wtorek, 29 maja 2018

Hexologic (PC) - recenzja



Hexologic to sympatyczna zabawa z kropkami, nadająca się w sam raz na takie chwile, kiedy chcemy pograć dla odprężenia i jednocześnie rozruszać trochę szare komórki. Co więcej, owoc prac warszawskiego studia MythicOwl potwierdza, że inspiracja jak najbardziej może iść w parze z kreatywnością.

Źródłem natchnienia było dla deweloperów popularne sudoku, oparte na odpowiednim wypełnianiu kwadratowego diagramu cyframi. Rodzimi twórcy zaczerpnęli jednak z tejże łamigłówki tylko ogólną ideę wstawiania możliwych elementów w taki sposób, by – mówiąc najkrócej – wszystko zgadzało się z obowiązującymi zasadami rozgrywki. Spędzony przy Hexologic czas pozwolił mi zaś przekonać się o słuszności drogi, jaką postanowili obrać autorzy owego projektu. Otrzymałam bowiem grę, która ma szansę zainteresować też osoby spoza kręgu miłośników sudoku. Sama preferuję innego rodzaju logiczne zadania niż ciekawy skądinąd pierwowzór, a przyznać muszę, że zaproponowana przez MythicOwl formuła szybko mnie kupiła.


Nakrapiane hexy

No dobrze, ale na czym dokładnie polega Hexologic? W przeciwieństwie do sudoku, mamy tutaj sześciokątne pola zamiast kwadratowych. Poszczególne poziomy raczą nas mniej bądź bardziej złożonymi zestawami owych hexów, które, tak na marginesie, przypominają nieco kawałki plastrów miodu. Każdy z pustych sześciokątów należy uzupełnić maksymalnie trzema kropkami, dostosowując się do liczb przy wybranych ściankach takich formacji. To one informują, ile punkcików ma być wewnątrz komórki lub przeważnie w ciągu przylegających do siebie hexów. W tym drugim wypadku patrzymy na kierunek czubka z liczbą, identyfikujemy przyporządkowany jej – poziomy bądź ukośny – łańcuch pól, a następnie rozmieszczamy tam kropki tak, by suma naniesionych znaków dała pożądany wynik.

Co istotne, te swoiste działania matematyczne wymagają wypatrywania przecinających się ciągów, a tym samym współdzielonych komórek. Jak łatwo zgadnąć, musimy uważać wtedy na to, żeby jeden pomniejszy zbiór nie zaszkodził pozostałym ze wspólnymi sześciokątami. Tak czy siak trzeba uzyskać konkretne liczby, lecz równocześnie pilnujemy, gdzie pojawia się albo znika zieleń sygnalizująca utworzenie poprawnej sumy. Przy okazji deweloperzy zadbali o to, aby kolejne plansze nie były na jedno kopyto. Pomijając rozmaitych kształtów komplety hexów, na kolejnych levelach sukcesywnie dochodzą dodatkowe atrakcje w obrębie mechaniki. Są nimi wykropkowane i zarazem nietykalne pola, a także kolorowe ramki, przez które pojedyncze kliknięcie powoduje wyskoczenie punktu we wszystkich tak oznaczonych miejscach.


Komitywa pomyślunku i relaksu

Gameplay nie zalicza się do skomplikowanych, acz wśród dostępnych plansz są też etapy, które skłaniają do intensywniejszego kombinowania. Niemniej generalnie czuć przyjazną dla każdego formę, w ramach której twórcy na spokojnie oswajają odbiorców z przyszykowanymi urozmaiceniami. Gdy więc dla przykładu dotrzemy do serii takich poziomów, jakie to zawierają gdzieniegdzie odgórnie narzucone kropki, wpierw zostanie nam zaserwowany banał. Dzięki temu w mig łapiemy, o co teraz biega, by móc płynnie przejść do trudniejszych wariantów. I choć 60 podstawowych leveli załatwiłam w godzinę z kwadransem, nie zamierzam narzekać. Bo nie dość, że dobrze się przy tym bawiłam, to – na dokładkę – MythicOwl zaprojektowało również 15 bardziej wymagających poziomów specjalnych. A i cena stanowi duży atut, gdyż pecetowa wersja kosztuje standardowo (tj. bez promocji) 11 złociszy bez grosza. Mobilne wcielenia są jeszcze tańsze (ok. 5 zł), lecz nie posiadają obecnego na Steam kreatora własnych plansz.

Jak wcześniej napomknęłam, Hexologic nie można odmówić odprężających walorów, mimo że natura recenzowanego tytułu wiąże się wszak z gimnastykowaniem umysłu. Medytacyjną atmosferę niewątpliwie uwypukla przyjemna oprawa audiowizualna. Grafika kroczy ścieżką prostoty, czytelności i optymistycznych barw, przy doborze których udało się połączyć wyrazistość ze słodyczą oraz delikatnością. Sprzyjającą wyciszeniu konwencję uzupełniają także przestrzenne i kojące dźwięki, które przywodzą na myśl nagrania z muzyką relaksacyjną.


Podsumowując, produkcja spod szyldu MythicOwl okazała się angażującą grą logiczną, która bez dwóch zdań pozwala odpocząć od codziennych stresów. Warto nadmienić, że to również świetna propozycja na sesje w towarzystwie małoletniego odbiorcy – zarówno ze względu na brak przemocy, jak i elementy matematyki czy landrynkową, lecz stroniąca od krzykliwości kolorystykę. Cieszę się, że powstają tytuły typu Hexologic. Niby drobnostki, ale swoim solidnym wykonaniem udowadniające, że nie potrzeba mnóstwa bajerów do sprawienia człowiekowi frajdy.



---------------------------------------------------

Za udostępnienie egzemplarza do recenzji dziękuję producentowi i wydawcy – MythicOwl.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.