ZAMB! Redux na XBO – start preorderów, premiera w maju

Jeszcze w tym miesiącu, a konkretnie 30 maja, na konsolach Xbox One zadebiutuje ZAMB! Redux, taktyczna gra akcji, przy której będzie można bawić się zarówno podczas solowych sesji, jak i w trybie lokalnej kooperacji. Jednocześnie twórcy produkcji – niezależne studio Nano Games z Krakowa – ogłosili, że uruchomione zostały zamówienia przedpremierowe na ów tytuł.

Chociaż ZAMB! Redux zalicza się do takich pozycji, w których prym wiodą mechanizmy rozgrywki, deweloperzy nie zapomnieli o fabularnej otoczce, usprawiedliwiającej nasze poczynania. Oto bowiem staniemy przed zadaniem pomieszania szyków pewnemu szalonemu geniuszowi – doktorowi Hundertwasserowi. Mamy zresztą bardzo dobre ku temu powody, bo wrednemu naukowcowi zamarzyło się sprawować rządy nad całą galaktyką. Cóż, przyznać trzeba, że – jak na porządny czarny charakter przystało – facetowi nie brak ambitnych planów. Predyspozycji do ich udanej realizacji niestety też, skoro dysponuje armią agresywnych mutantów, a to dzięki eksperymentom na niewinnych istotach.

Do walki z doktorkiem i jego pomagierami przystępuje odważny duet, który tworzą dobrani na zasadzie uzupełniających się przeciwieństw agenci. Pierwszy to niejaki Cye – typ mocno zakręconego buntownika. Gość lubi urządzać rozmaite rozróby, lecz dla gracza najważniejsze są jego czysto praktyczne talenty, a te obejmują walkę wręcz oraz specjalne moce. Cye posiada rękawice, które służą nie tylko do wyprowadzania zwykłych ciosów, ale i potężniejszych ataków. Z kolei inżynier Chrome, czyli drugi grywalny bohater, preferuje używanie broni zasięgowych oraz budowanie swoistych barier ze strzelniczych wieżyczek. Odznacza się również odmienną osobowością, będąc z natury spokojniejszym i bardziej pragmatycznym jegomościem.

Po wybraniu którejś z dwóch dostępnych postaci, będziemy musieli utorować sobie drogę do serca siedziby Hundertwassera. Ta zawiedzie nas przez 29 poziomów, gdzie klucz do sukcesu stanowi przejmowanie kontroli nad reaktorami, obrona owych punktów i tłuczenie hord wrogów. W trakcie rozgrywki stawimy czoła 13 rodzajom oponentów (np. wybuchającym kleszczom czy miażdżącym żukom), a także 3 bossom (królowej mrówek, golemowi oraz – rzecz jasna – naczelnemu złemu). Jeśli skosztujemy tej mieszaniny akcji i taktyki à la tower defense w trybie dla jednego gracza, drugim bohaterem pokieruje sztuczna inteligencja. Co jednak istotne, będzie wtedy można przełączać się między protagonistami, kiedy najdzie nas na to ochota. A gdy preferujemy zabawę w stuprocentowym duecie, wystarczy zaprosić kogoś z rodziny lub znajomych do wspomnianego na wstępie lokalnego co-opa.

Zainteresowani złożeniem przedpremierowego zamówienia na ZAMB! Redux, które, tak na marginesie, jest gruntownie odnowioną wersją pecetowego ZAMB! Biomutant Extermination (2014 r.), powinni odwiedzić kartę produktu w sklepie firmy Microsoft.