Urocze i waleczne
kociaki ze Strike Force Kitty rozpoczęły podbój serc użytkowników Nintendo
Switch. A to dlatego, że swoją premierę zaliczyła 29 listopada przeznaczona na ten
sprzęt edycja gry z udziałem wąsatych zwierzaków. Kto zatem lubi umilać sobie
wolne chwile przy japońskiej konsoli, może już sprawdzić, jak prezentuje się w
akcji switchowe wcielenie owej kociej marki.
Tytuł,
którego producentem jest Deqaf Studio, a który ukazuje się na konsoli Nintendo
Switch pod wydawniczymi skrzydłami No Gravity Games, to humorystyczna
platformówka z domieszką RPG. Dowodząc drużyną 4 kotków, przystąpimy tutaj do
przetrzepywania futra zgrai lisów. Nasze wojownicze plany są zresztą jak
najbardziej uzasadnione, gdyż rudzi przeciwnicy ośmielili się uprzednio porwać
miauczącą księżniczkę. Stąd należy oswobodzić uprowadzoną pannę, a co za tym
idzie – nauczyć też moresu podstępnego lisiego króla oraz jego popleczników.
Co
istotne, potyczki z wrogami zaowocują zdobywaniem rozmaitych kostiumów, które nad
wyraz ochoczo częstują graczy popkulturowymi odniesieniami (do filmów
aktorskich i animowanych, komiksów czy innych gier). Rola ciuchów wykracza przy
tym poza czysto kosmetyczne aspekty, znajdując praktyczne odzwierciedlenie na
polu rozgrywki. Mianowicie zakładanie takowych ubrań wzmocni naszą ekipę o
specjalne zdolności, które niewątpliwie przydadzą się przy pokonywaniu
kolejnych poziomów. Warto zarazem nadmienić, iż zaimplementowano także opcję
rozwijania grywalnych postaci. A polega ona na treningach, które to odbywają
się na siłowni i służą podkręcaniu trzech zróżnicowanych atrybutów (siła,
szybkość, odporność).
Chętni,
by sprawić sobie Strike Force Kitty na Switchu, nabędą interesującą ich edycję
w dystrybucji cyfrowej – za pośrednictwem sklepu Nintendo. Co prawda standardowa
cena tytułu wynosi tam 4,99 euro / dolarów, lecz z okazji premiery uruchomiono
promocję, w ramach której można teraz kupić grę 20% taniej. Promocyjna oferta
potrwa do 12 grudnia bieżącego roku, acz dodać trzeba, że wydawca na tym nie
poprzestaje, jeśli chodzi o przyciąganie odbiorców rabatami. Według oficjalnych
informacji, jeszcze większą obniżkę przyszykowano bowiem dla takich osób, które
zaopatrzyły się wcześniej na Nintendo eShop w inne produkcje spod szyldu No
Gravity Games (np. Nonograms Prophecy czy Exorder).
lol sztos:D
OdpowiedzUsuńNo i są koteczki. :)
UsuńFaktycznie, wygląda to miło.
OdpowiedzUsuńW sumie już sam filmik mnie rozweselił zarówno dzięki słodkim kotkom, jak i tym im przebierankom. :)
UsuńWygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba, zwłaszcza że są kotki. :)
Usuń