Połówka marca za
nami, a już niedługo oficjalnie rozpocznie się wiosna. Przyznam szczerze, że
nie planuję niczego specjalnego w związku z witaniem nowej pory roku. Owszem, ostatecznie
mogłabym przygotować marzannę, wyjść ze słomianą lalą na spacer i szybko
zakończyć jej żywot w pierwszym napotkanym bajorku, lecz ani trochę mnie to nie
kręci. Jak najbardziej mam natomiast chęci, by nieustannie węszyć wśród
informacji o grach przygodowych. Spójrzmy więc na to, co szczególnie wpadło mi
w oczy na przestrzeni paru minionych dni.
Dark Arcana na
Xbox One
Gra
Dark Arcana: The Carnival, której producentem i wydawcą jest uznane polskie
studio Artifex Mundi, zadebiutowała 17 marca w wersji przeznaczonej na konsolę
Xbox One. To już ósma z kolei pozycja od tej firmy dedykowana sprzętowi
Microsoftu, acz pierwsza, jaka ukazuje się w roku 2017. Pod względem mechaniki
otrzymujemy tu charakterystyczne dla twórczości rodzimego dewelopera połączenie
klasycznej przygodówki z zabawą, która bazuje na wypatrywaniu ukrytych
obiektów. A wszystko to będziemy robić wędrując po surrealistycznych sceneriach
i śledząc mroczną opowieść z elementami horroru.
W
trakcie rozgrywki pokierujemy postacią pani detektyw, która przybywa do lunaparku,
aby przeprowadzić śledztwo dotyczące zniknięcia pewnej młodej kobiety. Sprawa skądinąd
bardzo dziwna, bo do incydentu doszło w ciągu dnia, a zaginiona zostawiła na
terenie ośrodka małe dziecko. W każdym razie, dochodzenie zaprowadzi naszą protagonistkę
na trop tragicznej miłości oraz niezbyt korzystnego paktu, jaki ktoś zawarł z
siłami zła. Nietrudno zgadnąć, że taka afera rzuci bohaterkę w centrum wydarzeń
o zdecydowanie paranormalnym podłożu. Ba, trafimy nawet na magiczny portal,
który zabierze nas do alternatywnego świata, będącego złowieszczym odbiciem
rzeczywistości. Jeżeli chcecie sprawić sobie tę interesującą produkcję w
wydaniu na XBO, zapraszam do odwiedzenia sklepu Microsoftu.
The Lion’s Song – premiera epizodu nr 3
Sympatycy
odcinkowej przygodówki The Lion’s Song mają w tym tygodniu powody do radości, a
to dlatego, że 16 marca światło dzienne ujrzał trzeci epizod pixel artowej produkcji
od niezależnego studia Mi'pu'mi Games. Derivation, bo takim podtytułem ochrzczono
ów rozdział, ponownie pozwoli odwiedzić Austrię z początku XX wieku. Po raz
kolejny wcielimy się też w nieprzeciętnie utalentowaną osobę, acz teraz nie
przypada nam rola kogoś z artystycznego światka, lecz umysłu ścisłego.
Mianowicie w tej części prześledzimy losy matematyczki Emmy Recniczek, która,
by zostać wysłuchana przez środowisko zdominowane przez mężczyzn, decyduje się
przywdziać gentlemańskie szaty i przybrać imię Emil. The Lion’s Song: Episode 3
– Derivation można zakupić na Steamie jako oddzielne DLC lub w ramach
tzw. Season Passa, obejmującego dostęp do wszystkich odcinków, włącznie
z niewydanym jeszcze rozdziałem finałowym (Ep. 4 – Closure).
