Co tam słychać w przygodówkowym świecie? #258

 

Przygodówka Mutazione, która reklamowana jest jako opera mydlana z mutantami, doczekała się 26 maja portów na Switcha oraz Xboksy. Natomiast postapokaliptyczne Beautiful Desolation wkroczyło 28 maja na nadmienioną przed chwilą konsolę Nintendo, a także na PS4. W drugiej połowie maja dała też o sobie znać epizodyczna gra przygodowa z dreszczykiem pt. Quintus and the Absent Truth, ponieważ wszystkie odcinki wypuszczono wtedy w zbiorczym wydaniu (tzw. Complete Edition), oferującym m.in. ulepszoną grafikę i poprawki różnych błędów. A poniżej kilka kolejnych wieści z przygodówkowego poletka.

 

Premiera Strangeland

Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami, swoje rynkowe entrée zaliczyła 25 maja pixel artowa przygodówka Strangeland (PC), za którą stoją doświadczone w point and clickach studia. Otóż producentem gry jest Wormwood Studios, mające na swoim deweloperskim koncie entuzjastycznie przyjętą Primordię. Z kolei funkcję wydawcy piastuje Wadjet Eye Games, które nie tylko otacza swym mecenatem projekty innych twórców, lecz także posiada w portfolio własne propozycje, na czele z pozytywnie ocenianym cyklem Blackwell. Co do utrzymanego w klimacie psychologicznej grozy Strangeland, tytuł ten serwuje odbiorcom wyprawę do surrealistycznego i upiornego lunaparku, gdzie nie zabraknie ekscentrycznych postaci. Tam właśnie rozgrywa się opowieść, która podejmuje takie motywy jak np. zwątpienie w siebie, strata czy odkupienie. Co istotne, gameplay uraczy nas możliwością rozwiązywania zagadek na różne sposoby, podejmowaniem wyborów i obecnością więcej niż jednego zakończenia. Produkcja do kupienia choćby na Steamie.

 

Akupara Games wyda Behind The Frame

Firma Akupara Games ogłosiła niedawno, że zajmie się wydaniem gry Behind the Frame: The Finest Scenery autorstwa Silver Lining Studio. Nie ukrywam, iż bardzo zaintrygowała mnie ta określana mianem interaktywnej fikcji pozycja. Grafika ma wszak czerpać inspirację z animacji spod szyldu słynnego Studia Ghibli. Dobrze rokuje też fabuła, która przybliży nam historię opowiedzianą z perspektywy pewnej początkującej i obdarzonej pasją artystki. Odprężająca rozgrywka polegać zaś będzie na malowaniu, szkicowaniu oraz retuszowaniu swoich prac, by móc ukończyć swoje najważniejsze dzieło, poznając w międzyczasie rozmaite wspomnienia protagonistki. Warto przy tym będzie robić okazjonalne przerwy od machania pędzlem i sięgnąć po kawę oraz przekąskę, dzięki czemu dostarczymy sobie energii do dalszej realizacji swoich artystycznych wizji. Wprawdzie nie podano na razie daty debiutu owej gry, lecz – według informacji na steamowej karcie – powinien on nastąpić w nieodległej przyszłości.

 

 

Family Mysteries 3: Criminal Mindset na konsolach

Katowickie Artifex Mundi rozszerzyło pod koniec maja zasięg casualowej gry Family Mysteries 3: Criminal Mindset o nowe platformy, przenosząc ją na konsole Nintendo Switch, Xbox Series X/S oraz Xbox One. Ten zrealizowany w konwencji HOPA tytuł, który brata sceny hidden object z formułą point and clicka, ukazał się wcześniej na komputerach i mobilkach, a za jego narodziny odpowiada studio Brave Giant. Scenariusz produkcji utkano z takich elementów jak wątki szpiegowskie, rodzinne sekrety czy podejrzane eksperymenty. Nasze wirtualne alter ego to Nancy Bradford, której rodzice – znani i utalentowani naukowcy – zginęli w enigmatycznych okolicznościach 20 lat przed właściwą akcją. Protagonistka kontynuuje naukową karierę swoich bliskich, a do tego zdążyła wyrobić sobie zasłużoną renomę. Ale co szczególnie ważne, jej aktualne badania nad kontrolą umysłu sprawiają, że kobieta ląduje w centrum zainteresowań pewnych ludzi, a przez to zostaje też wciągnięta do niebezpiecznej sieci intryg. Konsolowe wcielenie perypetii Nancy nabędziemy – w zależności od posiadanego sprzętu – na Nintendo eShop lub Microsoft Store. Dodam, że na 11 czerwca zaplanowano premierę edycji dla PS4 i 5.

