Na początku 2021 roku, a konkretnie 15 stycznia, swój pecetowy debiut zaliczy polska strategia Gunslingers & Zombies, która to zaserwuje odbiorcom apokalipsę zombie na Dzikim Zachodzie, okraszając taką tematyczną mieszankę pierwiastkami humoru. Zaznaczyć przy tym trzeba, że nie będziemy mieć jeszcze wówczas do czynienia z pełnoprawną premierą. Najbliższy styczeń zaprocentuje bowiem wypuszczeniem owej gry w ramach usługi wczesnego dostępu na platformie Steam.
Dziki Zachód nigdy nie skąpił ludziom niebezpiecznych wrażeń. A to rewolwerowe pojedynki, a to bezwzględni łowcy nagród czy napadający na banki lub inne miejsca bandyci. Projekt, którego opracowywaniem zajmuje się niezależne Live Motion Games i o którego wydanie zadba Gaming Factory, kusi zaś jeszcze groźniejszą wizją westernowych realiów. Bo umiejętność oddawania celnych strzałów, jaka, swoją drogą, stanowi tam obowiązującą zasadę, pomoże nam dodatkowo uniknąć losu pożartych żywcem. A to dlatego, że twórcy wypełnią wykreowane na potrzeby gry uniwersum wygłodniałymi zombiakami. Jak jednak zasygnalizowałam we wstępie, odmalowana przez rodzimych deweloperów wizja zostanie jednocześnie przedstawiona z wyraźnym przymrużeniem oka.
Wybierając się na Dziki i zarazem Dziwny Zachód, zasilimy szeregi gangu rewolwerowców, by wspólnymi siłami spróbować przeżyć w niewątpliwie niebezpiecznym, choć dowcipnie zakręconym świecie. Co istotne, strategiczna rozgrywka uraczy nas turowymi starciami, które to wymagać mają taktycznego zmysłu. Do naszej dyspozycji zostanie oddany zróżnicowany wachlarz oręża, obejmujący takie bronie jak np. pistolety, strzelby, karabiny czy noże. Warto też nadmienić, że stawimy czoła rozmaitym i specyficznym typom żywych trupów, wśród których natkniemy się chociażby na silnego Zombie Bawoła. Co więcej, sztuka przetrwania pociągnie ponadto za sobą konieczność wypatrywania zapasów żywności, lekarstw oraz amunicji. Dobrze będzie również wykazać się smykałką do włamań, gdyż dzięki temu położymy ręce na trudniej dostępnych i szczególnie rzadkich fantach.
Osoby, które rozważają taką westernową zabawę w zombiaczym sosie, powinny zatem odhaczyć sobie w kalendarzu datę 15 stycznia 2021 r., kiedy to produkcja autorstwa Live Motion Games zawita na Steam Early Access. A skoro Gunslingers & Zombies posiada swoją kartę w sklepie firmy Valve, ewentualni zainteresowani mogą dodawać ją do tamtejszej listy życzeń.
Gra zapowiada się ciekawie. Zombi to nie są moje klimaty, ale gra na pewno znajdzie zwolenników żywych trupów, tym bardziej że są w niej elementy humorystyczne. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńRównież serdecznie pozdrawiam. :)
UsuńOwszem, gra zapowiada się bardzo ciekawie. Widzę, że jest bardzo ciekawa grafika. Przyciąga oko. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńRównież przesyłam pozdrowienia. :)
UsuńKlimaty dzikiego zachodu jakoś mocno mnie nie przyciągają ale nawet ciekawie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńWidać, że twórcy mieli na siebie pomysł. :)
Usuń