wtorek, 9 lutego 2021

We are Legion: Rome – rzymska armia w drodze na PC i konsole

 


Komputerowi i konsolowi gracze, którzy interesują się zarazem starożytnym Rzymem, powinni mieć na oku pozycję pt. We are Legion: Rome. Przygodową grę akcji z pierwiastkami RPG, jaka to zmierza na następujące platformy: PC, Xbox, PlayStation. W produkcji tej będzie można bowiem zasilić szeregi rzymskich sił militarnych, by zawalczyć o chwałę imperium i móc zostać dowódcą legionu, wspinając się po szczeblach wojskowej hierarchii.

 

We are Legion: Rome to projekt polskiego studia Titanite Games z Krakowa, które ma na koncie m.in. serię Perseverance, będącą klimatyczną reprezentacją gatunku visual novel. Debiutancką część tej opowieści graficznej recenzowałam zresztą na blogu, natomiast jej kolejny rozdział trafi do sprzedaży w I kwartale bieżącego roku. Co ciekawe, Titanite Games dało się wcześniej poznać jako Tap It Games, wypuszczając pod owym szyldem casualowy cykl HOPA, a mianowicie 9 Clues. Dodać jeszcze należy, że utrzymany w starorzymskich klimatach tytuł powstaje przy współpracy z warszawskim Gaming Factory, które to udziela się tu na stanowisku wydawcy. Firma ze stolicy ma zaś w wydawniczym portfolio takie gry jak np. Commander’85 (dreszczowiec sci-fi ze zróżnicowaną mechaniką), wczesnodostępowe Gunslingers & Zombies (turowa strategia z zombiakami na Dzikim Zachodzie) czy czekające dopiero na premierę Chains of Fury (strzelanka w komiksowej stylistyce).

 


Jak widać, za propozycję, która to pozwoli nam spróbować swoich sił w barwach imperium rzymskiego, odpowiadają ekipy z różnorodnym katalogiem tytułów. Niedawno ogłoszona produkcja wpisuje się zaś w taką urozmaiconą ofertę, obiecując brutalną, zręcznościowo-przygodową rozgrywkę z elementami RPG. Co istotne, kluczowy aspekt zabawy w We are Legion stanowić mają zbrojne starcia, które wymagają stosowania ataków kierunkowych, a także zręcznego wykorzystywania rozmaitych taktyk, adekwatnych do danych przeciwników oraz pól walki. Stąd trzeba będzie oskrzydlać wroga, przeprowadzać oblężenia przy użyciu ognia i specjalnych machin czy bronić uprzednio zdobytych terenów. Warto przy tym nadmienić, że rozwój grywalnej postaci zależy od wybranego rodzaju oddziału. Bo jeśli zdecydujemy się na służbę w kohorcie obronnej, do naszej dyspozycji zostaną wówczas oddane tarcze i krótkie miecze. Z kolei wybór jednostki atakującej wiąże się z koniecznością opanowania sztuki markowania oraz odpierania ciosów.

 

Mimo że trzon gry to walki, twórcy nie zamierzają ograniczać się wyłącznie do zbrojnych konfrontacji. Dlatego pomiędzy bitkami zawitamy do obozu, gdzie będzie można zaznać chwil oddechu. A odpoczynek ten spożytkowany zostanie na przybliżanie tła fabularnego, dzięki czemu dostaniemy wgląd w życie legionistów i prywatne losy głównego bohatera, wymieniającego się listami ze swoją ukochaną. Jak te wszystkie zapowiedzi przełożą się na finalny efekt, czyli gotową, pełną wersję rodzimej produkcji? Odpowiedź poznamy po premierze, której dokładnej daty na razie nie ujawniono. Gdyby jednak ktoś chciałby dorzucić We are Legion: Rome do swojej listy życzeń na platformie Steam, zapraszam do odwiedzenia stosownej karty produktu.

 


12 komentarzy:

  1. Tym razem chyba nie mój typ 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, każdy ma swoje preferencje. Na pewno jednak trafi się w innym wpisie coś, co będzie bardziej w Twoim klimacie. :)

      Usuń
  2. Wygląda ciekawie, może nie na moje granie, bardziej mąż by się skusił ale chętnie bym popatrzyła :D. Czasem lubię patrzeć jak ktoś gra :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też jak najbardziej można - robić za obserwatora i zarazem kibica, który wspiera aktywnego gracza. :)

      Usuń
  3. Świetna gra - takową się być wydaje. I grafika piękna, no i - Starożytny Rzym - moje klimaty :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Historyczne realia, więc Twoje klimaty. Również pozdrawiam. :)

      Usuń
  4. Dawno już nie grałam w żadne gry, a z chęcią bym to zmieniła. Ta wydaje się ciekawa, zagrałabym w nią. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wolę Heroesa.... zagrałabym <3

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.