iż ewentualne błędy stanowią tu ryzyko nielichych szkód.

Aparycja naszego korposzczura pociąga bowiem za sobą uczynienie fizyki macek kluczowym aspektem mechanizmów rozgrywki. Trzeba więc uważać, by nie omsknęła się nadto któraś z kontrolowanych kończyn i przez nieporadność nie zniszczyć jakiejś planety. Stąd konieczne będzie nabranie odpowiedniej wprawy, zwłaszcza że nie zabraknie wielu rzeczy do ogarnięcia. Jak informuje deweloper, natkniemy się na zróżnicowane i wymagające żwawych reakcji zadania, np. konfrontacje ze złodziejami czy uzbrojonymi w piły robotami. Według oficjalnych danych, ukończenie gry to kwestia średnio 3-4 godzin, przy czym elementy losowości mogą wydłużyć czas spędzony z tą polską propozycją.

Switchowe Godly Corp – jak już wyżej sygnalizowałam – nabędziemy od 5 kwietnia 2019 roku. Zainteresowani konsolowym portem gracze nabędą go natomiast drogą dystrybucji cyfrowej, a konkretnie za pośrednictwem Nintendo eShop. Tak na marginesie, przypominam również, że wcześniej wydana edycja komputerowa figuruje od ubiegłorocznego grudnia w ofercie sklepu Steam. A poniżej do obejrzenia zwiastun, który to reklamuje najnowszą wersję rodzimej produkcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.