Attentat 1942 na
Greenlight
Zgłoszone
na Greenlight Attentat 1942 to nie tylko tytuł, który podejmuje trudną tematykę
– w tym wypadku mowa o II wojnie światowej i nazistowskiej okupacji okiem
ocalałych. Produkcję można też śmiało zaliczyć do takich projektów, jakie
starają się wyróżnić swoim wykonaniem. Oto bowiem nasze wirtualne alter ego
wpadnie na ślad potencjalnego udziału dziadka w zabójstwie Reinharda Heydricha
– zbrodniarza wojennego, który w czasach okupacji pełnił funkcję protektora
Czech i Moraw, a także należał do organizatorów Holocaustu. Za ewentualną przynależnością
do ruchu oporu przemawia aresztowanie krewnego przez gestapo, co nastąpiło
wkrótce po przeprowadzeniu zamachu.
Nasze
zadanie polegać będzie na grzebaniu w przeszłości, a to pociągnie za sobą
przesłuchiwanie świadków tamtejszych wydarzeń oraz przeżywanie ich wspomnień. Od
strony gameplayu dostaniemy opartą na dialogach przygodówkę, która
eksperymentuje z różnymi formami przekazu. Stąd znalazło się w niej miejsce
zarówno dla interaktywnych komiksów, jak i zdigitalizowanych materiałów archiwalnych,
wymagających minigier czy filmowych wywiadów. Skład zespołu deweloperskiego,
któremu Attentat 1942 zawdzięcza swoje powstanie, tworzą pracownicy naukowi z
Uniwersytetu Karola w Pradze i Akademii Nauk Republiki Czeskiej. Warto przy tym
dodać, iż produkcja jest pierwszą grą w ramach projektu „Czechoslovakia 38-89”,
przyglądającego się zagadnieniom historii współczesnej.
Co
ciekawe, Attentat 1942 zostało już wydane w roku 2015, tyle że w języku czeskim
i pod nazwą Československo 38-89: Atentát. Pierwotna edycja doczekała się kilku
nagród, np. „Czech Game of the Year” czy „Games Learning Society Showcase
Award”. Przeznaczona na światowy rynek, anglojęzyczna wersja ma być znacząco
ulepszona w stosunku do oryginału, a jej debiut ustalono na III kwartał 2017
roku (PC, Mac). Jeżeli chcecie, by ta nietuzinkowa gra narracyjna uzyskała
„zielone światło” na Steamie, zapraszam do odwiedzenia owego adresu i
zagłosowania na „Tak”. Update: Twórcy pracują również nad polskim tłumaczeniem.
Full Throttle Remastered – konkretna data premiery
Wiadomo
już, kiedy nadjadą odnowieni motocykliści z Full Throttle Remastered. Premiera
przygodówki, która jest odświeżoną wersją klasyka z 1995 roku, została ustalona
na 18 kwietnia bieżącego roku. Wtedy to buty Bena, szefa gangu motocyklowego
The Polecats, przywdzieją użytkownicy komputerów PC, a także posiadacze konsol
PlayStation 4 i PlayStation Vita. Oprócz tego, pecetowcy mogą składać
zamówienia przedpremierowe na GOGu, płacąc za grę 51,69 zł (podana kwota
stanowi 20-procentową obniżkę w stosunku do normalnej ceny).
Kwietniowe
entrée Blackwood Crossing
Od
pewnego czasu znane są również precyzyjne daty premiery innej dobrze rokującej
produkcji, a konkretnie Blackwood Crossing autorstwa niezależnego studia PaperSeven
z Anglii. Nieprzypadkowo użyłam tutaj liczby mnogiej, gdyż 4 kwietnia 2017 roku
ta pierwszoosobowa, narracyjna gra przygodowa trafi do sprzedaży w wersji na
PlayStation 4, zaś 5 kwietnia ów tytuł zawita na komputery PC i konsole Xbox
One. Zostało zatem niedużo czasu do momentu, kiedy będziemy mogli na własnej
skórze doświadczyć magii i głębi, jaką zaoferować mają perypetie osieroconego
rodzeństwa – nastoletniej Scarlett oraz jej młodszego brata o imieniu Finn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.