niedziela, 11 grudnia 2022

Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #327

 

W poprzednim odcinku przeglądu informowałam, że świąteczna przygodówka Watch Over Christmas od Dionous Games trafiła 24 listopada 2022 r. na Switcha. Spieszę zatem teraz z doniesieniem, że podbój konsolowego rynku nie skończył się na sprzęcie od firmy Nintendo. Kilka dni później – 30 listopada – doszły bowiem edycje dedykowane Xboksom (One, Series X/S) i PlayStation (4, 5). A poniżej podrzucam jeszcze kilka innych wieści z przygodówkowego świata.

 

Grudniowy debiut Burnhouse Lane

Światło dzienne ujrzał 2 grudnia przygodowy horror Burnhouse Lane (PC), czyli nowy projekt autorstwa niezależnego Harvester Games z Remigiuszem Michalskim na pokładzie i z portfolio obejmującym takie pozycje jak np. The Cat Lady czy Lorelai. Pierwsze skrzypce w przedstawionej historii gra ciężko chora pielęgniarka Angie Weather, a jej losy posłużyły do poruszenia chociażby wątków śmierci oraz zachowania nadziei nawet w najgorszych sytuacjach. Kierując poczynaniami kobiety, weźmiemy na swoje barki realizację pięciu praktycznie niemożliwych zadań po to, by protagonistka mogła odzyskać własne życie. Gameplay stanowi zaś tutaj połączenie inwentarzówek rodem z klasycznych przygodówek, systemu wyborów i konsekwencji à la The Walking Dead od Telltale Games oraz delikatnej domieszki scen walki, zapożyczonych z survival horrorów typu Resident Evil czy Silent Hill. Steamowa karta produktu mieści się pod tym adresem.

 


 

Magnus Positive Phototaxis w sprzedaży

Od niedawna można zaopatrywać się na Steamie w grę Magnus Positive Phototaxis (Windows, Linux) od polskiego studia Sons of Welder. To trzecia odsłona mocno surrealistycznej serii z elementami grozy, której poprzednimi częściami są Magnus Failure (2021) i Magnus Imago (2022). Twórcy serwują tutaj graczom wyprawę do enigmatycznego uniwersum, wypełnionego rozmaitym znakami, wskazówkami i symbolami. Natkniemy się także na wymagające rozwiązania zagadki, a w ich rozgryzaniu pomoże uważna obserwacja środowiska gry pod kątem potencjalnie przydatnych wskazówek. Co do mechaniki, ta, według oficjalnych informacji, bratać ma formuły point and click i escape room z pierwiastkami odwołującymi się do produkcji typu hidden object. Całość przystrojona została specyficzną, dość oszczędną kolorystycznie grafiką 2D, która to podkreśla sugestywną atmosferę Magnusa. Sklepową witrynę tytułu ulokowano pod tym odnośnikiem.

 


 

Children of Silentown z datą premiery

Ujawniono konkretny termin rynkowego debiutu przygodówki Children of Silentown, który ustalono na 11 stycznia 2023 r. Za przygotowanie tego point and clicka odpowiadają Elf Games i Luna2 Studio, a o jego wydanie zatroszczy się Daedalic Entertainment. Będzie to mroczna opowieść z młodziutką Lucy w głównej i zarazem grywalnej roli. Dziewczynka ta mieszka na terenie osady otoczonej gęstym lasem, gdzie żyją niebezpieczne potwory. Takowe warunki nie uciekają uwadze naszej protagonistki, która słyszy dobiegające z kniei nocne ryki i miewa niepokojące sny. Nic dziwnego, zwłaszcza że w owej okolicy na porządku dziennym są jeszcze tajemnicze zniknięcia wśród członków lokalnej społeczności. I choć Lucy odczuwa słuszny lęk przed wcześniej wspomnianym lasem, to nadchodzi pewnego razu pora, kiedy małoletnia panna postanawia wszcząć prywatne śledztwo, by definitywnie wyjaśnić przyczynę zaistniałych kłopotów. Gra zawita na komputery PC i konsole (Xbox, PlayStation, Switch). Pecetowa edycja będzie sprzedawana m.in. w serwisie Steam.

