Przyjemnych
Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka oraz mokrego dyngusa! Tyle słowem wstępu w
ten świąteczny czas. A w przerwie od malowania i pałaszowania pisanek zapraszam
do rzucenia okiem na kilka wieści o grach mniej bądź bardziej przygodowych,
jakie to wylądowały na łamach niniejszego odcinka przeglądu.
Enigmatis 3 na
XBO i PS4
Na
6 kwietnia bieżącego roku ustalono premierę gry Enigmatis 3: Cień Karkhali (Enigmatis
3: The Shadow of Karkhala) w wersjach przeznaczonych dla konsol PlayStation
4 oraz Xbox One. To finałowa odsłona flagowej serii katowickiego Artifex Mundi,
które cieszy się zasłużoną sympatią wśród miłośników HOPEK. Wzorem poprzednich
części cyklu, „trójka” odznacza się wysokim poziomem wykonania, oferując
wyśmienite połączenie point and clicka i elementów hidden object, a także
atrakcyjną oprawę wizualną, wespół z angażującą fabułą. Zwieńczenie trylogii wysyła
główną bohaterkę oraz jej kolegę po fachu – detektywa Hamiltona – aż do Azji,
gdzie, w scenerii mroźnych, acz malowniczych gór Karakorum, dojdzie do
decydującej konfrontacji z demonicznym Pastorem. Przeciwnikiem, który nie tylko
niejednokrotnie umknął rękom sprawiedliwości, lecz również stanowi poważne
zagrożenie dla całego świata.
Filary Ziemi
powracają z księgą trzecią
Od
29 marca można zapoznawać się z trzecim i zarazem ostatnim epizodem Filarów Ziemi od Daedalic Entertainment,
czyli wirtualnej adaptacji bestsellerowej powieści spod pióra Kena Folletta. „W
oku cyklonu”, bo takim podtytułem opatrzono najświeższy rozdział, pojawił się
tego samego dnia zarówno na systemach Windows, Mac OS, Linux (Steam, GOG),
jak i na konsolach Xbox One (Microsoft Store) oraz PlayStation 4 (PlayStationStore). Pozwolę sobie przy okazji przypomnieć, że komputerowa edycja tej,
osadzonej w średniowiecznej Anglii, historii doczekała się polskiego wydania
pudełkowego, a to za sprawą firmy Techland. Takowe wcielenie Filarów
zameldowało się na półkach rodzimych sklepów wraz z wypuszczeniem księgi
pierwszej, lecz – co najistotniejsze – fizyczna wersja została zaopatrzona w
sezonową przepustkę, gwarantującą jej nabywcom dostęp do wszystkich części.
Jeżeli więc ktoś odłożył wcześniej zakup polskiego pudełka na później, gdyż
woli od razu móc przejść kompletną grę, to obecnie nie musi się już dłużej zastanawiać.
An Aspie Life opuszcza strefę Early Access
Status
ukończonej produkcji uzyskała oficjalnie darmowa, eksperymentalna gra przygodowa
An Aspie Life, żegnając się zatem z
usługą wczesnego dostępu na Steamie. Niemniej deweloper, który działa pod
szyldem niezależnego australijskiego EnderLost Studios, nadal jest otwarty na
wsparcie społeczności, a co za tym idzie – likwidację ewentualnych błędów w
przypadku ich zgłoszenia. O czym w ogóle traktuje owa pozycja? Ano mamy do
czynienia z projektem, który bierze na warsztat problem zespołu Aspergera,
zaburzenia zaliczanego do spektrum autyzmu. Jako że tytuł koncentruje się na
perspektywie osoby dotkniętej tą chorobą, wszelkie aspekty audiowizualne oraz
interakcje ze środowiskiem opracowano tak, by odzwierciedlały jej postrzeganie
rzeczywistości. Steamowa karta produktu umiejscowiona została pod tym adresem, przy czym dodam jeszcze, iż An Aspie Life można także pobrać za
pośrednictwem serwisu Game Jolt.
The Flood na
Steam
W
kategorii eksperymentalnych doświadczeń plasuje się ponadto The Flood, którego premierę zaplanowano
na końcówkę tegorocznego marca. To króciutka, bo, jak informuje jej autor –
SimpleGhost, trwająca ledwie 5 minut przy pojedynczym podejściu. Trzeba jednak
równocześnie zaznaczyć, że twórca zdecydował się na opublikowanie swojego tytułu
za darmo. Jak napomknęłam wyżej, nie jest to typowa przygodówka, lecz wspominam
o niej w przeglądzie ze względu na fakt, iż narracja ponoć odgrywa tutaj
kluczową rolę. Co ciekawe, The Flood powinniśmy rozpatrywać pod kątem
metaforycznym. Zabawa sprowadza się bowiem do sterowania małą łódką w dół
rzeki, a owa nawigacja pełni funkcję swoistego, dyskretnego zasygnalizowania,
by czasami przestać przejmować się nadmiernie głównym celem, czerpiąc w zamian
przyjemność z samej podróży. Podejrzewam, że SimpleGhost pije po prostu do
tego, byśmy umieli cieszyć się tzw. drobnymi rzeczami. Jeśli zainteresowało Was
The Flood, warto mieć na uwadze steamową kartę gry.
Lost Horizon 2 na
iOS
Lost Horizon 2 to kontynuacja
point and clicka, który ujrzał światło dzienne w roku 2010, udanie wskrzeszając
ducha awanturniczej przygody. Sequel też nie jest już grą pierwszej młodości,
bo z roku 2015, ale na urządzenia mobilne z systemem iOS wkroczył dopiero
niedawno – 28 marca. Jak prezentuje się przenośne ujęcie dalszych losów Fentona
Paddocka? Chętni, by przekonać się metodą empiryczną, mogą zrobić zakupy na Apple AppStore. Swoją drogą, odpowiedzialne
za tę markę studio Animation Arts, które ma na koncie ciepło przyjęty cykl
Tajne Akta (Secret Files), zamierza wydać również grę w wersji dla użytkowników
Androidów. Nadejście takowej edycji nastąpi najprawdopodobniej kilka tygodni po
iOSowej. Poniżej do obejrzenia najnowszy zwiastun, który promuje Lost Horizon
2.
--------------------------------------
Źródło ilustracji na początku wpisu: pixabay.com
Źródło ilustracji na początku wpisu: pixabay.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.