Gdzie w
najbliższym czasie popłyną baśniowe łabędzie z Mrocznych Legend? A dokąd Gruby
Pies zawiezie pod swymi wydawniczymi skrzydłami roboty z Futurusta? Odpowiedzi
na te pytania, plus parę innych informacji, przyniesie Wam lektura niniejszego
wpisu.
Grim Legends 2
na PS4
Katowicki
zespół Artifex Mundi, który sumiennie zapracował sobie na miano eksperta od
casualowych potraw z przygodówek i ukrytych obiektów, rozpocznie z dniem 29
sierpnia kolejny podbój serc posiadaczy PlayStation 4. A szanse powodzenia ma
bardzo wielkie, skoro uderza do platform Sony z drugą częścią jednej ze swoich
sztandarowych serii – baśniowym Grim
Legends 2: Song of the Dark Swan (Mroczne Legendy 2: Czarny Łabędź). To tak
na marginesie dziesiąta już pozycja, jaką polska firma wypuszcza pod strzechy
użytkowników konsol PS4. Zainteresowani zakupem powinni szykować 42 złote, gdyż
właśnie tyle kosztować będzie takowa edycja gry.
Fabuła
tej urokliwej produkcji w luźny sposób nawiązuje do klasycznych historii braci
Grimm oraz Hansa Christiana Andersena, zarazem wprost tętniąc baśniowym duchem,
co jest również sporą zasługą ślicznej i klimatycznej oprawy wizualnej. Jako
słynna uzdrowicielka, przybywamy do Orlej Stanicy, by zbadać niedomagającą
królową. Niemniej lekarska wizyta przeradza się wkrótce w grę o znacznie
poważniejszą stawkę, a to za sprawą intryg o zdecydowanie nadprzyrodzonym
podłożu. Królewskie dziecię znika bowiem w tajemniczych okolicznościach,
natomiast wina spada na małżonkę władcy. Rozwiązaniem kłopotów wydaje się być
wyprawa do zaklętego Królestwa Łabędzi, ale trzeba działać żwawo, bo oskarżonej
grozi kara śmierci. Na szczęście, znachorka nie zostanie całkowicie osamotniona
w trakcie swoich wojaży, zyskując na poszczególnych etapach śledztwa trzech
słodkich kompanów.
Fat Dog Games i Futurust na PAX West
W
momencie pisania bieżącego odcinka przeglądu, Fat Dog Games przebywa jeszcze w Kolonii na targach Gamescom. Polski
wydawca gier nie zamierza jednak zbyt długo odpoczywać po powrocie z Niemiec, ponieważ
tuż po wakacjach wybiera się na następną imprezę. Tym razem wyruszy na inny
kontynent, bo na PAX West w Seattle (USA). Wydarzenie potrwa od 1 do 4 września, a podczas owych dni rodzima firma zaprezentuje wybraną ofertę ze
swojego katalogu wydawniczego. Wśród tytułów, jakie tam pokaże, nie zabraknie
przygodówki Futurust. Pozostałe
produkcje to: rolplej z kotami The Chronicles of Nyanya, mroczna platformówka
Dream Alone, taktyczna turówka Exorder, a także sieciowy miks akcji i strategii
War Builder League oraz Professional Offroad Transport Simulator, czyli rzecz
dla fanów jazdy z ciężkimi ładunkami.
