9 kwietnia
zadebiutował na platformie Steam bezpłatny Rustler: Prologue, czyli zapowiadany
jakiś czas temu wstęp do gry akcji Rustler, którą to szykują dwie polskie ekipy
– producent Jutsu Games i wydawca Games Operators. Dzięki takiej darmowej
próbce, użytkownicy komputerów PC mogą już więc sprawdzić, jak w bezpośrednim
kontakcie sprawuje się owa alternatywna, bo iście zakręcona wizja epoki
średniowiecza.
Jak
informują twórcy, w Rustler: Prologue znajdziemy trzy pierwsze misje, przy czym
możemy też liczyć na obecność pewnych mini-gier. Oprócz tego, wolno nam tutaj bez
skrępowania zwiedzać środowisko, które to w całej swej okazałości zaprezentować
ma pełnoprawny Rustler, inspirowany pod pewnymi względami pierwszymi odsłonami
serii Grand Theft Auto. Jednocześnie przypominam, że – według obietnic
deweloperów – ów wstęp broni się jako samodzielna historia. Owszem, ze
zrozumiałych przyczyn należy spodziewać się krótkiej przygody, aczkolwiek
zarazem takiej, która posiada własny początek i odpowiednie zamknięcie.
Udostępniony
na Steamie prolog pozwoli nam wskoczyć w reprezentanta niższych warstw
społecznych o imieniu Guy, w którym to drzemie zdecydowanie łobuzerski duch.
Przejmując stery nad tym delikwentem, przystąpimy do specyficznej i buńczucznej
wędrówki po otwartym świecie, gdzie obowiązuje hierarchiczna drabina feudalna.
Nie uświadczymy jednak skrupulatnego obrazu dawno minionych czasów, lecz
otrzymamy za to swobodnie poczynającą sobie z historią wariację. Innymi słowy, zostaniemy
uraczeni chociażby humorem w absurdalnym wydaniu, a także garścią
popkulturowych cytatów.
Warto
przy okazji nadmienić, że takowa przystawka umożliwi nam stosowne przygotowanie
się do wyzwań w pełnoprawnej grze, czekającej dopiero na swój debiut. Co więcej,
rodzimi twórcy mają w planach nie tylko dalsze prace nad pełną wersją Rustlera,
lecz również dostarczanie aktualizacji do świeżo wypuszczonego prologu. Jeżeli
zatem kusi Was niestandardowe podejście do tematu średniowiecza oraz zabawa w
stylu starszych części cyklu GTA, to opublikowane za darmo preludium
znajdziecie w serwisie Steam pod tym adresem. Steamowa karta większego
Rustlera, którego data premiery nie została jeszcze ujawniona, ulokowana jest
natomiast pod owym odnośnikiem.
A czy wiesz może, czy ten prolog będzie dostępny w wersji na PS4? Albo ogólnie cała gra?
OdpowiedzUsuńNiestety, nie wiem nic na razie o ewentualnych wersjach dla konsol, zarówno jeśli chodzi o prolog, jak i całość. :(
Usuńto wygląda zacnie:D
OdpowiedzUsuńMnie ciekawią szczególnie te popkulturowe cytaty - lubię wyłapywać takie smaczki. :)
UsuńMa fajną grafikę :)
OdpowiedzUsuńCiekawie to się prezentuje. :)
Usuńmoże fabuła mi nie siadła, ale bardzo podoba mi się miejsce, to miasteczko... wieś... świetne budownictwo
OdpowiedzUsuńMnie z kolei najbardziej ciekawią te popkulturowe odniesienia - lubię je wyłapywać.
UsuńFajnie, że można tak sobie pograć w czasach zarazy :D
OdpowiedzUsuńNa granie zawsze można znaleźć trochę czasu, ale teraz faktycznie mamy taką porę, kiedy powinniśmy skupić się na rozrywkach bez wychodzenia z domu.
UsuńWarto przetestować
OdpowiedzUsuńDzięki temu można się z grubsza zorientować, czy cała gra mogłaby nas zainteresować. :)
UsuńCzasami mi szkoda ze nie mam czasu na gry - bo niektóre wyglądają bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś uda się przysiąść do jakiegoś fajnego tytułu.
UsuńLubię humor w grach i ciekawe cytaty, zawsze urozmaicają fabułę :). Może się skuszę przynajmniej wypróbować wstęp :)
OdpowiedzUsuńZawsze można się zorientować, czy w ogóle to Twoje klimaty. Równocześnie taki wstęp to też dobra rzecz dla samych twórców. Gracze mogą potem zgłosić swoje uwagi, a producent może się do nich ustosunkować przy pracach nad pełną wersją. :)
Usuń