środa, 7 listopada 2018

Bad Dream: Fever – wkrótce premiera



Niebawem, a konkretnie 15 listopada, do sprzedaży trafi przygodówka Bad Dream: Fever, czyli kolejne wcielenie polskiej serii Bad Dream, której znakiem rozpoznawczym jest sugestywne zestawianie surrealistycznych scenerii z konwencją psychologicznej grozy. Tę wyprawę po uniwersum rodem ze snów gorączkującej osoby odbędą zaś posiadacze komputerów PC i Mac.

Opracowaniem Bad Dream: Fever, podobnie jak w przypadku poprzednich odsłon, zajęło się niezależne studio Desert Fox z Zielonej Góry. Wydawcami powyższego tytułu są natomiast rodzime firmy PlayWay S.A. oraz Ultimate Games S.A. Gwoli ścisłości, ów projekt stanowi drugą – po wypuszczonym w 2017 roku Bad Dream: Coma – komercyjną część cyklu, który to rozpoczął swój żywot od sześciu krótkich i darmowych point and clicków. Jednakże według informacji dewelopera, po Fever będą mogli śmiało sięgnąć nie tylko obeznani z marką odbiorcy, lecz również tacy gracze, co nie mieli z nią wcześniej kontaktu.


Desert Fox pozwoli nam w swojej najnowszej produkcji odwiedzić abstrakcyjny świat, którego nikt o zdrowych zmysłach nie nazwałby krainą miodem i mlekiem płynącą. Oto bowiem dotarła tam tajemnicza, tuszowa epidemia, obejmując atramentowym zasięgiem coraz szersze połacie terenu. Zaraza nie poprzestała przy tym na wątpliwie przyjemnych modyfikacjach w obrębie krajobrazu, gdyż nie obeszło się także bez wielu ofiar śmiertelnych. Warunki faktycznie nie do pozazdroszczenia, ale w takich właśnie realiach, wciąż zresztą niebezpiecznych, trzeba sobie poradzić. Co istotne, nasze wirtualne alter ego musi jednocześnie uważać na to, by zachować otwarty i czujny umysł.


Wzorem swoich starszych sióstr, zbliżająca się wielkimi krokami przygodówka zaserwuje odbiorcom rozgrywkę typu point and click. Z kolei na oprawę wizualną ponownie złożą się dwuwymiarowe plansze, które wykonano w posępnym, przypominającym szkice stylu. Jak obiecuje producent, nie zabraknie tutaj intrygujących i nieszablonowych pomysłów, które zostały wdrożone na gruncie narracji oraz zagadek. Warto też nadmienić, że niektóre koncepcje sprawią ponoć niespodziankę nawet największym miłośnikom cyklu Bad Dream. O unikalny charakter Fever zadbać ma chociażby postać nietuzinkowej Elli, która to postara się, byśmy o niej szybko nie zapomnieli.

Co z tego wszystkiego wyniknie? Jak napisałam we wstępie, przekonamy się już niedługo. Steamową kartę produktu znajdziecie pod tym adresem, a poniżej do obejrzenia zwiastun promujący grę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.