Niebawem, a
konkretnie 15 listopada, do sprzedaży trafi przygodówka Bad Dream: Fever, czyli
kolejne wcielenie polskiej serii Bad Dream, której znakiem rozpoznawczym jest sugestywne
zestawianie surrealistycznych scenerii z konwencją psychologicznej grozy. Tę
wyprawę po uniwersum rodem ze snów gorączkującej osoby odbędą zaś posiadacze
komputerów PC i Mac.
Opracowaniem
Bad Dream: Fever, podobnie jak w przypadku poprzednich odsłon, zajęło się
niezależne studio Desert Fox z Zielonej Góry. Wydawcami powyższego tytułu są
natomiast rodzime firmy PlayWay S.A. oraz Ultimate Games S.A. Gwoli ścisłości, ów
projekt stanowi drugą – po wypuszczonym w 2017 roku Bad Dream: Coma – komercyjną
część cyklu, który to rozpoczął swój żywot od sześciu krótkich i darmowych
point and clicków. Jednakże według informacji dewelopera, po Fever będą mogli
śmiało sięgnąć nie tylko obeznani z marką odbiorcy, lecz również tacy gracze,
co nie mieli z nią wcześniej kontaktu.
Desert
Fox pozwoli nam w swojej najnowszej produkcji odwiedzić abstrakcyjny świat,
którego nikt o zdrowych zmysłach nie nazwałby krainą miodem i mlekiem płynącą.
Oto bowiem dotarła tam tajemnicza, tuszowa epidemia, obejmując atramentowym
zasięgiem coraz szersze połacie terenu. Zaraza nie poprzestała przy tym na
wątpliwie przyjemnych modyfikacjach w obrębie krajobrazu, gdyż nie obeszło się
także bez wielu ofiar śmiertelnych. Warunki faktycznie nie do pozazdroszczenia,
ale w takich właśnie realiach, wciąż zresztą niebezpiecznych, trzeba sobie
poradzić. Co istotne, nasze wirtualne alter ego musi jednocześnie uważać na to,
by zachować otwarty i czujny umysł.
Wzorem
swoich starszych sióstr, zbliżająca się wielkimi krokami przygodówka zaserwuje
odbiorcom rozgrywkę typu point and click. Z kolei na oprawę wizualną ponownie
złożą się dwuwymiarowe plansze, które wykonano w posępnym, przypominającym
szkice stylu. Jak obiecuje producent, nie zabraknie tutaj intrygujących i
nieszablonowych pomysłów, które zostały wdrożone na gruncie narracji oraz
zagadek. Warto też nadmienić, że niektóre koncepcje sprawią ponoć niespodziankę
nawet największym miłośnikom cyklu Bad Dream. O unikalny charakter Fever zadbać
ma chociażby postać nietuzinkowej Elli, która to postara się, byśmy o niej
szybko nie zapomnieli.
Co
z tego wszystkiego wyniknie? Jak napisałam we wstępie, przekonamy się już
niedługo. Steamową kartę produktu znajdziecie pod tym adresem, a poniżej
do obejrzenia zwiastun promujący grę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
System komentarzy, tak jak cały blog, funkcjonuje na platformie Blogger, gdzie stosowane są zasady polityki prywatności Google.