 

 

Azazel's Christmas Fable do kupienia

Końcówka listopada zaowocowała nadejściem zakręconej przygodówki Azazel’s Christmas Fable (PC), za którą stoi niezależny deweloper Greg Muhlbock. Ten ubrany w pixel artowe szaty point and click kłania się klasykom gatunku z lat 90. XX w., a jego fabularna warstwa została utrzymana w konwencji zwariowanej komedii i przybliża nam perypetie diabelskiego chochlika Azazela. Główny bohater owej produkcji nie wzbudza respektu wśród swoich pobratymców, lecz dostaje szansę na to, by dowieść własnej wartości, przyjmując zlecenie od szefa demonów – Gorgomona Wielkiego. Gwoli ścisłości, Azazel musi udać się na biegun północny, wtopić się w tamtejszą społeczność elfów i znaleźć tzw. „źródło radości” w celu jego zniszczenia. Tak oto dojdzie do świątecznego starcia pomiędzy dobrem a złem, co dla tytułowego diabełka okaże się jednocześnie swoistym sprawdzianem lojalności. Osoby, które chciałyby zwiedzić w ten sposób wioskę samego Świętego Mikołaja i nie tylko, mogą sprawić sobie ową propozycję za pośrednictwem platformy Steam.

 


 

Wyspa podziemi we wczesnym dostępie

2 grudnia bieżącego roku, pojawiła się w zasobach usługi Steam Early Access gra fabularna Wyspa podziemi (PC, Mac), której producentem, a także wydawcą jest Mountain & Sea Studio. Tytuł ten to interaktywna opowieść z pogranicza horroru i dreszczowca, zrealizowana przy użyciu techniki Full Motion Video, czyli materiałów video z żywymi aktorami. Scenariusz produkcji traktuje o losach pewnego ojca, który wybiera się na pewną małą wyspę razem z własną córką, aby odnaleźć tam swoją żonę. Na miejscu zostaje natomiast dobitnie uświadomiony, że na owym lądzie nie brak budzących trwogę zjawisk o nadnaturalnej proweniencji.

 

Nietrudno wobec tego zgadnąć, że życie mężczyzny i jego latorośli znajdzie się w nielichym niebezpieczeństwie. Co gorsza, ucieczka z przerażającej wyspy jest praktycznie niemożliwa, a bohaterowie wpadają w swego rodzaju śmiertelną pętlę. Dodać trzeba, że mechanika owej produkcji silnie bazuje na podejmowaniu decyzji, które to zależą z kolei od uprzedniego wyboru osobowości grywalnej postaci. Przyznam, że Wyspa podziemi zapowiada się ciekawie, acz, przez pewne wpadki w polskim opisie na sklepowej karcie produktu, troszkę boję się o aktualną jakość polskojęzycznych napisów, pomimo ich dostępności w grze. Sama jednak póki co nie grałam, więc się nie wypowiem konkretnie. Pobyt produkcji w fazie rozwojowej powinien potrwać gdzieś tak ze 2 miesiące.

 


22 komentarze:

  1. Może w końcu zacznę grać w coś Julito. Lubię te Twoje relacje, pozdrawiam z zasypanego południa :-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i również pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Bardzo mroczna wydaje się ta pierwsza gra ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyspa podziemi bardzo mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wypatrzyłaś wśród tych tytułów coś dla siebie :)

      Usuń
  4. Ciekawi mnie to w ilu grach nawiązuje się do grafiki z początków PC. :) Czyżby osiągnięto wszystko w tej materii i teraz cofniemy się do początków. To by było coś.

    Na razie nie wiem jakie książki, bo nadal do mnie nie dotarły. Sam jestem ciekawy tego. :)

    W środę dowiem się więcej w jaką stronę idzie cała ta moja sprawa, może coś napiszę wtedy.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Retro grafika na pewno tańsza niż wizualne wodotryski z najnowszych technologii, no i to też dobry sposób na przyciągnięcie graczy z sentymentem do tytułów z dawnych lat.

      Usuń
  5. Lubię przygodówki, ale o tych jeszcze nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nowe tytuły, a jeden dopiero będzie miał premierę :)

      Usuń
  6. Same mroczne klimaty dzisiaj. Nawet w świątecznym tytule diabły i demony :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyspa podziemi oraz Burnhouse Lane zdecydowanie to mnie przemawiaja - bardzo lubię takie klimaty :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. o! Z dreszczykiem czyli fajny pomysł na wieczór:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej, choć znajdzie się tu też coś w komediowym tonie - Azazel's Christmas Fable. :)

      Usuń
  9. Ta ostatnia propozycja to zdecydowanie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.