 

Komputerowy i mobilny debiut The Longest Road on Earth

Światło dzienne ujrzała 27 maja nietuzinkowa gra fabularna The Longest Road on Earth, której zaprojektowaniem zajęli się Brainwash Gang i TLR Games, a o której wydanie zadbało Raw Fury. Produkcja ta odznacza się odprężającą rozgrywką, kładąc w zamian nacisk na aspekty narracyjne. Jednakże eksponowanie fabuły odbywa się tu w nietypowy sposób, bo bez udziału klasycznych dialogów i tekstu. No więc jak dokładnie? Przez obraz? Też w sumie, zwłaszcza że monochromatyczny pixel art cieszy w tej grze oko estetycznym wykonaniem. Ale to nie grafice przypisano rolę głównego nośnika narracji, tylko nastrojowej ścieżce dźwiękowej, która obejmuje 24 piosenki, ilustrujące pokazywane na ekranie sceny. Taki zabieg ma przy tym skłaniać odbiorców do snucia różnorakich interpretacji na temat losów 4 postaci. A są to historie o zwykłej codzienności – o drobnych przyjemnościach i innych, mniej bądź bardziej radosnych momentach życia. Gra dostępna w wersjach dedykowanych komputerom PC (Steam) oraz urządzeniom mobilnym (iOS, Android).

 

 

Dr Livingstone, I Presume? w sprzedaży

W drugiej połowie maja miała miejsce premiera polskiej gry logiczno-przygodowej Dr Livingstone, I Presume? (PC) od wrocławskiego studia Vulpesoft. Ta rodzima produkcja luźno nawiązuje do wydarzeń, do jakich doszło w XIX-wiecznej Afryce. Gwoli ścisłości, mowa o poszukiwaniach, które przeprowadził dziennikarz Henry Stanley, by odnaleźć misjonarza i odkrywcę Davida Livingstone’a. W ujęciu ekipy z Wrocławia, pierwszy z wyżej wymienionych mężczyzn zjawia się w domu tego drugiego, otrzymawszy uprzednio list z prośbą o pomoc. Jak się okazuje, wewnątrz budynku ani żywej duszy. Za to natkniemy się na szereg zagadek logicznych, które mają za zadanie solidnie przetestować nasze szare komórki. Co ciekawe, rozgrywka stawia na formułę odwróconego escape roomu, ponieważ rozgryzanie coraz bardziej wymyślnych łamigłówek nie służy przybliżeniu nas do odkrycia drogi ucieczki ze zwiedzanego domostwa. Tutaj chodzi o to, by docierać do kolejnych pomieszczeń i przekonać się, czy ostatni pokój udzieli odpowiedzi na pytanie dotyczące losu pana Livingstone’a. Więcej szczegółów można przeczytać na steamowej witrynie tytułu.

 

 

Backbone z datą premiery

Ujawniono dokładny termin nadejścia przygodówki Backbone, nad którą pracuje niezależne studio EggNut, działając pod wydawniczą pieczą firmy Raw Fury. Pecetowe wcielenie gry ujrzy światło dzienne już w przyszłym miesiącu, bo 8 czerwca. Wtedy to będzie można wybrać się do alternatywnej wizji kanadyjskiego miasta Vancouver, która łączy dystopijną rzeczywistość ze światem antropomorficznych zwierząt. Podczas rozgrywki przyjdzie nam przywdziać płaszcz pewnego prywatnego detektywa, a mianowicie szopa pracza Howarda Lotora. Śledztwo, które przeprowadzimy w futrze tegoż bohatera, początkowo nie wydaje się skomplikowane, lecz to jedynie pozory. Howard wpadnie bowiem na trop mrocznej afery, co zmusi go do przeciwstawienia się władzom miasta i narzuconemu przez nie reżimowi. Pod względem mechaniki, detektywistyczna robota pana Lotora reprezentować ma nowoczesne spojrzenie na point and clicki, gdyż czysto przygodówkowe aspekty zostaną doprawione wpływami RPG oraz sekcjami skradankowymi. Steamową witrynę Backbone ulokowano pod tym adresem. W późniejszym terminie możemy ponadto liczyć na edycje konsolowe (Xbox, PlayStation, Switch).