Polskie studio Monster Couch, które ma na koncie ciepło przyjętą, cyfrową adaptację planszówki Wingspan (Na skrzydłach), zajęte jest obecnie tworzeniem wirtualnego wcielenia innej popularnej gry „bez prądu”. Tym razem mowa o propozycji szczególnie celującej w gusta kociarzy i amatorów ciepłych kołderek – Quilts & Cats of Calico.
Ten uroczo zapowiadający się tytuł stanowi cyfrową inkarnację nagradzanej planszówki Calico. Podczas rozgrywki dla 1-4 osób przyjdzie nam zaś przystąpić do szycia kolorowych kołder ze skrawków tkanin o przeróżnych wzorach, mogąc przy tym liczyć na towarzystwo przesłodkich kociaków. Mianowicie takowa praca nie tylko zaprocentuje zdobywaniem punktów i okazji do przyszywania guzików, lecz także zainteresowaniem ze strony mruczków o indywidualnych charakterach oraz upodobaniach względem wyglądu kołderek.
Co więcej, wąsate czworonogi będą też chociażby radośnie biegać, psocić czy po prostu spać lub patrzeć na naszą deskę krawiecką. Miłośników kotów z pewnością ucieszy też możliwość głaskania tych słodziaków, choć gdy zaczną zbytnio dokazywać, nic nie stanie na przeszkodzie, by je na jakiś czas przegonić – w końcu robota sama się nie zrobi. Ponadto zostanie zaimplementowana opcja zaprojektowania własnego miauczącego pupila, obejmująca nadanie imienia, wybór umaszczenia i stroju. Jak zatem łatwo zgadnąć, takiego kotka będzie wolno sprowadzić na planszę.
W Quilts & Cats of Calico zagramy zarówno w ekipie, jak i pojedynczo. Co do zabawy wieloosobowej, zapowiedziano multiplayer, który pozwoli zmierzyć się ze znajomymi lub przypadkowymi zawodnikami. Z kolei w singlowym trybie stawimy czoła sztucznej inteligencji na różnych poziomach trudności. Szczególnie ciekawi mnie natomiast fabularna kampania, kusząca m.in. czerpaniem z twórczości studia Ghibli. Ten eksponujący narrację tryb opowie o losach wędrownego krawca, którego podróż po dotkniętym wojną świecie upłynie pod znakiem wyszywania kołder, konfrontacji z pewną korporacją i udzielaniem pomocy napotkanym postaciom. Sam zresztą też dostanie wsparcie od przyjaciół, w tym oczywiście od kotów.
Owoc prac zespołu deweloperskiego Monster Couch trafić ma na komputery, a gdyby ktoś chciałby dodać tę dobrze rokującą pozycję do listy życzeń na Steamie, to stosowna karta produktu mieści się pod owym adresem, gdzie można przeczytać więcej informacji o grze. Swoją drogą, widnieje tam także orientacyjna data premiery, którą ustalono na 2023 r. A poniżej podrzucam relaksujący zwiastun do obejrzenia.
Uwielbiam koty Julito :-) .
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńOj, taką grę to biorę w ciemno ;)
OdpowiedzUsuńMnie też ten tytuł bardzo kusi :)
UsuńRozwojowa wersja gry.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo wygląda genialnie! Chętni bym pograła.
OdpowiedzUsuńTo może być bardzo fajna gra :)
UsuńAle słodziakowe ^-^. Koty tu naprawdę robią całą robotę, choć niby w pracy przeszkadzają :D
OdpowiedzUsuńRozgrywka też może być wciągająca, acz mnie również kuszą głównie koty. Taki już los kociarzy :D
Usuń