czwartek, 16 maja 2019

Jesienna premiera gry Follia – Dear Father


Na tegoroczną jesień zapowiedziano debiut gry Follia – Dear Father, która kusi fanów grozy obietnicą mrożącej krew w żyłach wyprawy do niebezpiecznego kampusu uniwersyteckiego. Ten pierwszoosobowy survival horror z elementami skradanki zawita na komputery PC, a także na konsole PlayStation 4 oraz Xbox One. Co więcej, produkcja ukaże się dodatkowo ze wsparciem dla wirtualnej rzeczywistości, oferując obsługę urządzeń HTC Vive i PlayStation VR.

Follia – Dear Father to niezależny projekt, którego tworzeniem zajmuje się włoskie studio Real Game Machine, a za którego wydanie odpowiadać będzie polski zespół z Destructive Creations, mający też na koncie produkcje własnego autorstwa (m.in. Hatred). Tytuł ten pozwoli nam przejąć kontrolę nad poczynaniami niejakiego Marcusa Pitta, syna pracowników Uniwersytetu Frederick Fidelity. W trakcie rozgrywki zwiedzimy zaś uczelniane tereny, dokąd to grywalnego bohatera ściąga troska o los rodziców.

Przebywając w upiornym kampusie, młody mężczyzna szybko nabierze stuprocentowej pewności, że jest się czego bać. Na uniwersytecie miały bowiem miejsce przerażające rzeczy, a co gorsza, koszmarne szaleństwo nadal trwa tam w najlepsze. Pałętające się po okolicy stwory, wraz z martwymi ciałami ich ofiar, dają więc nikłe szanse na odnalezienie bliskich całych i zdrowych. Pomimo tego Marcus nie zaprzestaje poszukiwań, które naprowadzą go jednocześnie na trop różnych mrocznych tajemnic. I jak nietrudno się domyślić, będzie przy tym musiał zachować wzmożoną ostrożność, by nie stracić zdrowych zmysłów ani nie wyzionąć przedwcześnie ducha.

Podczas tej przeznaczonej dla starszych odbiorców wędrówki, zrobimy użytek z takich przedmiotów jak choćby łom, latarka czy zapalniczka. I mimo że nie dostaniemy warunków sprzyjających nadmiernemu myszkowaniu, gameplay zostanie też skonstruowany w taki sposób, by właśnie zachęcać do dokładnej eksploracji otoczenia. Warto zatem będzie podejmować ryzyko, dzięki czemu uzyskamy dostęp do przydatnych w przetrwaniu rekwizytów oraz tzw. przedmiotów kolekcjonerskich, a także odblokujemy kolejne obszary do zbadania. Jako że produkcja posiada już kartę na platformie Steam, zainteresowani mogą ją dodawać do swoich list życzeń.


6 komentarzy:

  1. Ja się boję takich rzeczy :D zdecydowanie wolę przyjemniejsze gry :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o mnie i horrory, to częściej po nie sięgam pod postacią filmów i książek. Po gry w takiej konwencji rzadziej, bo w nich bardziej się wczuwam, a co za tym idzie - towarzyszy mi silniejszy strach. Mam więc podobnie i też wolę bawić się przy lżejszych klimatycznie produkcjach, acz mimo wszystko są pewne tytuły, którym będę chciała dać szansę (najwyżej nie wytrwam do końca, jak mnie za bardzo przerażą). :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Przekonamy się po premierze, ale wygląda na to, że dostaniemy rzeczywiście przerażający horror. :)

      Usuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.