Wróćmy
teraz do malowanego akwarelami Futurusta, któremu, z racji przynależności gatunkowej,
wypadałoby poświęcić nieco więcej uwagi. O grze wspominałam zresztą kiedyś na
blogu przy okazji jej tegorocznej kampanii na Kickstarterze. Projekt Daniela Włodarskiego
(„d3n”) i Tomasza Kaczmarka („Fanotherpg”) zabierze odbiorców do postapokaliptycznego
uniwersum, które zamieszkane jest przez roboty. Inteligentne maszyny starają
się wieść spokojną egzystencję, lecz pewien delikwent postanawia niestety
napsocić. Wątpliwego zaszczytu bycia poszkodowanymi dostępuje zaś m.in. rodzina
głównego bohatera – robota o imieniu Rust. I mimo że Futurust wzbudza
skojarzenia z Machinarium, a dzieło czeskiego studia Amanita Design faktycznie jest
jednym ze źródeł inspiracji, twórcy zadbają o nadanie swojej produkcji własnej
tożsamości. Co istotne, lokacje nie ograniczą się do żelaznego miasta maszyn,
obejmując też sporo takich terenów, które zdominowane zostały przez dziką
przyrodę.
AER – premiera w
październiku
Ujawniono
konkretną datę debiutu gry AER –
Memories of Old, której opracowaniem zajęli się twórcy wzruszającego The
Shine of a Star – niezależne szwedzkie studio Forgotten Key z siedzibą w
Karslhamn. Zarówno deweloperzy, jak i światowy wydawca w osobie niemieckiego
Daedalic Entertainment, pochwalili się, że produkcja trafi do sprzedaży 25
października 2017 roku. Pod względem mechaniki, AER ma być taką przygodówką,
która położy nacisk na eksplorację. Zwiedzanie środowiska szykuje się z kolei
na satysfakcjonującą dawkę artystycznych doświadczeń, a w przekonaniu tym
utwierdza choćby pobieżne obejrzenie screenów. Dysponując mocą przemiany w
ptaka, będziemy mogli swobodnie podróżować po minimalistycznych i jednocześnie
atrakcyjnych sceneriach, na jakie złożą się latające wyspy, wespół z prastarymi
ruinami. Gra zawita na komputery z systemami Windows, Mac OS i Linux, a ponadto
na konsole PlayStation 4 oraz Xbox One.
Silent Footsteps
już do kupienia
Zgodnie
z zapowiedziami, w sierpniu miała miejsce premiera niezależnej przygodówki Silent Footsteps (PC), za którą
odpowiada jednoosobowe studio Frostlind Games. Tytuł ten w szczególności
zainteresuje zapewne sympatyków kryminalnego cyklu Carol Reed Mystery. Wszak tak
jak tamta seria, proponuje graczom pierwszoosobową perspektywę z grafiką
bazującą na fotografiach, a także osadzenie akcji na terenie Szwecji. Silent
Footsteps przybliża nam perypetie niejakiej Rebeki Carlson, która podejmuje się
zadania rozwikłania sekretów, dotyczących zmarłej przyjaciółki z dzieciństwa. Swoją
drogą, to równocześnie wola nieboszczki, skoro protagonistka otrzymuje w spadku
klucze do jej mieszkania oraz enigmatyczną notatkę z krótką, acz treściwą
instrukcją: „Podążaj moimi śladami”. Jeżeli chcecie dostosować się do prośby dawnej
znajomej Rebeki, odsyłam na oficjalną witrynę dewelopera, za
pośrednictwem której można zakupić grę.
Prequel Life is Strange na nowym zwiastunie
Do
sieci trafił kolejny trailer promujący produkcję Life is Strange: Before the Storm, której pierwszy z trzech
epizodów pojawi się na rynku 31 sierpnia (PC, Xbox One, PlayStation 4).
Scenariusz gry opowie nam o wydarzeniach, do jakich doszło przed poprzednią
odsłoną marki, główną rolę przydzielając obecnej w pierwowzorze Chloe Price. W
odróżnieniu od pierwszego Life is Strange, projekt tworzony jest przez ekipę z
Deck Nine, albowiem ojców oryginału (francuskie studio Dontnod Entertainment)
pochłania aktualnie robienie pełnoprawnego sequela. Co do najświeższego zwiastuna,
filmik opublikowano nie tylko z powodu nadciągającej premiery, ale też w ramach
tegorocznej edycji targów Gamescom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.